Szczepionka na grypę dla seniorów refundowana?
O umieszczenie szczepionek przeciw grypie na liście leków dla seniorów 75 plus, które mogą być przepisywane bezpłatnie, apelowali m.in. eksperci z Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy wraz z krajowymi konsultantami w dziedzinie geriatrii oraz medycyny rodzinnej. Ich zdaniem aktualnie obowiązująca 50% refundacja nie rozwiązuje problemu małej wyszczepialności wśród seniorów.
Ministerstwo zdrowia poinformowało, że istnieje taka możliwość i są w tej kwestii prowadzone analizy. Mają one na celu sprawdzenie, czy ewentualne poszerzenie wykazu bezpłatnych leków dla seniorów 75 plus jest możliwe w ramach przydzielonych na ten cel środków finansowych w budżecie. A jeżeli istnieje taka możliwość finansowa, to które leki należałoby objąć refundacją.
Myślę, że opracujemy taką strategię, żeby masowo wyszczepić osoby z grupy ryzyka – czyli powyżej 65 roku życia oraz personel medyczny – mówił wiceminister Waldemar Kraska we wczorajszej „Popołudniowej Rozmowie” w radiu RMF FM.
Szczepionka na grypę mało popularna
Wiceminister Waldemar Kraska zwrócił jednocześnie uwagę na bardzo niski stopień wyszczepialności wśród społeczeństwa naszego kraju
Do tej pory – ubolewam nad tym bardzo – w Polsce szczepiło się przeciwko grypie tylko 4 proc. społeczeństwa. To jest bardzo mało. Tegoroczna sytuacja może być zupełnie inna. Chcemy się na to przygotować – tłumaczył wiceszef resortu zdrowia.
Szczepionka na grypę o druga fala koronawirusa
Refundacja szczepionki na grypę dla seniorów 75+ i osób z grupy wysokiego ryzyka jest szczególnie istotna wobec zagrożenia drugą fali koronawirusa, która może nadejść jesienią. Eksperci już wcześniej informowali, że osoby, które zaszczepią się przeciwko grypie, mogą być bardziej chronione przed zakażeniem koronawirusem w okresie jesienno-zimowym, a więc wtedy, kiedy spodziewany jest wzrost zachorowań na Covid-19.
Co więcej, obie infekcje powodują podobne objawy, głównie gorączkę i kaszel. Niestety zakażenie grypą może zwiększać ryzyko zachorowania na Covid-19. Dlatego im więcej osób zaszczepi się przeciw grypie, tym łatwiej będzie odróżnić tę chorobę od COVID–19.