Czy ryby warto jeść? Owszem - są zdrowsze niż czerwone mięso, dostarczają nam zdrowych kwasów tłuszczowych omega-3, białka, a także żelaza. Jednak ryby różnią się między sobą. Mówiąc bardzo ogólnie powinno się wybierać ryby morskie, ponieważ zawierają więcej kwasów tłuszczowych omega-3, a szczególnie EPA i DHA. 

Kwasy są nam bardzo potrzebne, a ryby morskie mają zwykle więcej tłuszczu. Jak wygląda zawartość kwasów omega-3 w mięsie poszczególnych ryb? Zobaczcie na filmie:

Jednak wybierając rybę należy kierować się nie tylko tym, czy żyła w wodzie słonej czy słodkiej. Duże znaczenie ma sezon połowu,  nie wszystkie ryby łowi się w danym okresie, a zatem jeśli chcemy zjeść świeżą rybę, to musimy sprawdzić, czy jest ona aktualnie poławiana. 

Warto pytać w sklepach także o odpowiednie certyfikaty. Zielony certyfikat ASC świadczy o tym, że ryba została wyhodowana w sposób odpowiedzialny. Z kolei niebieski certyfikat MCS gwarantuje, że ryba została wyłowiona w sposób odpowiedzialny.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę przy zakupie ryby? Przede wszystkim na to, czy jest świeża. Łatwo poznamy to po:

• zapachu - kiedy zapach jest nieprzyjemny lub zbyt intensywny ryba może nie być świeża;
  
• skórze ryby - u świeżej ryby łuska jest błyszcząca, pokrywa ją śluz. Śluz nie może być mętny;
  
• oczach - świeża ryba ma wypukłe, błyszczące oczy i czerwone skrzela, jasne skrzela, w kolorze szarym lub różowym mogą świadczyć o tym, że była także podduszona;
  
• mięsie - mięso świeżej ryby powinno być jak gąbka, czyli po dotknięciu wrócić do poprzedniego kształtu. 
  

Polecamy: Jak wybrać dobrą rybę nie tylko na święta? Zasady zakupu ryb

A może wybrać rybę mrożoną? 

Ryby mrożone są o wiele wygodniejsze dla konsumentów. Mrożonki są zawsze dostępne w ofercie sklepów i zawsze mogą poleżeć w naszych lodówkach. Czy jednak warto je kupować? Owszem, ale pod warunkiem, że dokładnie przeczytamy etykietę lub zapytamy sprzedawcy o to, w jaki sposób zamrożono rybę.

Mowa tutaj o rodzaju mrożenia - najlepsze jest mrożenie szokowe, czyli od razu po połowie, często jeszcze na kutrze rybackim. Większość ryb jest zamrażana do 24 godzin od wyłowienia. 

Na co jeszcze trzeba zwrócić uwagę przy zakupie ryby mrożonej? Na zawartość glazury, czyli wody. Na tej podstawie dowiemy się, ile mięsa faktycznie nam zostanie po rozmrożeniu. Możecie sprawdzić na filmie, jak wygląda to w praktyce:

Ryby w puszkach

Co ciekawe lepiej jeść ryby w puszkach niż żadne ryby. Jednak skład tego typu konserw nie zachęca - jeśli na pierwszym miejscu jest ryba, to jest jej zwykle do 50 proc. Pozostałe składniki to olej roślinny, sól, a także substancje konserwujące, m. in. guma guar czy mączka chleba świętojańskiego.

Polecamy: Lista szkodliwych dodatków do żywności. Co oznaczają skróty E?

Uwaga! Mając do wyboru rybę rozdrobnioną lub w kawałku zawsze wybierzmy kawałek - przynajmniej będzie to mięso.

Więcej o składzie konserw rybnych zobaczycie na filmie. Dowiecie się także, czy w paprykarzu jest jeszcze chociaż trochę ryby:

Cała prawda o rybach wędzonych

Ryby wędzone zachowują swoje wartości odżywcze. Niestety przy nieprawidłowym wędzeniu (na gorąco) mogą wytwarzać się niekorzystne dla naszego zdrowia związki (węglowodory wielopierścieniowe). O wiele lepiej wybierać ryby wędzone na zimno, czyli jakie?

Ryby wędzone na gorąco:

• szprotki;
  
• flądry;
  
• makrele;
  
• śledzie.
  

Ryby wędzone na zimno:

• łosoś;
  
• płaty śledziowe.
  

Sposób wędzenia zawsze jest uwzględniony na etykiecie produktu. Więcej o rybach wędzonych dowiecie się z filmu:

Na sam koniec zobaczcie, których ryb lepiej unikać:

• panga;
  
• tilapia;
  
• ryba maślana;
  
• tuńczyk;
  
• rekin;
  
• miecznik.
  

Dlaczego? Ryby z Chin lub Wietnamu, czyli panga, tilapia i ryba maślana pochodzą z bardzo słabo kontrolowanych hodowli. Bardzo często są karmione paszą z antybiotykami. Z kolei ryby drapieżne, czyli rekin, miecznik, tuńczyk charakteryzują się dużą zawartością rtęci. Nie są one zalecane w menu kobiet w ciąży i dzieci. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj: Jakie ryby należy jeść, a jakich unikać?

Z filmu dowiecie się, jakie ryby powinny powrócić do naszego menu, a chwilowo są zapomniane: