Pieczywo – jeść czy nie jeść? Od takich słów zaczyna się ów post. A jak brzmi w końcu odpowiedź na to pytanie? Otóż, okazuje się, że… jeść! Oczywiście, jeśli dotąd chętniej sięgałaś po owsianki, nie musisz zmieniać swoich przyzwyczajeń. Forma śniadania zależy od naszych preferencji – najważniejsze według Ani jest jednak, by w ogóle je zjeść i zrobić to z przyjemnością.
No dobrze, a skoro kanapki otrzymują zielone światło, to z jakiego pieczywa najlepiej je stworzyć? Z pewnością nie takiego, które zawiera w sobie pszenną mąkę. Zdecydowanie trafniejszym i zdrowszym wyborem będą chleby czy bułki, wyrobione z mąki żytniej. Ciekawą i modną opcją są oczywiście również mąki bezglutenowe. Zanim jednak kupisz pieczywo, rada od Ani – sprawdzaj składy. Im krótsze opisy, tym lepsze. A dlaczego jasne pieczywo nie jest strzałem w dietetyczną dziesiątkę? Produkcja nadprogramowych kilogramów to jedno, tylko chwilowe zaspokojenie głodu to drugie.
Warto jeszcze dodać, że dietetyczka sugeruje samodzielne pieczenie chleba. A wszystko po to, by nie mieć wątpliwości, co dokładnie jemy. Myślisz, że potrzeba na to wiele czasu? Być może, choć Ania podsuwa tutaj pewne rozwiązanie. Jakie? Zrobienie bochenków na zapas – tych których w danej chwili nie potrzebujesz, możesz spokojnie zamrozić.
A ty w której grupie jesteś? Owsianka czy kanapka?
Zobacz film: Przygotuj drugie śniadanie razem z dzieckiem