Suszarki montowane w publicznych toaletach mają szybko i bezpiecznie usunąć wilgoć z dłoni. Niestety silny strumień ciepłego powietrza w czasie osuszania rąk, razem z kropelkami wody, rozbryzguje bakterie, które znajdują się na dłoniach. Mieszanka patogenów może się utrzymywać w powietrzu nawet 15 minut.
Tym samym groźne dla zdrowia patogeny lądują na ubraniu, umywalce, ścianie czy w końcu na twarzy. Co gorsza, nasze bakterie mogą "przenieść" się na osobę, która stoi za nami w kolejce do suszarki.
Gorzej jest tylko w szpitalach
Paradoksalnie najwięcej chorobotwórczych bakterii w suszarkach do rąk wcale nie znajduje się w publicznej toalecie. Badania wykazały, że najgorsza sytuacja jest w szpitalach. Naukowcy z Uniwersytetu w Leeds dokładniej przyjrzeli się trzem klinikom. W samym szpitalu w Leeds powierzchnie suszarek były pokryte dwadzieścia dwa razy większą ilością bakterii niż dystrybutory jednorazowych ręczników. W Paryżu - trzydzieści trzy razy większą ilością, a we włoskim Udine - stukrotnie.
Zdaniem specjalistów najbardziej zanieczyszczone są te suszarki, do których trzeba włożyć ręce. Praktycznie każdy użytkownik dotyka ich obudowy czy to rękami czy ubraniem. Zostawia tam trochę własnych drobnoustrojów i zbiera trochę tych, które zostawił poprzedni użytkownik.
Zamiast suszarki ręczniki papierowe?
Publiczna toaleta nie jest najczystszym miejscem, z którym stykamy się każdego dnia. Nawet jeśli umyjemy ręce to wystarczy, że wychodząc z toalety dotkniemy klamki i na naszych dłoniach znowu mamy pełno zarazków. Czy likwidacja suszarek i powrót do papierowych ręczników to lepsze rozwiązanie? Choć korzystanie z papierowych ręczników wydaje się bezpieczniejsze, to jest z całą pewnością droższe. Zdaniem specjalistów przyszłość powinna należeć do bezdotykowych urządzeń na fotokomórkę.
Ile bakterii znajdziemy w łazience? Dowiesz się tego z filmu:
Jest się czego bać?
Szacuje się, że na dłoniach może żerować nawet 5 mln bakterii. Choć nie wszystkie są groźne dla zdrowia, to mimo wszystko spora ich część po wniknięciu do organizmu może wywołać spore spustoszenie. Badania pokazują, że na dłoniach mogą się znajdować patogeny odpowiedzialne za rozwój zapalenia płuc, sepsy czy zapalenia opon mózgowych. Jednak bardziej niż obecność bakterii, przeraża fakt, że blisko 70 proc. z nas nie myje rąk!
Więcej informacji o bakteriach, które mogą znajdować się na dłoniach oraz o tym, jak prawidłowo myć ręce znajdziecie w naszym materiale: 68 proc. Polaków nie myje rąk! Jakie mogą być tego konsekwencje?