W ramach badania Recovery-Sirio naukowcy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika będą podawać chorym na COVID-19 dwa leki kardiologiczne, które mogą się okazać skuteczne zwłaszcza w pierwszej fazie choroby.
Zobacz film: Raport specjalny o koronawirusie
Jakie leki będą testowane?
Zdaniem badaczy zastosowanie leków, które modyfikują błonowe kanały jonowe na wczesnych etapach zakażenia nowym koronawirusem, może łagodzić przebieg kliniczny COVID-19. Naukowcy chcą przetestować dwa rodzaje leków. Pierwszy z nich to lek przeciwarytmiczny, który stosowany jest w leczeniu zaburzeń rytmu serca, np. migotania przedsionków. Drugi farmaceutyk podawany jest pacjentom z nadciśnieniem oraz chorobą wieńcową.
Dlaczego akurat te dwa leki? Oba preparaty oddziałują na kanały jonowe, a wcześniejsze badania na hodowlach komórkowych wykazały, że ich zablokowanie hamuje rozprzestrzenianie się wirusa. W ocenie badaczy powstrzymanie tego procesu może mieć istotny wpływ na przebieg choroby - złagodzi jej objawy i nie dopuści do rozwoju ciężkiej postaci COVID-19.
Kto dostanie leki?
Nowa terapia będzie testowana na grupie 804 pacjentom. W pierwszej kolejności nową mieszankę farmaceutyków dostaną chorzy, którzy trafili do jednoimiennego szpitala zakaźnego w Grudziądzu. Terapia ma wystartować w najbliższych dniach i potrwa 14 dni.
W kilkudniowym odstępie badacze chcą włączyć do badań pacjentów z Górnośląskiego Centrum Medycznego, Polsko-Amerykańskich Klinik Serca w Tychach, Kędzierzynie-Koźlu i Zgierzu.
Grupa badawcza z Collegium Medicum UMK zgłasza gotowość współpracy z kolejnymi chętnymi ośrodkami. Chętne szpitale powinny się skontaktować z Katedrą i Kliniką Kardiologii i Chorób Wewnętrznych.
Jak wygląda leczenie chorych na COVID-19? Dowiesz się tego z filmu: