Fobie należą do zaburzeń nerwicowych, których głównym objawem jest nieuzasadniony lęk przed konkretnymi przedmiotami, zwierzętami lub sytuacjami społecznymi. Niektóre fobie znacząco utrudniają funkcjonowanie w społeczeństwie. Reakcją na bodziec wywołujący fobię jest niepokój, pobudzenie lub nawet atak paniki. Lęk pojawia się natychmiast, nawet na myśl o sytuacji lub przedmiocie fobii. Anatidefobia jest bardzo dziwnym zaburzeniem, głównie znanym z memów. Czy takie zaburzenie rzeczywiście istnieje?
Przekonajcie się także, czy nieśmiałość jest cechą charakteru czy pierwszym objawem fobii społecznej:
Anatidefobia – objawy
Głównym objawem anatidefobii jest uczucie lęku przed patrzeniem na kaczki i gęsi. Osoba obserwująca te zwierzęta doświadcza nieprzyjemnych dolegliwości, takich jak:
- silne uczucie niepokoju;
- drżenie kończyn;
- zawroty głowy;
- uczucie duszności;
- szybkie bicie serca;
- ucisk w żołądku;
- mdłości;
- uderzenia zimna lub gorąca;
- chęć ucieczki.
Tymczasem kaczki mają łagodne usposobienie i są dość płochliwe. Gęsi za to są zwierzętami, których rzeczywiście można się bać. W dziobie mają ostre zęby i języki, które chętnie pokazują potencjalnym wrogom. Gdy są złe, wydają charakterystyczne syczenie. Nie wahają się przed atakowaniem kogoś, kto je w jakikolwiek sposób drażni.
Anatidefobia – czy można bać się kaczki?
O anatidefobii próżno szukać artykułów czy badań naukowych. Nic dziwnego, skoro tak naprawdę nikt nigdy nie został zdiagnozowany na to schorzenie. Anatidefobia jest bowiem wymysłem Gary’ego Larsona, który umieścił ją w popularnej serii kreskówek „Far Side”. Termin został spopularyzowany przez Tammy Duffey w 2008 r., kiedy podjęła współpracę z firmą ubezpieczeniową Aflac. Znakiem rozpoznawczym w reklamach firmy była kaczka, która obserwowała ludzi i wtrącała się zawsze wtedy, kiedy była mowa o ubezpieczeniach. Tammy Duffey napisała artykuł, w którym zawarła zmyślone informacje o lęku przed obserwowaniem kaczek lub byciem przez nie obserwowanym. Opisała syndromy tej fobii i sposób jej leczenia, nawet podała kilka przypadków. Głównym przekazem artykułu był fakt, że ze wszystkiego we współczesnym świecie można zrobić fobię.
Anatidefobia jest terminem wymyślonym. Nie istnieje nic takiego jak lęk przed obserwacją kaczek lub byciem przez nie obserwowanym. Należy z rezerwą podchodzić do tego, co czytamy w internecie i oglądamy na memach.