W chorobie afektywnej dwubiegunowej chory cierpi na przemian na ataki manii i depresji. Wszyscy słyszeli o depresji i o jej charakterystycznych objawach, jednak o jej przeciwległym biegunie – manii – już mniej się mówi.
Depresja maniakalna – objawy: zaburzenia nastroju, gonitwa myśli, przesadne przypływy energii, zaburzony rytm dnia
Depresja maniakalna objawia się przede wszystkim zaburzeniem nastroju. Osoba chora ma wzmożone samopoczucie, które jest związane z beztroską i dziwnymi zachowaniami w odpowiedzi na przykre wydarzenia (np. śmiech, fascynacja). Pacjent jest bardziej drażliwy, gniewny oraz ma utrudniony kontakt z rodziną i przyjaciółmi. Ma też znacznie przyspieszone myślenie, które objawia się rozrywaniem wątków myślowych. Osoba ta snuje odległe plany życiowe, jednak gubi się w zorganizowaniu ich i ma trudność w precyzyjnym wyrażeniu ich drugiej osobie. Cierpi na słowotok i ma bardzo dużo do powiedzenia, jednak ciężko wyciągnąć z tego konkretne wnioski. Łatwo jest odwrócić jej uwagę, przez co jest stale zdekoncentrowana. Depresja maniakalna objawia się również wzmożoną ruchliwością.
Pacjent nie czuje praktycznie zmęczenia, przez co ma ogromne pokłady energii. Zmiany te skutkują zaburzeniem rytmów biologicznych dotyczących snu i czuwania. Osoby dotknięte tym zaburzeniem często kładą się spać nad ranem i śpią większą część dnia. Ten styl zachowań sprawia, że depresja maniakalna często prowadzi do urojeń wielkościowych, które polegają na bezkrytycznej ocenie siebie. Choroba ta jest najbardziej szkodliwa nie tyle ze względów zdrowotnych, co behawioralnych. Podczas epizodu maniakalnego ludzie podejmują bardzo pochopne decyzje, takie jak wzięcie kredytów na nową działalność, robienie niepotrzebnych zakupów czy uprawianie hazardu. Niekiedy skutkuje to też rozwiązłym życiem seksualnym. Po wyzdrowieniu z epizodu maniakalnego pacjent czuje wstyd i żal z powodu swoich pochopnych decyzji. Każdy nawrót depresji maniakalnej zaczyna się od małych symptomów, tak więc jest to sygnał, żeby przeciwdziałać im zawczasu. Epizod manii często rozpoczyna się myślami typu: „mam bardzo dużo energii w sobie”, „jestem wyjątkowo drażliwy” lub „roznosi mnie”.
Depresja maniakalna – przyczyny: trudna relacja z ojcem, zaburzenie pracy neuroprzekaźników
Niektóre osoby mają większą podatność genetyczną na depresję. To, czy będzie ona endogenna, dwubiegunowa czy maniakalna, zależy od środowiska i stylu wychowania. Psychologiczne przyczyny depresji maniakalnej są ściśle powiązane z ojcem. Często jest to typ silnego człowieka, który nie przejmuje się zbytnio losem dziecka i robi mu awantury. Odnosi sukcesy zawodowe i poświęca się pracy w zupełności. Na depresję maniakalną zapadają dzieci słabsze, bardziej wrażliwe i refleksyjne, które nie potrafią sprostać nieosiągalnym wymaganiom stawianym przez ojca.
Biologiczne korelaty depresji maniakalnej są związane z zaburzeniem pracy neuroprzekaźników oraz nieprawidłowościami w korze przedczołowej. Miejsce to odpowiada głównie za planowanie działań i przewidywanie konsekwencji.
Depresja maniakalna – leczenie: leki przeciwpsychotyczne, psychoterapia poznawczo-behawioralna, psychoedukacja, medytacja
Podstawą w leczeniu manii są leki przeciwpsychotyczne, których celem jest stabilizacja nastroju i zapobieganie nawrotom choroby. Ponadto środki te zmniejszają lęk, regulują sen oraz obniżają napięcie psychiczne. Znacznie mniej uzależniają też od klasycznych benzodiazepinów. Dodatkowo psychiatrzy często zalecają leki antydepresyjne i stabilizatory nastroju. Jednak substancje te sprawiają, że pacjenci czują się ciągle zmęczeni, śpią po 10 godzin dziennie i trzęsą im się ręce. Jednak farmakologia jest niezbędnym elementem leczenia depresji maniakalnej. Podawaniu leków musi towarzyszyć też psychoterapia, która powinna być dopasowana do aktualnej fazy choroby i jego możliwości. Terapia poznawczo-behawioralna koncentruje się na umiejętnościach radzenia sobie z napadami manii oraz zmianie stylu myślenia. Psychoedukacja natomiast jest dokładnym wyjaśnieniem choroby pacjentowi. Dzięki temu będzie on miał szersze pojęcie na temat swojej dolegliwości oraz łatwiej będzie mu wypracować strategię radzenia sobie.
Warto też zmniejszać występowanie objawów poprzez zmianę stylu życia. Należy dbać o uporządkowany dzień, w którym kładzie się spać regularnie o tej samej porze. Trzeba też stale obserwować swój nastrój i przy pierwszych objawach manii uświadamiać sobie jej nadejście. Dzięki temu łatwiej będzie ją kontrolować. Badania pokazują, że niezmiernie korzystna w tym celu jest medytacja (patrz tutaj). Regularne siedzenie w bezruchu z zamkniętymi oczami sprawia, że nabiera się większej świadomości swoich nastrojów. Kiedy koncentruje się na swoim wnętrzu, to zarówno uspokaja się swoje emocje, jak i ma się większą kontrolę nad nimi. Dzięki temu epizody manii stają się przyjemną dawką energii, a nie skrajnym stanem, w którym traci się kontrolę nad sobą. Systematyczne uprawianie medytacji może kontrolować napady gniewu oraz zwiększyć pewność siebie. Z biegiem czasu można też przewidywać stany euforyczne, dzięki czemu łatwiej się do nich przygotować.