Koronawirus SARS-CoV-2 przenosi się przede wszystkim drogą kropelkową. Trzeba jednak pamiętać ze sporą część groźnych patogenów przenosimy na dłoniach. Tym samym dotykanie twarzy - brudnymi dłońmi -może skończyć się zakażeniem.
Jak pocieranie oczu prowadzi do zakażenia?
Oczy są połączone z nosem kanałami łzowymi, więc zainfekowane łzy mogą dotrzeć do nosa. Kiedy patogen tam trafi już nic nie stanie na jego drodze do płuc. Do zakażenia może dojść także wtedy, kiedy zainfekowanymi dłońmi dotkniemy ust.
Dlatego tak ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad higieny, czyli bardzo dokładne i częste mycie rąk. Dla jeszcze lepszej ochrony warto stosować żele do dezynfekcji, najlepiej te na bazie alkoholu.
Jak się chronić przed koronawirusem?
Mycie rąk (koniecznie mydłem, pod ciepłą wodą i przez co najmniej 30 sekund) i stosowanie żelu do dezynfekcji to jednak za mało. Aby ochrona była naprawdę skuteczna należy pamiętać o dezynfekcji przedmiotów, których dotykamy na co dzień, bo na nich także może znajdować się groźny wirus. Chodzi przede wszystkim o klamki, blaty, uchwyty od szafek, pilot od telewizora oraz telefon.
Poza tym należy unikać kontaktu z osobami chorymi oraz dużych skupisk. Podczas kichania i czy kasłania trzeba zasłonić twarz, a później bardzo dokładnie umyć ręce.
Jak wygląda leczenie osób z COVID-19? Dowiesz się tego z filmu:
Koronawirus - co warto wiedzieć?
Koronawirus to patogen, który wywołuje chorobę COVID-19. Schorzenie prowadzi do ostrego zapalenia płuc. Mimo że aż 80 proc. zakażonych przechodzi chorobę łagodnie, to osoby, które mają słabszy układ odpornościowy powinny szczególnie na siebie uważać. W grupie ryzyka znajdują się przede wszystkim osoby starsze oraz te, które chorują przewlekle. Zdaniem lekarzy z tej ostatniej grupy szczególnie powinny o siebie dbać osoby z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP), chorobami serca, cukrzycą oraz nadciśnieniem.
Specjaliści zalecają, aby osoby z tej grupy -w czasie pandemii - w ogóle nie wychodziły z domu.