Prof. Jolanta Rzymowska i dr hab. Marta Fiołek badają płyn celomatyczny, który pozyskiwany jest z dżdżownic. Pierwsze testy przeprowadzone na komórkach zajętych przez nowotwór pokazały, że może on skutecznie walczyć z rakiem. Choć odkrycie zastało już opatentowane, to o przełomie w leczeniu raka jeszcze mówić nie można.

Rażenie prądem

Płyn celomatyczny w czystej postaci wykazuje wysoką toksyczność. Niszczy zarówno czerwone krwinki, jak i komórki raka płuc. Aby pobrać ten cenny surowiec konieczne jest delikatne porażenie dżdżownic prądem. Pobrany w ten sposób płyn musi zostać dokładanie oczyszczony oraz odwirowany, dzięki temu staje się bezpieczny dla zdrowych komórek i niszczy tylko te zajęte przez nowotwór. Ale nie tylko. Wiadomo także, że preparat może być bardzo skuteczny w leczeniu niektórych zakażeń szpitalnych.

Dzisiaj badacze potrafią przekształcić go w proszek, który nie traci swoich właściwości. W takiej postaci można go zamknąć w próbówce. To znacznie ułatwia jego przechowywanie oraz prowadzenie dalszych badań. 

Nie tylko płuca

Mimo że pierwsze badania są bardzo obiecujące, to trzeba sobie zdawać sprawę, że przed naukowcami jeszcze długa droga. Jak mówi w rozmowie z serwisem zdrowie.tvn.pl dr Marta Fiołek wiadomo już, że preparat może być pomocny w leczeniu nie tylko raka płuc, ale także jelita grubego. Dalsze prace mają pokazać czy pozyskany z dżdżownic płyn poradzi sobie z czerniakiem, glejakiem, a nawet z rakiem odbytu. Badania pokazały, że badany związek działa immunostymulująco, a to ma ogromne znaczenie w walce z chorobą nowotworową.

Cały czas pracujemy także nad tym w jakiej postaci preparat będzie aplikowany, tj. czy drogą pokarmową (dojelitowo), przez iniekcję czy też będzie podawany bezpośrednio do nowotworu. To, co jest teraz dla nas najważniejsze to rozpoczęcie badań na myszach - mówi specjalistka. 

Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że nawet jeśli badania na zwierzętach będą obiecujące, to badaczy czeka jeszcze długa droga. Skuteczność związku mogą potwierdzić jedynie badania kliniczne. A na te trzeba będzie jeszcze poczekać.

Jakie są nowoczesne metody diagnozowania nowotworów? Dowiesz się tego z filmu: