Enzym, który badał prof. Marcin Drąg z zespołem to proteaza SARS-CoV-2 Mpro. Jego działanie polega na rozbijaniu białek, które znajdują się w wirusie, dzięki temu patogen nie ginie. Zatrzymanie tego mechanizmu będzie równoznaczne ze zniszczeniem wirusa. Zdaniem naukowca stworzenie leku, który zahamowałby działanie enzymu byłoby równoznaczne z całkowitym zniszczeniem groźnego patogenu. Tak samo stało się w przypadku innego koronawirusa, który kilka lat temu wywołał epidemie SARS.
Zobacz także: Raport specjalny o koronawirusie
Koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę nazwaną przez lekarzy COVID-19. Schorzenie może wywołać ostre zapalenie płuc, podobne do SARS, czyli ostrej niewydolności oddechowej. Do najbardziej charakterystycznych objawów choroby należą:
- wysoka gorączka;
- kaszel;
- bóle mięśni i stawów;
- ogólne osłabienie.
Osoby, które zaobserwowały u siebie podobne objawy powinny jak najszybciej udać się do szpitala zakaźnego lub skontaktować się (telefonicznie) z najbliższą stancją sanepidu. Niezbędne informacje można także uzyskać pod nr 800 190 590.
Jak wygląda leczenie osób chorych na COVID-19? Dowiecie się tego z filmu:
Zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 jest szczególnie niebezpieczne dla seniorów oraz osób, które chorują przewlekle (uważać muszą na siebie przede wszystkim pacjenci ze schorzeniami ze strony układu oddechowego oraz chorobami autoimmunologicznymi).
Mimo że nie ma jeszcze leku na COVID-19 to przed zakażeniem można się skutecznie bronić. Należy dokładnie myć ręce - mydłem, pod ciepłą wodą i przez co najmniej 30 sekund. Specjaliści zalecają także unikanie kontaktu z osobami chorymi oraz dużych skupisk ludzkich. Dodatkowo osoby, które nie muszą powinny w ogóle nie wychodzić z domu.