Choć – z założenia jest pieczony – wcale nie jest zdrowszym zamiennikiem dla wędlin czy kiełbas. Dostępny praktycznie w każdym supermarkecie pasztet to przede wszystkim tłuszcz i skóry wieprzowe. Producenci dodają do nich także cukier, sól i suszone warzywa. Zamiast mięsa jest odrobina wątróbki (która zaliczana jest do podrobów) i białko sojowe, które doskonale udaje mięso. Tego prawdziwego jest zaledwie 9 proc. 

Aby pasztet nabrał smaku „doprawia się” go glutaminianem sodu. Pięknego i apetycznego koloru nadaje mu sztuczny barwnik. Całości dopełnia woda, która stanowi aż 20 proc. pasztetu z kubeczka! 

Jak robi się pasztet? Odpowiedź znajdziesz w naszym filmie: 

Czy mięsa trzeba unikać?

Statystyczny Polak zjada ok. 40 kilogramów mięsa rocznie (więcej od nas zjadają tylko Hiszpanie i Austriacy). To zdecydowanie za dużo. Specjaliści podkreślają, że można je jeść maksymalnie dwa razy w tygodniu, tak, aby tygodniowe spożycie nie przekroczyło pół kilograma. Jeśli już mamy na nie ochotę wybierajmy mięso dobrej jakości i ze sprawdzonego źródła. To, które nie posiada żadnych atestów ani nie zostało sprawdzone przez lekarza weterynarii może zawierać w sobie groźne pasożyty (kiedy trafią do organizmu mogą doprowadzić do uszkodzenia płuc lub mózgu).

Trzeba sobie zdawać sprawę, że nadmiar mięsa w codziennej diecie to najprostsza droga do problemów z układem krążenia, ale nie tylko. Dieta bogata zwłaszcza w mięso wieprzowe sprzyja rozwojowi raka jelita grubego, który jest trzecim najczęściej diagnozowanym nowotworem.

Co zamiast mięsa?

Za obecnością mięsa w diecie przemawia fakt, że jest ono doskonałym źródłem dobrze przyswajalnego białka i witamin, zwłaszcza witaminy B12, która uczestniczy m.in. w procesach krwiotwórczych. Tym samym jej niedobór sprzyja rozwojowi anemii czy problemów z wchłanianiem. Może także – podobnie jak braki wszystkich witamin z grupy B – zaburzać funkcjonowanie układu nerwowego. Na szczęście te same wartościowe związki można znaleźć w innych artykułach spożywczych. Doskonałym zamiennikiem dla mięsa mogą być warzywa strączkowe (np. ciecierzyca, fasola). To właśnie one dostarczą pełnowartościowego białka, bez którego organizm człowieka nie może się obejść. Niemal idealną kombinacją cennych białek są także jajka. Wbrew obiegowej opinii można je jeść bez obaw o wzrost złego cholesterolu (ale nie powinno się ich zjadać więcej niż dziesięć tygodniowo).

A co witaminą B12? Można ją znaleźć – poza mięsem – w niektórych rybach, owocach morza oraz przetworach warzywnych (kiszona kapusta i kiszone ogórki ze względu na obecność kwasu mlekowego), drożdżach spożywczych, płatkach śniadaniowych oraz produktach sojowych.

Czy mięso jest bezpieczne dla zdrowia? Dowiesz się tego z naszego filmu: