Ryby są źródłem wielu życiowo ważnych składników, takich jak kwasy omega-3, witaminy i mikroelementy. Dlatego są bardzo ważnym elementem diety kobiet ciężarnych. Kwasy tłuszczowe omega-3 zapewniają dziecku przede wszystkim prawidłowy rozwój mózgu. Jednak nie wszystkie mogą być spożywane w ciąży. Niektóre ryby zawierają rtęć, jod czy metale ciężkie, które są bardzo niebezpieczne dla dziecka, ale również dla przyszłej mamy.
Zobaczcie, jakich ryb powinno się unikać:
Jakie ryby można jeść w ciąży?
Każda przyszła mama powinna przyswajać ok. 2–3 porcji ryb tygodniowo. Ryby w ciąży, szczególnie w III trymestrze, gdy mózg dziecka rozwija się bardzo szybko, powinny stanowić podstawowy składnik diety ze względu na zawarte w nich kwasy omega-3, które stymulują prawidłowy rozwój mózgu płodu. Zawierają również duże ilości witaminy D, wiele makro- i mikroelementów oraz witamin, które również są niezbędne do prawidłowego rozwoju nienarodzonego dziecka, dla jego układu krwionośnego czy odpornościowego. Ryby spożywane w ciąży powinny być świeże lub świeżo mrożone. Które ryby można spożywać w ciąży? Przede wszystkim:
- łosoś,
- pstrąg,
- flądra,
- dorsz,
- mitaj,
- sardynki,
- sum,
- ryby z otwartych mórz oraz oceanów.
Ryby spożywane w ciąży powinny być przygotowywane na parze lub pieczone. Należy unikać smażenia oraz panierki. Ciężarne powinny unikać jedzenia „ciężkiego” oraz wysokokalorycznego.
Których ryb należy unikać w ciąży?
Kobiety ciężarne powinny unikać ryb nieświeżych, wędzonych lub z puszki, ponieważ w wyniku wielokrotnej obróbki i nieodpowiedniego przechowywania mogą zawierać substancje szkodliwe bądź niebezpieczne dla nienarodzonego dziecka. Niewskazane są ryby drapieżne, które żywią się innymi rybami. Ze względu na rosnące zanieczyszczenie wód z roku na rok konieczne jest kupowanie ryb w sprawdzonych, pewnych sklepach.
Zobaczcie, jak wybrać świeżą rybę:
Ryby niewskazane:
- ryby wędzone w ciąży, zwłaszcza na zimno, są absolutnie zabronione. Według najnowszych badań uważa się, że mogą zawierać bakterie Listeria monocytogenes, wywołujące listeriozę – bardzo poważną chorobę, niebezpieczną dla zdrowia i życia nowonarodzonego dziecka,
- wędzony łosoś w ciąży – proces wędzenia pozbawia go wartości odżywczych, w tym kwasów omega-3,
- rekin,
- marlin,
- miecznik,
- makrela królewska.
Ostatnie cztery gatunki ryb zawierają dużo rtęci, dlatego są bardzo niebezpieczne dla rozwoju płodu. Metylortęć przenika przez łożysko, bezpośrednio atakując układ nerwowy i mózg dziecka. Zatrucie metalami ciężkimi jest niebezpieczne i groźne, a co najgorsze – leczenie jest skomplikowane i długotrwałe, gdyż trudno jest zdiagnozować zatrucie rtęcią ze względu na podobieństwo symptomów do wielu jednostek chorobowych.
W ciąży należy unikać ponadto halibutów, ryb maślanych i węgorzy.
Śledzie w ciąży – czy można? Istnieje kilka hipotez dotyczących spożywania śledzi w okresie ciąży. Obecnie uważa się, że niewielka ilość śledzia nie powinna przynieść szkód dziecku, jednak ze względu na dużą zawartość soli w śledziach powinno się ich raczej unikać. Jest to również profilaktyka niebezpiecznego nadciśnienia ciążowego.
W pierwszych trzech miesiącach ciąży powinno się unikać tłuszczu z wątroby dorsza, jak również ryb żyjących w wodach słodkowodnych, gdyż zazwyczaj mają znacznie wyższe wskaźniki zanieczyszczenia. Zabronione w okresie ciąży jest spożywanie surowego mięsa. Dotyczy to również ryb, zwłaszcza łososia, serwowanego w formie tatara lub dodawanego do sushi. Wątpliwości powinno budzić u kobiet ciężarnych jedzenie owoców morza, ponieważ bardzo szybko się psują, natomiast podawane w formie surowej, grożą zarażeniem się tasiemcem. Tasiemiec rozwija się w jelitach kobiety, pochłania większość wartościowych składników odżywczych, ograniczając ich podaż dla dziecka, przez co przestaje ono rosnąć lub rośnie zbyt wolno, a to prowadzi do rozwoju wielu wad rozwojowych, zwłaszcza związanych z układem nerwowym.