Medycyna niekonwencjonalna, inaczej medycyna alternatywna, opiera się na metodach, których skuteczność nie została dowiedziona w żadnych badaniach naukowych. Metody te w większości nie są uznawane przez środowisko specjalistów. Część technik stosowanych w leczeniu różnych schorzeń opiera się na tradycjach medycyny naturalnej np. Wschodu, niektóre metody powstawały na przestrzeni lat, także współcześnie. Zwolennicy metod naturalnych głoszą teorie o lobby farmaceutycznym, które narzuca leczenie drastycznymi dla organizmu metodami. A jaka jest rzeczywistość?
Efekty niekonwencjonalnego i konwencjonalnego leczenia raka
Zaniechanie leczenia konwencjonalnego i zwrócenie się wyłącznie w stronę medycyny niekonwencjonalnej może wywołać duże szkody. Do stosowania metod alternatywnych uciekają się przeważnie osoby przechodzące długotrwałe leczenie onkologiczne, tym bardziej jeśli np. chemioterapia powoduje szereg bardzo nieprzyjemnych i uciążliwych skutków ubocznych.
Niekonwencjonalne leczenie chorób nowotworowych może opóźniać efekty równoległego leczenia onkologicznego. Niektóre preparaty stosowane w ramach metod alternatywnych mogą wchodzić w reakcje z lekami podawanymi z polecenia lekarzy specjalistów. Jeśli medycyna alternatywna wypiera leczenie konwencjonalne, szanse na przeżycie chorego radyklanie się zmniejszają.
Chorzy początkowo mogą odczuwać poprawę, ale w zdecydowanej większości przypadków jest to efekt placebo. Polega to na tym, że brak naukowych badań na temat stosowania danej terapii alternatywnej może pobudzać wyobraźnię. Inną możliwością jest poprawa samopoczucia po rezygnacji z chemioterapii, która może powodować przykre dolegliwości podczas jej stosowania.
Zobacz także: Czym jest masaż shiatsu? Zastosowanie i przeciwwskazania akupresury bez igły
W przypadku leków i konwencjonalnego leczenia przypuszczalne efekty są znane i opisywane w literaturze fachowej. Brak tego typu danych w medycynie naturalnej powoduje, że może ona urastać do rangi nieodkrytego czy niedocenianego remedium na raka.
Leczenie chorób nowotworowych metodami alternatywnymi najczęściej opiera się na stosowaniu:
- pseudoleków z substancjami roślinnymi lub zwierzęcymi,
- dużych dawek witamin, np. witaminy C lub witaminy B17 (amigdaliny),
- mikroelementów,
- olejków i mieszanek ziołowych,
- diety alkalicznej,
- diet polegających na wykluczeniu niektórych składników i spożywaniu dużej ilości innych,
- masaży i podobnych zabiegów,
- substancji potencjalnie trujących (jad zwierząt czy ekstrakty roślinne).
Niektóre preparaty ziołowe i witaminowe mogą wspomagać oczyszczanie lub odżywianie wyniszczonego organizmu, jednak leczenie alternatywne wybrane zamiast metod konwencjonalnych może zwiększać ryzyko zgonu chorego nawet ponad pięciokrotnie (w leczeniu raka piersi), zwykle jest ono dwa razy większe.
Mimo, że leczenie chemio- i radioterapią jest bardzo trudne dla organizmu, to istnieją niezbite dowody na wysoką i rosnącą skuteczność tych metod, zwłaszcza przy początkowych stadiach choroby.
Odpowiedzialność za leczenie raka metodami niekonwencjonalnymi
W większości przypadków za zagon osoby chorej na raka nie ponosi odpowiedzialności prawnej osoba, która doprowadziła do zaniechania leczenia konwencjonalnego na rzecz medycyny alternatywnej. Zdarza się jednak, że niewykształceni znachorzy oferujący usługi z zakresu medycyny naturalnej rzekomo leczące choroby nowotworowe stają przed sądem. Zapadające wyroki zależą od indywidualnego przypadku i mogą sięgać nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Ziołolecznictwo – na czym polega? Jaka jest jego historia?
Wielu znachorów i osób praktykujących medycynę alternatywą nie ponosi jednak żadnej odpowiedzialności za przyspieszenie śmierci chorego czy zmarnowanie efektów uzyskanych podczas szpitalnego leczenia onkologicznego.