Co zrobić, gdy boli ząb w czasach pandemii?
Jeśli istnieje taka możliwość, poczekać i próbować „ratować sytuację” środkami przeciwbólowymi. Warto mieć bowiem na uwadze fakt, że do stomatologa w najbliższych dniach powinny zgłaszać się wyłącznie ci, którzy pomocy potrzebują natychmiastowo. Nasz ekspert zaznacza także, że do sytuacji pilnych należy zaliczyć również stany urazowe, zmiany nowotworowe czy ropnie. Skąd wiemy, czy nasz przypadek to akurat ten niecierpiący zwłoki? Cóż, jeśli twój ból jest nie do wytrzymania i żadne tabletki nie są w stanie go skutecznie wyciszyć, wówczas nie pozostaje nic innego, jak skontaktować się ze swoim dentystą. Lekarz na podstawie przeprowadzonego wcześniej wywiadu, pokieruje cię w odpowiednie miejsce.
Gdzie szukać pomocy, gdy boli ząb w czasie pandemii?
W związku z wprowadzeniem w Polsce najpierw stanu zagrożenia epidemicznego, później stanu epidemii, działalność większości gabinetów stomatologicznych została zawieszona. Dlaczego? Chodzi o to, że koronawirus przenoszony jest drogą kropelkową, a co za tym idzie zagrożenie stanowi nie tylko bezpośredni kontakt na linii pacjent-dentysta, lecz także areozol, wytwarzany w trakcie wykonywania zabiegów. Co więc zrobić w sytuacji, gdy gabinet, do którego zazwyczaj chodzimy jest zamknięty? W pierwszej kolejności warto zadzwonić do swojego lekarza prowadzącego i poprosić go o wskazanie placówki, która w tym trudnym i szczególnym czasie może przeprowadzić leczenie. Warto wiedzieć, że w większych miastach jest kilka miejsc, przystosowanych do podejmowania pacjentów w czasie pandemii.
Jak przebiega wizyta u dentysty w czasie pandemii?
Jak się pewnie domyślasz, nie będzie to wizyta taka, jaką znałeś do tej pory. Jak już wspomnieliśmy, ryzyko zakażenia koronawirusem jest naprawdę wysokie (poprzez ślinę, krew czy wydychany areozol), a więc również środki bezpieczeństwa muszą być zachowane na wysokim poziomie.
Każdy pacjent traktowany jest jako potencjalny nosiciel koronawirusa. Wizyta najprawdopodobniej będzie dłuższa od standardowej ze względu na konieczność wykonania bezpośredniej dezynfekcji gabinetu, zarówno przed jak i po wizycie pacjenta. Dłuższa przerwa między wizytami zminimalizuje ryzyko styczności między nimi w poczekalni. Lekarz do każdego zabiegu powinien być należycie przygotowany, co oznacza posiadanie jednorazowej maseczki, kombinezonu, okularów, przyłbicy, rękawic i czepka. Pacjent zobowiązany jest do dezynfekcji dłoni przed wizytą. Może zostać poproszony o przepłukanie jamy ustnej roztworem ciepłej wody z chlorheksydyną. W wywiadzie pacjent zapytany zostanie o to, czy przebywał w ostatnich 14 dniach w miejscach, gdzie stwierdzono ognisko koronawirusa lub miał kontakt z osobą, u której wykryto SARS-CoV-2. Taki pacjent zostanie skierowany do kontaktu ze szpitalem zakaźnym lub Inspekcją Sanitarną. Pacjent może mieć zmierzoną temperaturę, natomiast nie jest to bezpośrednie kryterium przyjęcia do zabiegu, ponieważ sam stan zapalny z którym pacjent się zgłasza może być przyczyną wzrostu temperatury – dodaje stomatolog Michał Kozicki.
Czy można samemu poradzić sobie z bólem zęba?
Nasz ekspert radzi, by w pierwszej kolejności przetestować leki przeciwbólowe. Najpierw sięgnijmy po te bez recepty. Gdy one zawiodą, należy skonsultować się ze swoim dentystą i poprosić o silniejsze środki. Michał Kozicki wyjaśnia nam jeszcze jedną kwestię.
Jednym z często wybieranych leków przeciwbólowych są te na bazie ibuprofenu. Pojawiły się wątpliwości, co do jego stosowania ze względu na możliwości nasilenia przebiegu infekcji wywołanej wirusem SARS-CoV-2. W dniu 18 marca Światowa Organizacja Zdrowia zdementowała jednak informacje o szkodliwości działania ibuprofenu w przebiegu choroby COVID-19, natomiast bacznie obserwuje sytuację i stale prowadzi konsultacje w tej sprawie z lekarzami. W razie wątpliwości należy stosować leki przeciwbólowe na bazie paracetamolu, który ma działanie przeciwbólowe i przeciwgorączkowe - tłumaczy stomatolog.
Zobacz film: Rzecznik ministerstwa zdrowia: Na milion mieszkańców wykonujemy 350 testów, Francja na tym samym etapie epidemii robiła takich testów 17