Polub nas na Facebooku
Czytasz: Eksperci o systemie leczenia ran przewlekłych: Jesteśmy w stanie zmniejszyć ryzyko powikłań o 50 proc. i uniknąć amputacji
menu
Polub nas na Facebooku

Eksperci o systemie leczenia ran przewlekłych: Jesteśmy w stanie zmniejszyć ryzyko powikłań o 50 proc. i uniknąć amputacji

Kobieta, która ma problemy ze skórą

Fot: Tharakorn / gettyimages.com

System refundacyjny wyrobów medycznych powstał w 2011 roku i obejmuje wiele sprawdzonych rozwiązań wykorzystywanych również w innych krajach, ale w kilku miejscach zupełnie nie przystaje do obecnego kształtu rynku. Jednym z nich jest obszar opatrunków specjalistycznych, w którym pacjenci cierpiący na rany przewlekłe mogą być ze względów finansowych zmuszeni do korzystania z najtańszych, często przestarzałych rozwiązań lub są w ogóle pozbawieni wsparcia państwa, co w skrajnych przypadkach może skończyć się amputacją kończyny.

Obecny system refundacji wyrobów medycznych funkcjonuje w oparciu o tzw. grupy limitowe. Limit refundacyjny, a więc kwota, do której państwo dofinansowuje pacjentowi zakup danego produktu, jest wyliczana w każdej grupie za pomocą skomplikowanego algorytmu. Cenę powyżej limitu, pokrywa w 100% pacjent. O kwalifikacji produktu do danej grupy limitowej decyduje jedynie jej nazwa. W efekcie w jednej grupie znajdują się produkty diametralnie od siebie różne, przykładowo tańsze i mniej zaawansowane technologicznie opatrunki wyznaczają limit dopłaty dla produktów innowacyjnych przeznaczonych do leczenia skomplikowanych ran przewlekłych będących efektem np.: cukrzycy, chorób nowotworowych czy choroby epidermolysis bullosa. Uniemożliwia to w ten sposób dostęp dla pacjenta do innowacyjnych opatrunków poprzez nieuzasadnioną wymuszoną przez system bardzo wysoką dopłatę chorego do opatrunku. Taka konstrukcja systemu w praktyce powoduje świadome i systemowe przeniesienie kosztów przez płatnika na pacjenta, w teoretycznie refundowanych rozwiązaniach. Od 2012r. urzędowe ceny zbytu ustanowione przez firmy są zmniejszane, a dopłaty wciąż rosną.

- W ostatnich latach dokonano znacznego postępu w dziedzinie leczenia ran za sprawą opatrunków nowej generacji. Pozwalają one znacznie skrócić proces gojenia rany i uniknąć wielu komplikacji np. zakażeń. Umożliwiają one leczenie ran, które dotychczas były trudne, a nawet niemożliwe do wyleczenia. Niestety w dużej mierze nie są one dostępne dla polskiego pacjenta i przy obecnych założeniach systemu mogą pozostać dla niego nieosiągalne cenowo. Dlatego jako Izba POLMED, samorząd gospodarczy sektora wyrobów medycznych, postulujemy o rozpoczęcie wspólnie z Ministerstwem Zdrowia prac w celu zmiany organizacji grup limitowych i kategoryzacji opatrunków. Wierzymy, że dostosowanie grup limitowych do potrzeb pacjentów i zróżnicowania technologii, a także uwzględnienie w nich najnowocześniejszych rozwiązań z obszaru leczenia ran, pozwoli na realne oszczędności Skarbu Państwa z tytułu skrócenia czasu rekonwalescencji pacjentów i bardziej efektywnego wydatkowania środków. Należy pamiętać, że koszt opatrunków to zaledwie 14% kosztów terapii - cała reszta to koszt wizyty, antyseptyków, opracowania rany leczenia infekcji etc. Opłaca się inwestować w rozwiązania skracające czas terapii, ponieważ krótsza rekonwalescencja oznacza m.in. znacząco mniejsze koszty długoterminowe dla płatnika. Wykorzystanie najnowocześniejszych rozwiązań z obszaru leczenia ran przewlekłych może również istotnie zmniejszyć liczbę osób z trwałą niepełnosprawnością i zwiększyć odsetek powrotów do pracy – mówi Arkadiusz Grądkowski, Dyrektor Generalny Izby POLMED.

Główną grupą odbiorców refundowanych opatrunków specjalistycznych są osoby z ograniczonym dochodem, tj.: emeryci, renciści, osoby niepełnosprawne, bądź cierpiące na choroby przewlekłe uniemożliwiające im powrót do pracy. Dla nich wszelkie wzrosty dopłat są szczególnie dotkliwe. Limity i listy refundacyjne są wyliczane co dwa miesiące, dlatego zdarza się, że stosowany w leczeniu produkt staje się dla pacjenta niedostępny z dnia na dzień, albo jego cena ulega znacznemu wzrostowi wynikającemu nie z winy producenta, tylko kształtu systemu. W efekcie pacjenci nie mogą kontynuować wcześniej rozpoczętego leczenia i są zmuszeni zamienić dopasowany do ich potrzeb i efektywny klinicznie opatrunek na rzecz tańszego i mniej zaawansowanego technologicznie.

- Współczesne koncepcje leczenia ran przewlekłych zwracają uwagę na interdyscyplinarność postepowania, włączenie różnych specjalistów na poszczególnych etapach procesu diagnostyczno-terapeutycznego. Pacjenci powinni mieć dostęp do zaawansowanych technicznie rozwiązań. Kompleksowa opieka nad pacjentami dotkniętymi raną przewlekłą wymaga odpowiedniego przygotowania. Istota postępowania z takim pacjentem opiera się na zasadzie działania miejscowego i reakcji ogólnoustrojowej – bo to nie rana jest najważniejsza, a pacjent dotknięty tą dysfunkcjonalnością. Wzmocnienie kompleksowego leczenia z wykorzystaniem nowoczesnych rozwiązań da nam zupełnie nowy, całościowy obraz jakie efekty przynosić może dobrze zorganizowana, zoptymalizowana opieka – komentuje dr n.med. Cezary Lipiński, wiceprezes zarządu Polskiego Towarzystwa Naukowego Leczenia Ran i Organizacji Opieki.

Obecna sytuacja oznacza dla chorych niestety dłuższą rekonwalescencję, komplikacje w leczeniu lub brak możliwości całkowitego wyleczenia. W skrajnych przypadkach, które w Polsce nie są rzadkością, brak nowoczesnego leczenia z użyciem opatrunków specjalistycznych doprowadza do konieczności amputacji kończyny.

Eksperci podkreślają, że oprócz dostępu pacjentów do nowoczesnych rozwiązań ogromną rolę w leczeniu ran przewlekłych odgrywa profilaktyka choroby i edukacja z tym związana.

- Jesteśmy w stanie zmniejszyć o 50% powikłania zakażenia miejsca operowanego lecząc wcześniej, nie czekając aż rana ulegnie dużemu zakażeniu. W wyniku tego rodzaju powikłań co roku umiera aż 50 tys. Polaków. Tych zgonów moglibyśmy uniknąć. Dla porównania - w wypadkach drogowych rocznie ginie ok. 5 tys. osób. I w tym temacie organizujemy akcje edukacyjne, wprowadzamy przepisy, regulacje, standardy, przeglądy techniczne i nowoczesne rozwiązania, a w dziedzinie leczenia ran mówi nam się: proszę jeździć wozem konnym, jest taniej, będzie bezpiecznie i wszystko będzie dobrze. A warto podkreślić, że możliwości poprawy sytuacji istnieją. Potrzebujemy systemu opartego o środowiskową mapę potrzeb. Stworzenie kompleksowego systemu to przede wszystkim wprowadzenie wspólnego języka w zakresie leczenia ran. To dopasowanie strategii adekwatnej do naszych możliwości finansowych, które są ograniczone, ale nadal pozwalają na stworzenie dużo lepszego modelu niż jest w tej chwili oraz działań, które doprowadzą do efektywności leczenia – komentuje prof. Tomasz Banasiewicz, kierownik, Katedra i Klinika Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Onkologii Gastroenterologicznej, Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

Czego Polacy używają do opatrywania skaleczeń i ran?

36,6

materiał prasowy

Czy artykuł okazał się pomocny?
Tak Nie
0
1
Polecamy
Cukrzyca to nie wyrok.
Zapanuj nad chorobą i ciesz się życiem!
Cukrzyca to nie wyrok. Zapanuj nad chorobą i ciesz się życiem! Dzień Dobry TVN
Chorzy na raka w Polsce bez dostępu do wielu leków.
"Czuję się pokrzywdzona, ktoś decyduje o moim życiu"
Chorzy na raka w Polsce bez dostępu do wielu leków. "Czuję się pokrzywdzona, ktoś decyduje o moim życiu" Dzień Dobry TVN
Opatrunek ze srebrem na trudno gojące się rany – kiedy można go stosować?
Opatrunek ze srebrem na trudno gojące się rany – kiedy można go stosować? TVN zdrowie
Co to jest larwoterapia?
Wskazania i efekty stosowania terapii biochirurgicznej
Co to jest larwoterapia? Wskazania i efekty stosowania terapii biochirurgicznej TVN zdrowie
Komentarze (0)
Nie przegap
Poziome ustawienie kości krzyżowej, co to jest?
Poziome ustawienie kości krzyżowej, co to jest?
Co oznacza i do czego prowadzi zanik kory mózgowej? Przyczyny i objawy schorzenia
Co oznacza i do czego prowadzi zanik kory mózgowej? Przyczyny i objawy schorzenia
Czym może być guzek w pachwinie udowej? Jakie objawy mogą towarzyszyć jego obecności i na jaką chorobę mogą wskazywać?
Czym może być guzek w pachwinie udowej? Jakie objawy mogą towarzyszyć jego obecności i na jaką chorobę mogą wskazywać?
Kiedy i co można jeść po gastroskopii? Zalecenia po badaniu
Kiedy i co można jeść po gastroskopii? Zalecenia po badaniu
"Najczęstszym błędem jest podnoszenie nóżek do góry". Ekspert radzi, jak przewijać dziecko
"Najczęstszym błędem jest podnoszenie nóżek do góry". Ekspert radzi, jak przewijać dziecko
Alzheimer w młodym wieku - przyczyny, pierwsze objawy i kolejne etapy choroby
Alzheimer w młodym wieku - przyczyny, pierwsze objawy i kolejne etapy choroby