Koronawirus. Niektóre powikłania mogą się utrzymywać nawet 3 miesiące

Fot: Kiyoshi Hijiki / gettyimages.com

Powikłania związane ze spadkiem wydolności po przebytym zakażeniu koronawirusem oraz utrata węchu i smaku u większości pacjentów mogą utrzymywać się nawet do trzech miesięcy. Jak można sobie z nimi poradzić?

Prezes Krajowej Rady Fizjoterapeutów dr hab. Maciej Krawczyk przyznał w rozmowie z PAP-em, że osoby, które przeszły COVID-19, bez względu często na sam przebieg choroby, borykają się z niektórymi powikłaniami przez wiele tygodni.

Zobacz także:

Koronawirus. Jak wygląda fizjoterapia i powrót do zdrowia chorych na COVID-19?

Opracowano lek, który blokuje transmisję SARS-CoV-2

Koronawirus. To z powodu choroby nerek chorzy najczęściej potrzebują hospitalizacji

Powikłania po COVID-19. Jak sobie z nimi poradzić?

Powikłania po COVID-19 związane z wydolnością mogą utrzymywać się do trzech miesięcy. Smak i węch też w tym czasie u większości osób, które je utraciły powinien powrócić. Natomiast jeśli stan pacjenta był ciężki, podłączony był na przykład do respiratora, walczył z chorobą kilka tygodni, to komplikacje mogą być cięższe, np. może dojść do uszkodzenia nerwów obwodowych i z tym związanego paraliżu

- powiedział Krawczyk.

Znam wielu ludzi, którzy przeszli COVID-19 ciężko i bardzo długo mogli funkcjonować tylko w pozycji leżącej. Nie byli w stanie wstać. Duszności utrzymywały się wiele dni, tygodni. Osoba taka szła do toalety, zrobić sobie herbatę i nagle zaczynała się duszność

- dodał.

Pytany o to, w jaki sposób można sobie z taką dusznością poradzić, Krawczyk zaznaczył, że zalecane jest na przykład ułożenie na boku z podparciem głowy, barków, z ugiętymi kolanami. Głowa powinna znajdować się wtedy wyżej niż biodra.

Taka pozycja rozluźnia mięśnie oddechowe. Bardzo ważne jest też, by co kilkanaście minut zmienić tę pozycję. Odwrócić się na drugi bok. Można też usiąść na krześle przy stole. Położyć przed sobą poduszkę. Wyciągnąć przedramiona i położyć głowę na boku, na poduszce. Można też stojąc oprzeć się plecami o ścianę. To są pozycje, które zaleca się także w atakach astmy

– podkreślił prezes KRF.

Zwrócił też uwagę na to, że pacjenci muszą nauczyć się panować nad emocjami.

To kluczowy element walki z dusznością, bo emocje i stres psychiczny powodują pogorszenie pracy mięśni oddechowych. Warto sobie to uświadomić. Każdy z nas w sytuacjach życiowych, gdy przeżywa stres, natychmiast osłabia koordynację pracy mięśni. Często bywa tak, że jeśli ktoś jest zdenerwowany nie jest w stanie sprawnie pisać długopisem. Nie jest to na tyle uciążliwe, ale jeżeli dotyczy mięśni oddechowych, to zaburzona jest nasza egzystencja fizyczna

- wytłumaczył.

Duszność po COVID-19. Jak ją zmniejszyć?

W celu zmniejszenia duszności - jak wskazał dalej prezes KRF - ważne jest też zapewnienie odpowiedniej wilgotności w pomieszczeniu oraz prawidłowego oddechu.

Można zwyczajnie rozwiesić na kaloryferze mokre ręczniki. Na pewno istotne jest też prawidłowe oddychanie. Czyli wciąganie powietrza nosem i wydychanie ustami. Wdechów, jak i wydechów, powinno być około 16 na minutę, choć należy pamiętać, że wdech powinien trwać o połowę krócej niż wydech. Należy oddychać spokojnie

- wyjaśnił.

Generalnie stabilizacja kończyn górnych sprzyja opanowaniu i wspomaganiu głębokiego oddechu. Warto rozluźnić mięśnie. Będą one jednak lepiej pracować, gdy będą ustabilizowane

- dodał.

Jednocześnie zauważył, że problemy mogą dotyczyć nie tylko układu oddechowego: duszności, utrzymującego się kaszlu, ale także funkcji poznawczo-emocjonalnych. Dodał, że najczęściej spotykanym powikłaniem po zakażeniu jest jednak ogólne osłabienie organizmu.

Pojawia się ono nawet u osób, które przechodziły COVID-19 lekko lub nawet nie miały objawów

- zauważył.

Zwrócił też uwagę na osłabienie mięśniowe i spadek wydolności np. problemy z wejściem po kilku schodkach, przejściem krótkiego, płaskiego dystansu.

Pacjenci nie mogą wykonywać jednorazowych wysiłków na przykład: kucnąć, podnieść czajnika z wodą, wyciągnąć talerza z szafki położonej nad głową

- powiedział.

Niejednokrotnie ozdrowieńcy mają też trudności z koncentracją. Skarżą się na zaburzenia mowy czy pamięci.

Wielu pacjentów bierze zwolnienie z pracy już po wyzdrowieniu, bo czują, że nie są w stanie zbyt długo przyjmować informacji, ani zbyt długo ich przekazywać. Trafiają się też pacjenci z zaburzeniami pamięci, zarówno krótkotrwałej, jak i tej pamięci odroczonej w czasie. Wielu z nich ma zaburzoną koncentrację i uwagę. Rzadziej zdarzają się zaburzenia neurologiczne. Trudno stwierdzić czasami czy to afazja, czy dyzartria, czyli niewyraźna mowa spowodowana niedowładem mięśni artykulacyjnych - ust, języka

- zaznaczył.

Krawczyk poruszył też kwestię zbyt szybkiego powrotu ozdrowieńców do pracy, szczególnie jeśli wykonują oni zawód, który wiąże się z odpowiedzialnością za życie i zdrowie innych, wymaga koncentracji. Jego zdaniem nie powinni oni powracać np. po 10 czy 14 dniach do swoich obowiązków zawodowych bo, gdy dochodzi codzienny stres w pracy, pewne dolegliwości mogą się nasilić.

Współpracownicy, pracodawcy muszą zdawać sobie sprawę, żeby nie eksploatować takich osób w pracy, szczególnie jeśli ich praca wiąże się z odpowiedzialnością za innych, np. kierowców autobusów, maszynistów pociągów. Nawet jeśli lekko tę chorobę przeszły. To ryzykowne, by tak szybko wracali do pracy, dlatego, że obserwujemy u wielu pacjentów problemy z koncentracją

- wyjaśnił.

Od wielu osób usłyszałem, że niepotrzebnie wrócili tak szybko do pracy, bo źle się czują. W domu nie odczuwali już żadnych dolegliwości, ale gdy doszedł stres w pracy i co najmniej 8 godzin poza domem, to jest to już dla nich ogromne wyzwanie. Te osoby mogą być też nerwowe i rozdrażnione

- dodał.

Jak podkreślił, usprawnianie po chorobie powinno polegać na początku na zapewnieniu umiarkowanej aktywność fizycznej, np. codziennego spaceru na świeżym powietrzu, który dotleni mózg.

Szczególnie teraz, gdy temperatury na zewnątrz są niższe, oddychanie powinno być ułatwione. Warto też stworzyć sobie przypomnienia, sporządzać notatki w smartfonie, dzielić obowiązki na pojedyncze kroki, by nie być przytłoczonym zadaniami

- poradził.

Jak wrócić do zdrowia po COVID-19?

Przypomniał, że Krajowa Izba Fizjoterapeutów we współpracy ze Światową Organizacją Zdrowia opracowała poradnik dotyczący wsparcia w samodzielnej rehabilitacji po przebyciu choroby COVID-19. Dostępny jest on w wielu placówkach zajmujących się chorymi z COVID-19 m.in. w szpitalach, przychodniach, a w wersji elektronicznej pod adresem: https://kif.info.pl/fizjoterapeuci-wspieraja-chorych-po-covid-19/.

Zawiera informacje dotyczące podstawowych ćwiczeń po wyjściu ze szpitala, daje wskazówki jak postępować w przypadku duszności, problemów z głosem, skupieniem uwagi, pamięcią, logicznym myśleniem, stresem, wahaniami nastroju, przyjmowaniem pokarmów, płynów oraz przełykaniem.

Źródło: PAP

Jakie powikłania pojawiają się u osób, które chorowały na COVID-19?

Zobacz film: Jakie powikłania może wywołać COVID-19? Źródło: x-news

Data aktualizacji: 07.12.2020,
Opublikowano: 07.12.2020 r.

Komentarze (0)

Trwa dodawanie...
Komentarz dodany!
Komentarz nie mógł zostać dodany
Alzheimerem można się zarazić? Niepokojące odkrycie badaczy

Priony to groźne białka, które przyczyniają się do rozwoju choroby Creutzfeldta-Jakoba. Najnowsze badania sugerują, że związki te mają swój udział w powstawaniu zmian w mózgu typowych dla schorzeń otępiennych, w tym alzheimera. Jak to możliwe?  

Czytaj więcej
Te objawy mogą wskazywać na cukrzycę, można je łatwo rozpoznać 

Cukrzyca to poważna choroba, z którą zmaga się coraz więcej osób. Jej najbardziej charakterystycznym objawem jest wysoki poziom glukozy we krwi. Co może o nim świadczyć? 

Czytaj więcej
Rak szyjki macicy, jak się przed nim chronić? W Polsce kobiety umierają z jego powodu codziennie

Rak szyjki macicy to choroba, którą w wielu krajach udało się niemal całkowicie wyeliminować. Niestety Polska znajduje się w grupie państw, w których nowotwór wciąż stanowi poważny problem.  

Czytaj więcej
Kiedy zaszczepić dziecko na odrę? WHO alarmuje, niepokojący wzrost zachorowań

W minionym roku odnotowano aż 45-krotny wzrost zachorowań na odrę. W ocenie WHO ten skok spowodowany jest mniejszą liczbą szczepień ochronnych wykonanych w czasie pandemii COVID-19. Czy grozi nam powrót tej niebezpiecznej choroby? 

Czytaj więcej
Sanepid apeluje: Ruszyły sczepienia przeciw odrze, uzupełnijmy zaległości 

Odra to wyjątkowo niebezpieczna i trochę zapomniana choroba. Niestety rezygnacja ze szczepień ochronnych może sprawić, że choroba wróci. Jak bardzo jest groźna?  

Czytaj więcej
W tym wieku przestań pić alkohol, aby uniknąć demencji. Lekarze potwierdzają

Picie alkoholu jest groźne dla zdrowia. Badacze przekonują, że w pewnym wieku sięganie po napoje wyskokowe staje się wyjątkowo niebezpieczne. Kiedy należy go zupełnie odstawić? 

Czytaj więcej
Nowe objawy COVID-19. To już nie utrata węchu i słuchu. Nowy wariant koronawirusa

Mimo że pandemii już nie ma, to koronawirus SARS-CoV-2 nie zniknął. Wirus mutuje i cały czas stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia. Od pewnego czasu najbardziej aktywny jest wariant JN.1. Co o nim wiadomo? Jak bardzo jest niebezpieczny?  

Czytaj więcej
Alkohol na mrozie? To może być śmiertelnie niebezpieczne połączenie 

Wiele osób uważa, że nic tak nie rozgrzewa w zimie, jak alkohol. Tymczasem sięganie po tego rodzaju trunki, gdy przebywamy na mrozie może być bardzo niebezpieczne. Dlaczego i jakie mogą być tego konsekwencje? 

Czytaj więcej
Wirus RSV dominuje w polskich gabinetach, szaleje wśród dzieci i dorosłych 

Przybywa małych pacjentów zakażonych wirus RSV. Co gorsza, infekcja bywa na tyle niebezpieczne, że część dzieci wymaga hospitalizacji. Co warto wiedzieć o tym patogenie? Jak rozpoznać, że to właśnie on stoi za chorobą dziecka?  

Czytaj więcej
Niedobór witaminy B12, może doprowadzić do poważnych konsekwencji 

Witamina B 12 to jedna z ważniejszych substancji, bez których organizm człowieka nie może się obejść. Co może przemawiać za jej niedoborem? 

Czytaj więcej