Mimo że rak jelita grubego zaliczany jest do jednych z najbardziej śmiertelnych nowotworów, to jego rozpoznanie nie musi oznaczać wyroku. Dzięki postępowi medycyny może ona pomóc także tym chorym, którzy zbyt długo zwlekali z wizytą u lekarza. Jak wygląda leczenie raka jelita grubego?
Rak jelita grubego wykryty w początkowej fazie jest całkowicie uleczalny. Dlaczego z jego powodu umiera tak wiele osób? Powody są dwa. Pierwszy to to, że schorzenie może rozwijać się latami i nie dawać żadnych niepokojących objawów. Drugi to unikanie kolonoksopii. Podczas badania można nie tylko odpowiednio wcześnie rozpoznać zmianę, ale od razu ją usunąć. Takie postępowanie jest jednak możliwe tylko wtedy, gdy zmiana została wykryta stosunkowo wcześnie. A co z pozostałymi pacjentami?
Jak wygląda leczenie zaawansowanej postaci raka jelita grubego?
Jeszcze do niedawna pacjenci, u których rak jelita grubego dał już przerzuty lekarze byli w stanie wydłużyć ich życie o maksymalnie dziewięć miesięcy. Dzisiaj, dzięki nowoczesnym lekom ten okres można wydłużyć nawet o trzy-cztery lata. Takie możliwości mają leki aktywne, czyli cytostatyki, nazywane chemioterapią oraz tzw. leki biologiczne. Te ostanie działają bardziej selektywnie i uderzają bezpośrednio w komórki nowotworowe. Niektóre z nich wpływają na naczynia krwionośne, które odżywiają wszystkie komórki w organizmie, także te nowotworowe. Leki potrafią "wyłapać", te naczynia które docierają do zmiany i ograniczyć dopływ krwi. Nowotwór, który nie jest odżywiany z czasem obumiera.
Inna grupa leków biologicznych blokuje wydzielanie enzymów, które odpowiadają za rozwój i rozrost nowotworu. Dzięki temu zmiana nie rośnie i w końcu obumiera.
PIPAC, czyli co?
U części pacjentów, u których operacja oraz seria chemioterapii nie przyniosła spodziewanego efektu stosuje się metodę PIPAC. To specyficzna forma chemioterapii, która wprowadzana jest do organizmu z pomocą laparoskopu do zabezpieczonej jamy otrzewnowej. Lek rozpylany jest przez specjalną dyszę. Następnie przez pół godziny osadza się na guzie i niszczy go. Zabieg może być powtarzany wielokrotnie. Jest też dużo bezpieczniejszy od klasycznej chemioterapii, gdyż uderza tylko w guza i nie zaburza funkcjonowania organizmu.
Jednym z takich pacjentów był Pan Ryszard. Zobacz film i poznaj jego historię walki z rakiem jelita grubego.