Paradontoza to choroba bakteryjna, z którą zmaga się aż 70 proc. Polaków! Mimo że schorzenie dotyczy przede wszystkim przyzębia, to pozostawiona bez leczenia może doprowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem.

Paradontoza pojawia się u osób, które nie dbają o swoje zęby. Kamień z zębów, który nie jest regularnie usuwany, może zacząć wrastać między zęby a dziąsła. Prowadzi to do stopniowego zaniku zarówno dziąsła, jak i kości. Z czasem zęby zaczynają się ruszać i wypadać, lub trzeba je usunąć. Warto zaznaczyć, że paradontoza nie jest chorobą osób starszych. Schorzenie może pojawić się praktycznie u każdego, kto nie dba o swoje zęby.

Jakie są najbardziej charakterystyczne objawy paradontozy?

Pierwszym sygnałem, że w obrębie jamy ustnej dzieje się coś niepokojącego jest krwawienie dziąseł podczas szczotkowania. Z czasem może pojawić się nieprzyjemny zapach z ust oraz nadwrażliwość na skrajne temperatury. Pojawienie się takich dolegliwości powinno skłonić do jak najszybszej konsultacji z lekarzem.

Nieleczona paradontoza może przyczynić się do rozwoju zawału serca, reumatoidalnego zapalenia stawów, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, a także raka przełyku lub jelita grubego. Niektóre badania sugerują, że bakterie, które wywołują paradontozę mogą mieć swój udział w rozwoju choroby Alzheimera. Jak to możliwe? Okazuje, że aktywują one wydzielanie pewnego specyficznego białka, które stopniowo niszczy neurony.

Mimo że choroba może się pojawić niezależnie od wieku, to znacznie częściej paradontoza dotyczy osób, które chorują na cukrzycę, palą papierosy lub mają zaburzenia hormonalne (dotyczy to m.in. zmian, które zachodzą u kobiet w czasie ciąży).

Paradontoza – jak leczyć?

W przypadku paradontozy kluczowe znaczenie ma czas. Im wcześniej chory trafi do specjalisty, tym większe ma szanse na to, że uda się wyleczyć chorobę. Skuteczność leczenia zależy w dużej mierze od samego pacjenta. Aby nie stracić zębów musi on – w pierwszej kolejności – właściwie o nie zadbać. Jak? Szczotkować zęby co najmniej dwa razy dziennie przez minimum dwie minuty, używać nici dentystycznych, irygatora, a także płynu do płukania ust. Dodatkowo chorzy muszą się zgłaszać co pół roku na kontrolę i usuwanie kamienia nazębnego. Jeśli to nie pomoże konieczne może być wykonanie zabiegu chirurgicznego. Na czym on polega? Dowiecie się tego z filmu: