Głód na diecie. Czy musisz czuć głód, aby schudnąć?

Fot: fcafotodigital / gettyimages.com

Wiele osób myśli, że jeśli czują głód to znaczy, że ich organizm spala tkankę tłuszczową. Z jednej strony to mogłoby mieć sens. Wiadomo przecież, że aby zacząć spalanie tłuszczu, potrzebny jest ujemny deficyt energetyczny, tzn. musimy jeść mniej, niż potrzebujemy. Ale czy rzeczywiście głód jest dobrym wskaźnikiem tego stanu? Czu musimy go czuć na diecie odchudzającej? A może wprost przeciwnie?

Co musi się stać, żebyśmy mogli schudnąć?

Tkanka tłuszczowa pełni w naszym organizmie rolę magazynu energetycznego. Jest nam potrzebna po to, aby w okresie mniejszej dostępności jedzenia nie zabrakło nam energii do przeprowadzania podstawowych funkcji życiowych.

Musisz wiedzieć, że organizm nie tak łatwo pozbywa się swoich zapasów. Wynika to m.in. z ewolucji naszego gatunku. Zwróć uwagę, że do tej pory w historii ludzkości nie było takiego momentu, w którym „cierpieliśmy” z powodu nadmiaru jedzenia. Jeszcze nawet 35 lat temu nie było mowy o tym, że mogliśmy sobie wejść do supermarketu, w którym półki uginały się od jedzenia, nie mówiąc o tym, co było kilkaset lat temu.

Jako gatunek ludzki jesteśmy świetnie dostosowani do niedoboru jedzenia. Mamy szereg mechanizmów obronnych, które chronią nas przed tym, abyśmy przetrwali w niekorzystnych warunkach. Jeśli masz za sobą okres przebywania na bardzo niskokalorycznej diecie, być może odczułeś/aś je na własnej skórze. Do takich mechanizmów należy m.in.: spowolnienie podstawowej przemiany materii, zmęczenie, niechęć do aktywności fizycznej, wyostrzenie zmysłów (w tym przede wszystkim zapachu), wypadanie włosów, kruchość paznokci zatrzymanie miesiączkowania u kobiet czy spadek libido u mężczyzn.

Rolą racjonalnego odchudzania jest to, aby wprowadzić taki deficyt energetyczny, który nie doprowadzi do uruchomienia ww. mechanizmów.

Zobacz także: Dieta planetarna – dieta, która uratuje nas i naszą planetę

Co to znaczy „racjonalna dieta odchudzająca”?

Racjonalna dieta odchudzająca to taka, która oprócz widocznych efektów spadku masy ciała pozwoli na długoterminowe ich utrzymanie. Aby to się wydarzyło, musi posiadać dwie cechy. Po pierwsze – generować ujemny bilans kaloryczny, po drugie – być możliwa do utrzymania przez dłuższy czas.

Jeśli przyjrzymy się popularnym dietom odchudzającym, najczęściej spełniają one tylko pierwszy z tych kryteriów. Stosując dietę 1000 kcal rzeczywiście uzyskamy szybki spadek masy ciała. W końcu będziemy jeść zdecydowanie mniej niż potrzebujemy. Jednak ilość ograniczeń i poświęceń, która towarzyszy tego rodzaju dietom sprawia, że jesteśmy je w stanie utrzymać tylko przez bardzo czas. Co gorsza, 80% z tego rodzaju prób kończy się efektem jo-jo, nie wspominając o szeregu niebezpiecznych efektów zdrowotnych, które są tematem na oddzielny artykuł.

To również w przebiegu tego rodzaju niskokalorycznych diet pojawia się głód. Czy jest on zatem zwiastunem tego, że wypracowane przez nas efekty utrzymamy na długo? Absolutnie nie.

Dlaczego głód to największy wróg odchudzania?

Poczucie głodu nie jest żadnym wskaźnikiem tego, że przebywamy w deficycie energetycznym. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że jeśli zjemy dwie czekolady, co dla przeciętnego mieszkańca Polski, będzie połową dziennego zapotrzebowania energetycznego, to po 2-3 godzinach poczujemy głód.

Kiedy jesteśmy głodni, podejmujemy zdecydowanie mniej racjonalne decyzje żywieniowe. Przypomnij sobie ostatnią sytuację, w której czułeś lub czułaś głód. Czy w Twojej głowie pojawiała się chęć stanięcia przy kuchni i przygotowania pełnego posiłku, czy raczej potrzeba zjedzenia czegokolwiek, byle szybko? W większości przypadków będzie to opcja numer 2.

To dlatego bardzo często powtarzam swoim pacjentom, aby nie chodzili na zakupy o pustym żołądku i żeby w miarę możliwości zawsze mieli ze sobą awaryjną listę zakupów, z której przygotują szybkie i proste posiłki.

Jeśli zależy nam na długoterminowych efektach, powinniśmy wdrażać do naszego żywienia takie rozwiązania, które pozwolą nam wypracować ujemny deficyt energetyczny bez konieczności odczuwania głodu.

Zdrowa dieta, czyli jaka? Dowiesz się tego z filmu!

Zobacz film: Jak jeść zdrowo? Źródło: Stylowy Magazyn

Co zrobić, aby nie czuć głodu na diecie?

Warto wybierać produkty, które mają wysoki indeks sytości, tzn. po ich zjedzeniu głód będzie się pojawiał później. Do takich produktów należą np. ziemniaki, płatki owsiane, większość owoców (zwłaszcza te o dużej zawartości wody), produkty bogate w białko takie, jak np. mięso czy nasiona roślin strączkowych.

Dodatkowo warto zamieniać produkty, które w małej objętości mają dużą ilość kilokalorii, na te które charakteryzują się niższą gęstością energetyczną. Zamiast śmietany warto wybrać jogurt naturalny, zamiast białego makaronu – pełnoziarnisty, a jeśli mamy ogromną ochotę na coś słodkiego i wiemy, że owoce nie zaspokoją nam tej potrzeby, to dużo lepszym wyborem od czekolady będą np. lody śmietankowe. Lody, w porównaniu do czekolady, mają prawie o połowę mniejszą kaloryczność w przeliczeniu na 100 g, a ponieważ są zimne, jemy je zdecydowanie wolniej, co rozkłada nam słodki smak na dłużej.

Warto zjadać pełne posiłki zamiast przekąsek. Dużym błędem na diecie jest to, że zamiast zjeść porcję, która nas nasyci, wybieramy drobne przekąski. Pogląd ten wziął się z przekonania, że trzeba być głodnym, żeby schudnąć, jednak jak już wiemy – nie jest to prawdą. Jedząc pełne posiłki, w których znajdzie się źródło błonnika, białka, węglowodanów oraz tłuszczu, mamy szansę stworzyć połączenie o wyższym indeksie sytości, co pozytywnie wpłynie na naszą kontrolę łaknienia, jak i zadowolenie z diety.

Głód nie jest wyznacznikiem tego, że przebywamy w deficycie energetycznym. Jeśli zależy nam na długoterminowych efektach odchudzania, powinniśmy wręcz unikać odczuwania głodu na diecie. Warto wówczas korzystać z produktów o wysokim indeksie sytości, które zazwyczaj charakteryzują się wysoką zawartością błonnika lub białka oraz jeść kilka pełnych posiłków zamiast dużej ilości przekąsek.

Magdalena Hajkiewicz-Mielniczuk – dietetyczka, psychodietetyczka oraz aktualna studentka psychologii. Od 7 lat prowadzi bloga www.wiem-co-jem.pl, a od niedawna swój własny podcast. Na co dzień pomaga kobietom w stałej zmianie nawyków żywieniowych oraz wyjściu z błędnego koła odchudzania. W 2019 r. przeszkoliła z psychodietetyki prawie 1000 osób w całej Polsce, występowała w roli eksperta w programach telewizyjnych, a jej artykuły ukazały się w kilku branżowych czasopismach.

Data aktualizacji: 30.01.2020,
Opublikowano: 30.01.2020 r.

Polecamy

Komentarze (0)

Trwa dodawanie...
Komentarz dodany!
Komentarz nie mógł zostać dodany
Skończyłeś pięćdziesiąt lat? To warzywo powinno stać się twoim najlepszym przyjacielem

Po 50. roku życia gorzej działają nasze narządy, a niektóre procesy zachodzące w organizmie spowalniają. Na szczęście dzięki odpowiedniemu stylowi życia, a zwłaszcza diecie można temu zaradzić. Szczególnie cenne jest jedzenie porów. Dlaczego? 

Czytaj więcej
Jak stłumić nadmierny apetyt? Te sposoby ci w tym pomogą

Ciągły apetyt może się pojawić z bardzo wielu powodów. Często jest wynikiem nadmiernego stresu. Jak można sobie poradzić z potrzebą ciągłego sięgania po jedzenie?  

Czytaj więcej
Krupnik – idealna zupa na zimę. Oczyszcza jelita i wzmacnia organizm 

Krupnik to jedna z najbardziej popularnych zup. Choć ma tyle samo zwolenników, co przeciwników to stanowi jedno ze zdrowszych dań w rodzimej kuchni. Dlaczego warto jeść krupnik? 

Czytaj więcej
O której jeść śniadanie? To ważne dla naszego zdrowia 

Mówi się, że śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Znaczenie ma nie tylko to, co, ale i o której godzinie zjemy. Kiedy jest najlepsza pora na śniadanie?  

Czytaj więcej
To warzywo może pomóc Ci uniknąć cukrzycy 

Leczenie cukrzycy nie ogranicza się tylko do przyjmowania leków. Konieczna jest także zmiana stylu życiu i diety. Zdaniem badaczy szczególnie cennym warzywem dla diabetyków jest okra. Jakie ma właściwości?  

Czytaj więcej
Adaptogeny - naturalne wsparcie dla całego organizmu

Adaptogeny to rośliny, które mają korzystny wpływ na działanie organizmu. W jaki sposób oddziałują na ciało człowieka i gdzie szukać tych wartościowych substancji?  

Czytaj więcej
Jarmuż - podobno najzdrowsze warzywo świata. Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka

Jarmuż nie bez powodu uchodzi za jedno z najzdrowszych warzyw. Stanowi bogactwo witamin, a jedzony regularnie może uchronić przed rozwojem choroby nowotworowej. Dlaczego warto na stałe jarmuż wprowadzić do swojej diety?   

Czytaj więcej
Biała piana podczas obróbki termicznej mięsa – co oznacza? 

Bardzo często podczas obróbki mięsa na jego powierzchni pojawia się biała piana. Dla wielu osób jest to sygnał, że z mięsiwem jest coś nie tak i na pewno jest nieświeże. Czy słusznie? 

Czytaj więcej
Dynia, nie tylko smaczna, ale też zdrowa. Oczyszcza płuca i chroni przed rakiem

Dynia to jedno z najzdrowszych warzyw. Stanowi cenne źródło witamin i pierwiastków, których potrzebuje nasz organizm. Niektóre z nich mogą chronić przed tworzeniem się zmian nowotworowych. Dlaczego jeszcze warto na stałe wprowadzić dynię do swojego menu?   

Czytaj więcej
NFZ proponuje te dania na jesień. Sprawdź ich propozycje

Nie wiesz, co przygotować na obiad? Z pomocą przychodzi Narodowy Fundusz Zdrowia. Instytucja opublikowała na swojej stronie darmowego e-booka z przepisami na zdrowe jesienne dania. 

Czytaj więcej