Najlepszym sposobem na uniknięcie tzw. syndromu dnia wczorajszego jest abstynencja lub zatrzymanie się na symbolicznej lampce szampana. Niestety, niewielu się to udaje.

Co zrobić, aby uniknąć kaca?

Aby kac się nie pojawił lub był mniej dokuczliwy należy pamiętać o jedzeniu. Przed imprezą trzeba zadbać o wysoki poziom glukozy, która neutralizuje działanie alkoholu. Przed zabawą dobrze jest zjeść posiłek bogaty w witaminę C oraz witaminy z grupy B. O jedzeniu trzeba pamiętać także na samej imprezie. Dzięki „wkładce” alkohol wolniej się wchłania, tym samym nie wywoła przykrych dolegliwości.

Jeśli już chcemy się napić dobrze jest trzymać się jednego alkoholu. Pomieszanie kilku trunków sprawi, że procenty szybciej uderzą do głowy i kaca nie uda się nam uniknąć. Ostrożnie trzeba podchodzić także do drinków. Te kolorowe i słodkie znacznie szybciej uderzą do głowy. Prawdopodobieństwo wystąpienia kaca będzie mniejsze jeśli poza alkoholem na imprezie będziemy pić dużo wody niegazowej czy soków owocowych. Pozwoli to uniknąć odwodnienia, a częstsze wizyty w toalecie – pozwolą szybciej usunąć alkohol z organizmu. Kiedy procenty uderzą już do głowy lepiej nie ratować się kawą. Zawarta w niej kofeina wcale nie otrzeźwia, za to w połączeniu z procentami może doprowadzić do problemów z układem krążenia. Skutki wypicia z byt dużej ilości alkoholu będą mniejsze jeśli na sylwestrową zabawę pójdziemy wyspani i wypoczęci.

Zobacz film i dowiedz się jak alkohol wpływa na organizm:

Jak alkohol zachowuje się na naszym ciele?

Bez względu na to czy decydujemy się na wypicie jednego piwa czy też zamierzamy bawić na całego, trzeba pamiętać, że alkohol działa jak trucizna i może być bardzo niebezpieczny. Tylko niewielka jego część jest wydalana przez skórę czy wraz z moczem. Lwią część musi zneutralizować wątroba. Pierwszym produktem rozkładu alkoholu jest aldehyd octowy, który jest znacznie bardziej szkodliwy dla organizmu niż sam etanol i w dużych ilościach może bardzo mocno uszkodzić wątrobę. Przede wszystkim jednak nadmiar alkoholu wywołuje kaca. Do jego najbardziej charakterystycznych objawów należą:

• złe samopoczucie, zmęczenie i problemy z koncentracją;

• ból głowy;

• wrażliwość na światło i dźwięk;

• biegunki;

• utrata apetytu;

• drżenie;

• mdłości; czasem kończące się wymiotami,

• przyspieszona praca serca i podniesione ciśnienie,

• bezsenność.

Warto zaznaczyć, że alkohol hamuje wydzielanie wazopresyny, tym samym wizyty w toalecie stają się częstsze. Może to doprowadzić do utraty cennych elektrolitów, a także odwodnienia, które objawia się wrażeniem suchości w ustach. Czasem podrażnienie żołądka sporą ilością alkoholu prowadzi do wymiotów.

Jak alkohol wpływa na wątrobę? Dowiesz się tego z filmu:

Sposoby na kaca – jak sobie pomóc?

Z kacem najlepiej zacząć walczyć od razu, za nim ten na dobre się pojawi. Po spożyciu alkoholu najlepiej jest wypić dwie szklanki wody – pozwolą one uniknąć odwodnienia.

Co zrobić po przebudzeniu, kiedy czujemy się mocno „wczorajsi”? Im szybciej zjemy śniadanie tym lepiej. Dobrym rozwiązaniem będą jajka. To czy będą gotowane, czy też smażone nie ma znaczenia. Dlaczego akurat one? Jajka zawierają cysteinę, która wspomaga syntezę glutationu – związku chemicznego unieszkodliwiającego wolne rodniki, wydzielające się w wyniku rozkładu alkoholu. Jego szkodliwy wpływ na organizm zniweluje także miód.

Warto pamiętać także o sokach owocowych. Zawarta w nich fruktoza pomaga oczyścić organizm z toksyn. Oprócz tego dostarczają one witamin i składników odżywczych wypłukanych z organizmu podczas wzmożonego oddawania moczu.

Wiele osób po suto zakrapianym przyjęciu ratują się kubkiem czarnej kawy. Faktycznie pomaga ona złagodzić ból głowy i poprawić koncentrację. Trzeba jednak pamiętać, że działa też moczopędnie i sprzyja wypłukiwaniu elektrolitów, które „dzień po” są szczególnie potrzebne. To samo tyczy się napojów energetyzujących.

Jeśli decydujemy się na picie alkoholu czy to w sylwestra czy przy innej okazji musimy sobie zdawać sprawę, że każdy z nas inaczej reaguje na alkohol i nie każdy może wypić tyle samo. Trzeba o tym pamiętać i znać swoje możliwości. Zatrucie alkoholem może być bowiem bardzo niebezpieczne.