Migotanie przedsionków jest najczęściej występującą arytmią serca. Ze statystyk wynika, że na przypadłość cierpi około 600 tys. Polaków. Lekarze wyróżniają trzy typy migotania:
- napadowe migotanie przedsionków - ataki arytmii utrzymują się około 7 dni, nie wymagają leczenia,
- przetrwałe migotanie przedsionków - ataki arytmii trwają ponad tydzień, konieczne jest wdrożenie leków i przeprowadzenie kardiowersji (metody przywracania prawidłowego rytmu serca za pomocą impulsów elektrycznych),
- utrwalone migotanie przedsionków - utrzymuje się przez całe życie i nie poddaje się leczeniu, można stosować jedynie leki przeciwzakrzepowe i kontrolujące czynność serca.
Migotanie przedsionków serca leczy się poprzez farmakoterapię, a w przypadku, kiedy leki nie działają - operacyjnie. Już niebawem w Polsce zostanie przeprowadzony pierwszy zabieg ablacji z wykorzystaniem rezonansu magnetycznego. Należy pamiętać, że migotanie przedsionków jest jedną z głównych przyczyn udaru niedokrwiennego mózgu - w konsekwencji nieregularnego kurczenia się przedsionków dochodzi do zaburzają przepływu krwi, co przyczynia się do tworzenia skrzepów.
Więcej na temat migotania przedsionków znajdziecie na filmie:
Pierwszy taki zabieg w Polsce. Czym jest ablacja?
Prof. Andrzej Lubiński, kierownik Kliniki Kardiologii Interwencyjnej i Zaburzeń Rytmu Serca Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, gdzie przeprowadzone zostaną rewolucyjne zabiegi już w lipcu mówi o nowej metodzie w rozmowie z rynekzdrowia.pl:
Okazało się, że obrazowanie metodą rezonansu magnetycznego umożliwia ocenę zaawansowania zmian obszarów zwłóknienia mięśnia przedsionka na etapie planowania zabiegu ablacji, ich identyfikację i usunięcie w trakcie zabiegu. Jest to metoda rewolucyjna, zmieniająca sposób myślenia o ablacji.
Ablacja to zabieg, który wykorzystuje prąd o częstotliwości radiowej. Do miejsca częstoskurczu w sercu wprowadzana jest specjalna podgrzewana elektroda, która usuwa z mięśnia sercowego obszary odpowiedzialne za jego arytmię. Zabieg ablacji wykonuje się za pomocą długich i cienkich elektrod ablacyjnych. Po uprzednim znieczuleniu miejscowym wprowadza się igłę do tętnicy lub żyły udowej. Przez igły wprowadza się do serca elektrody, które są podgrzane do temperatury około 60 stopni Celsjusza.
Lekarze z Kliniki Kardiologii Interwencyjnej i Zaburzeń Rytmu Serca Uniwersytetu Medycznego w Łodzi uczestniczą w międzynarodowym programie badawczym DECAAF II, zainicjowanym przez amerykańskich naukowców z Uniwersytetu w Salt Lake City, którzy jako pierwsi zaproponowali leczenie migotania przedsionków oparte na ocenie zwłóknienia serca na podstawie obrazu uzyskanego za pomocą rezonansu magnetycznego. Amerykańscy naukowcy opracowali specjalny program komputerowy umożliwiający ocenę obszarów zwłóknienia mięśnia przedsionka serca.
Pacjenci włączeni do programu otrzymują kieszonkowe EKG - rejestrator łączący się z telefonem komórkowym, który pozwala na uzyskanie jednoodprowadzeniowego zapisu EKG. Dzięki temu lekarze będą wiedzieć w jakim dniu i ile czasu utrzymywała się arytmia serca. Pierwszy zabieg ablacji z ich wykorzystaniem rezonansu magnetycznego zaplanowano na początek lipca. Co miesiąc do programu włączanych ma być 2-3 pacjentów. Do 2020 roku program obejmie w Łodzi ok. 25 chorych.
Tutaj znajdziecie szczegółowe informacje o tym, w jaki sposób leczy się migotanie przedsionków:
Migotanie przedsionków - objawy
- palpitacja, niemiarowe kołatanie serca,
- osłabienie,
- duszność - szczególnie wysiłkowa,
- zawroty głowy,
- omdlenia,
- obfite napadowe pocenie się,
- szum w uszach.
Warto pamiętać, że migotanie przedsionków może wystąpić samoistnie, jednak mogą mu towarzyszyć inne schorzenia, np. nadciśnienie tętnicze. Czynniki zwiększające ryzyko wystąpienia choroby to:
- wady serca;
- cukrzyca;
- nadciśnienie tętnicze;
- choroba niedokrwienna serca;
- niewydolność serca;
- nadczynność tarczycy;
- choroby płuc;
- niewydolność nerek;
- palenie tytoniu;
- nadmierne spożywanie alkoholu;
- przebyte operacje na sercu;
- czynniki genetyczne.
profesora... Polska rardiocjirirgio obudź się i przestańcie eksperymentować na dzieciach tylko schylcie głowy i blagajcie o powrót prof. Malca bo to co dzieje sie na oddziałach przechodzi ludzkie pojęcie jedna wielka rozpacz dzieci i ich rodzicow.. infekcje... sepsy i inne główna a na oddziale profesora takie rzeczy nie maja miejsca dzieci po operacji Fontana na drugi dzień na intensywnej jedzą pizzę kiedy tu lezą zaintubowane kilka tygodni !!!!