Chrypka bez bólu gardła to stan, w którym choroba lokalizuje się w obrębie krtani. Czasami pojawia się jako pierwszy objaw infekcji, ale równie często jest późną fazą schorzenia, które wcześniej obejmowało górne drogi oddechowe i gardło. U osoby dorosłej zwykle wystarczają domowe sposoby leczenia. Dziecko może wymagać opieki lekarskiej.
Skąd się bierze chrypka bez bólu gardła?
Chrypka często towarzyszy infekcjom górnych dróg oddechowych – pojawia się ze względu na znaczny obrzęk błony śluzowej, łuków podniebiennych, migdałków (podniebiennych lub gardłowego) albo tylnej ściany gardła. Kształt i ruchomość tych struktur powodują zniekształcenie generowanych dźwięków, co może przejawiać się chrypką. Jednak największe zaburzenia fonacji (czyli powstawania i emisji głosu) wynikają ze zmian zapalnych krtani, w szczególności obrzęku i pogrubienia fałdów głosowych. Szczelina pomiędzy nimi, którą przepływa powietrze, zwęża się, a ich drgania mają zmniejszoną częstotliwość i nie są tak regularne jak zwykle. Powoduje to znaczące obniżenie głosu („basowanie”) oraz zniekształcenie dźwięków słyszalne jako chrypka.
Jeśli proces chorobowy toczy się wyłącznie w obrębie krtani, to zaburzeniom fonacji mogą nie towarzyszyć inne dolegliwości. W takiej sytuacji skarżąca się osoba powie zwykle: „mam chrypkę, ale nie boli mnie gardło”.
Przyczyny i objawy powstawania chrypki bez bólu gardła
Powodem chrypki bez bólu gardła jest najczęściej izolowane zapalenie krtani lub krtani i tchawicy związane z infekcją wirusową. Jej typowy przebieg to dość nagłe pojawienie się chrypki, uczucie „drapania w gardle” przy wdychaniu powietrza (szczególnie suchego lub zimnego), suchy, męczący kaszel. Miejscowym symptomom mogą towarzyszyć: gorączka lub stany podgorączkowe, osłabienie, bóle mięśniowe.
Ostre objawy mijają zwykle po kilku dniach. Najdłużej utrzymuje się kaszel – nadal suchy i bardzo uciążliwy. Trwa nawet do 2–3 tygodni od chwili zachorowania. Wynika to z faktu, że wirusy zasiedlają i niszczą komórki nabłonka krtani lub tchawicy i uszkadzają dużą ich ilość. Do momentu pełnego ich odtworzenia błony śluzowe są bardziej wrażliwe na bodźce, a odruch kaszlu jest bardzo łatwo wyzwalany.
Szczególną uwagę należy zwracać na przebieg choroby u dzieci. Często dochodzi u nich do znacznego obrzęku krtani, co jest przyczyną pojawienia się duszności, świszczącego oddechu oraz chrypiącego, rwącego się, gwałtownego kaszlu (nazywanego przez rodziców „szczekającym”). Stan ten może być niebezpieczny dla dziecka i wymaga niezwłocznego kontaktu z lekarzem. Inne częste przyczyny chrypki bez bólu gardła to:
- infekcje bakteryjne,
- reakcje alergiczne (należy je uważnie obserwować, gdyż może dojść do zaostrzenia choroby w postaci nagłego, utrudniającego oddychanie obrzęku),
- wpływ suchego lub zbyt gorącego powietrza,
- reakcje na pył, dym, substancje toksyczne,
- palenie papierosów (w tym – bierne),
- przeciążenie aparatu mowy (np. u śpiewaków, nauczycieli, aktorów).
Przewlekła chrypka bez bólu gardła
Chrypka bez bólu gardła, która trwa powyżej dwóch tygodni i której nie towarzyszą objawy ostrej infekcji, wymaga wykonania pełnej diagnostyki, by wykluczyć inne procesy chorobowe. Wśród nich wymienić należy:
- przewlekłe zmiany zapalne,
- guzki fałdów głosowych,
- polipy błony śluzowej,
- ucisk na krtań przez powiększone narządy sąsiednie (np. tarczycę),
- niedowład lub porażenie nerwów czaszkowych, odpowiedzialnych za ruchowe zaopatrzenie mięśni krtani,
- nowotwór złośliwy.
Domowe sposoby na chrypkę bez bólu gardła
Domowe sposoby na chrypkę pomagają złagodzić uciążliwe objawy (np. kaszel), poprawić ogólny stan chorego i skrócić przebieg choroby. Najczęściej stosowanym sposobem są płukanki i inhalacje. Płukanie wykonuje się ciepłą wodą z dodatkiem soli (1 łyżeczka na 1 szklankę roztworu) albo olejków eterycznych (np. sosnowego, miętowego lub eukaliptusowego). Dobrze sprawdzają się napary z rumianku, mięty, rozmarynu lub szałwii. Nie powinny one być zbyt mocne, gdyż mogą spowodować podrażnienie błon śluzowych.
W przypadku mniejszych dzieci lepiej sprawdzają się inhalacje. Płukanie gardła wymaga bowiem dobrej współpracy chorego oraz umiejętności, które uniemożliwiają zachłyśnięcie się płynem. Inhalacje najlepiej wykonywać, używając nebulizatora pozwalającego na uzyskanie bardzo małych drobinek cieczy, które świetnie wnikają w głąb układu oddechowego. Najczęściej wystarczy użycie fizjologicznego roztworu soli lub wody z dodatkiem olejków, choć w niektórych sytuacjach lekarz może zalecić stosowanie roztworów środków mukolitycznych. Pozwalają one na rozpuszczenie gęstej wydzieliny zalegającej w drogach oddechowych i ułatwiają jej wykrztuszanie.
Można stosować metody tradycyjne, tj. wdychanie pary unoszącej się nad naczyniem zawierającym ciepłą wodę z dodatkiem jednej z wcześniej wymienionych substancji. Aby zwiększyć skuteczność zabiegu, na głowę chorego warto założyć ręcznik czy pieluchę, które zmniejszą rozpraszanie się pary na boki. Należy uważać, by woda nie była zbyt gorąca i nie spowodowała oparzenia.
Uzupełniającym postępowaniem może być podawanie tradycyjnych środków, takich jak syrop z cebuli, chrzan, czosnek, miód w różnych postaciach. Chory musi być odpowiednio nawodniony. Pomieszczenie, w którym się znajduje, nie może być przegrzane. Trzeba je również wietrzyć kilka razy w ciągu dnia, aby zachować odpowiednią wilgotność powietrza. W okresie zimowym optymalną techniką jest szerokie otwieranie okna na kilka, kilkanaście minut.