Maseczki ochronne nie dają ochrony. Mimo to powinny być stosowane - tylko i wyłącznie - przez osoby, które już obserwują u siebie pierwsze objawy choroby COVID-19, tj. duszności, kaszel, wysoką gorączkę, bóle mięśni i stawów oraz ogólne osłabienie. W ich przypadku wystarczy zwykła maseczka chirurgiczna.
Zobacz także: Raport specjalny o koronawirusie
Dlaczego osoba zdrowa nie powinna nosić maseczki?
Kiedy oddychamy maseczka robi się wilgotna, a to w połączeniu z otworkami na maseczce, które są większe od wirusa sprawia, że patogen bez większego problemu przedostaje się do naszego układu oddechowego, wymiesza się z naszą śliną i zarazi nasze komórki. I tym samym mimo noszenia maseczki, zostajemy zakażeni wirusem.
Maseczki są jednak niezbędne ratownikom oraz lekarzom. Jednak, te z których korzysta personel medyczny znacznie różnią się o zwykłych maseczek chirurgicznych. Maseczki te zrobione są z grubszego materiału, który nie przepuszcza małych cząsteczek wirusów. Jej podstawowym zadaniem jest ochrona lekarza czy ratownika, a nie pacjenta, z którym ma kontakt.
Czy szczepionka na grypę uchroni nas jakkolwiek przed koronawirusem? Dowiesz się tego z filmu:
Koronawirus SARS-CoV-2 - jak się chronić?
Najlepszą i najskuteczniejszą formą ochrony przed zakażeniem koronawirusem jest przestrzeganie podstawowych zasad higieny. Pamiętać trzeba przede wszystkim o dokładnym myciu rąk -mydłem, pod ciepłą wodą i przez co najmniej 30 sekund - oraz zasłanianiu twarzy podczas kichania czy kasłania. Dodatkowo trzeba unikać kontaktu z osobami chorymi oraz dużych skupisk ludzkich. Osoby, które nie muszą w ogóle nie powinny wychodzić z domu.
Koronawirus SARS-CoV-2 w Polsce
W Polsce potwierdzono 492 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Pięciu osób nie udało się uratować. Dodatkowo 898 osób jest hospitalizowanych, 47115 osób zostało objętych kwarantanną, a 53117 osób przebywa pod nadzorem epidemiologicznym.