Piwo to orzeźwiający napój alkoholowy (przeważnie zawiera 4–7% alkoholu), uzyskiwany w procesie fermentacji ze słodu jęczmiennego, chmielu, drożdży piwnych i wody. Polski Instytut Żywności i Żywienia stanowczo odradza spożywanie alkoholu jako substancji, która może prowadzić do uzależnienia, otyłości i takich groźnych chorób, jak zapalenie trzustki, marskość wątroby czy nowotwory. Piwu nie można jednak odmówić wielu cennych właściwości. Pite z umiarem, może wpłynąć korzystnie na organizm. Należy jednak pamiętać, że piwo ma dużo kalorii i nie służy utrzymaniu szczupłej sylwetki.

Ile kalorii ma piwo 500 ml?

Wartość kaloryczna piwa uzależniona jest od kilku czynników:

• ilości zawartego w nim alkoholu – im mocniejsze piwo, tym więcej ma kalorii,
  
• ilości słodu (jęczmiennego, pszenicznego) – im wyższa wartość procentowa ekstraktu, tym więcej w piwie kalorycznego cukru,
  
• dodatków smakowych – piwo smakowe ma więcej kalorii niż zwykłe, ponieważ zawiera substancje (np. soki owocowe, miód) dostarczające cukru; z tych samych względów wartość kaloryczną piwa podnosi dodany do niego syrop – piwo z sokiem ma 20–40 dodatkowych kalorii.
  

Pół litra piwa ma 150–350 kalorii – w zależności od gatunku. Najmniej kaloryczne jest piwo bezalkoholowe (130–180 kalorii), o ile nie zawiera dodatków smakowych, jak np. „Karmi” (250 kcal). Jęczmienne, jasne piwo dostarcza 200–250 kalorii (np. „Lech” – 205 kcal, „Okocim” – 210 kcal, „Żywiec” – 245 kcal). Podobną wartość kaloryczną ma piwo pszeniczne (np. „Królewskie” – 225 kcal). Piwa mocne dostarczają zwykle co najmniej 250 kalorii (np. „Warka Strong” – 245 kcal, „Dębowe mocne” – 265 kcal). Jeszcze bardziej kaloryczne są piwa smakowe („Redd’s” – 270 kcal, „Desperados” – 280 kcal). Porter – ciemne, mocne piwo – może mieć nawet 350 kalorii.

Zobacz film i sprawdź co wiesz na temat piwa:

Piwo a utrzymywanie prawidłowej wagi

Zarówno zawarty w piwie alkohol, jak i słód sprzyjają gromadzeniu się tkanki tłuszczowej, przyczyniając się głównie do otyłości brzusznej. Z pewnością nie jest to trunek odpowiedni przy otyłości lub nadwadze ani w czasie diety odchudzającej. Również osoby o prawidłowej wadze powinny zachować umiar w spożywaniu piwa. Pół litra złocistego napoju zaspokaja dzienne zapotrzebowanie energetyczne aż w 15% i często są to tzw. puste kalorie, czyli nieniosące ze sobą żadnych substancji odżywczych (uzależnione jest to od jakości trunku).

Piwo nie służy utrzymywaniu prawidłowej wagi także dlatego, że ma bardzo wysoki indeks glikemiczny (IG = 110, czyli wyższy niż w przypadku czystej glukozy). Oznacza to, że po wypiciu trunku gwałtownie wzrasta stężenie insuliny, co uruchamia mechanizm magazynowania tkanki tłuszczowej. Następnie, równie szybko, dochodzi do spadku poziomu cukru we krwi, co z kolei wzmaga apetyt. Zdecydowanie korzystniej – zamiast wysokokalorycznych przekąsek – mieć wówczas pod ręką sałatkę warzywną lub chude mięso, ponieważ produkty te obniżą wartość glikemiczną całego (wraz z piwem) posiłku.

Wartości odżywcze piwa

Mimo wad piwa jego picie w umiarkowanej ilości (nie więcej niż pół litra dziennie) może przynieść pewne korzyści. Zdecydowanie najlepiej jest wybierać trunki dobrej jakości (co nie zawsze oznacza „markowe”, gdyż przemysłowa produkcja na dużą skalę wymaga zastosowania procedur, które pozbawiają produkty wielu wartości odżywczych), niefiltrowane i niepasteryzowane. Mają one krótki termin przydatności do spożycia, ale zawierają najwięcej wartościowych substancji:

• witaminy z grupy B (głównie B2 i B6),
  
• minerały, takie jak magnez, fosfor, potas, cynk, krzem i selen,
  
• błonnik,
  
• flawonoidy,
  
• kwasy organiczne,
  
• bakterie probiotyczne.
  
• według licznych badań spożywanie umiarkowanych ilości piwa może:
  
• działać przeciwbólowo,
  
• redukować stres i ułatwiać zasypianie,
  
• wzmacniać odporność,
  
• chronić przed chorobami neurodegeneracyjnymi,
  
• obniżać ciśnienie krwi i poziom cholesterolu, zmniejszając tym samym ryzyko chorób sercowo-naczyniowych,
  
• odżywiać florę bakteryjną jelit,
  
• przyspieszać i ułatwiać trawienie,
  
• oddziaływać korzystnie na pracę nerek,
  
• wspomagać utrzymanie właściwej gęstości mineralnej kości,
  
• poprawiać stan skóry, włosów i paznokci.
  

Istnieją zasobniejsze i korzystniejsze dla zdrowia niż piwo źródła składników odżywczych, które przynoszą powyżej wymienione efekty. Zdecydowanie nie należy trunków alkoholowych traktować jako istotnego elementu dobrze zbilansowanej diety, ponieważ ich regularne spożywanie prowadzi do niebezpiecznego uzależnienia. Mimo to nie zaszkodzi sięgnąć czasem po orzeźwiające piwo – przede wszystkim po to, by cieszyć się jego wyśmienitym smakiem. Zachowując umiar, można uniknąć niepożądanych konsekwencji, wśród których – obok alkoholizmu – jedną z najpoważniejszych jest otyłość spowodowana wysoką wartością kaloryczną trunku.