Woda utleniona do picia przez niektórych traktowana jest w kategoriach najtańszego specyfiku na niemal wszystkie dolegliwości. W rzeczywistości płyn nie jest cudownym lekiem, ale z pewnością wykazuje pożądane działanie przy wielu schorzeniach.
Zobaczcie, co wiemy o wodzie utlenionej. Z filmu poniżej poznacie fakty i mity o popularnym środku do dezynfekcji:
Woda utleniona do picia czy do płukania?
Woda utleniona do picia jest dokładnie tym samym środkiem, który każdy zna jako uniwersalny płyn odkażający, będący na wyposażeniu niemal każdej domowej apteczki. Nadtlenek wodoru (w 3% stężeniu) jest dostępny w każdej aptece bez recepty. Jego prozdrowotne działanie zostało już opisane w wielu publikacjach naukowych. Ma wiele właściwości, które wykorzystuje się w lecznictwie i kosmetyce. Działa bakteriobójczo i odkażająco. Ponadto od lat jest cenionym w domu środkiem wybielającym i odnawiającym np. sztućce czy biżuterię.
Wykorzystując wodę utlenioną m.in. do płukania gardła, można zmniejszyć podrażnienie śluzówki np. przy przeziębieniu lub grypie. Przygotowana wcześniej płukanka wykazuje działanie antybakteryjne i odkażające. W tym celu najlepiej zmieszać jedną łyżeczkę środka ze szklanką wody i tak przygotowanym roztworem płukać gardło kilka razy na dobę. W chorobach przyzębia również zaleca się płukanie ust tym samym roztworem. Jest skuteczny zwłaszcza w przypadku tzw. kieszonek dziąsłowych, gdzie najczęściej rozwija się infekcja.
Dodatkowo stosowana doustnie woda utleniona zmniejsza nieprzyjemny zapach z ust, nie tylko po spożyciu potraw o intensywnej woni, ale także po przebudzeniu się. Roztwór nadtlenku wodoru używany jest także w leczeniu nieżytu nosa, zapalenia zatok, a nawet w infekcjach ucha – jego zastosowanie znacznie wykracza więc poza dezynfekcję mniejszych i większych ran.
Woda utleniona do picia – dawkowanie
Woda utleniona stosowana do picia uważana jest przez wielu za bardzo radykalną formę terapii, która wymaga przestrzegania odpowiedniego dawkowania preparatu. Zdania na temat tego sposobu leczenia są jednak podzielone. Podczas gdy jeden z rosyjskich profesorów uznał ją za cudowny lek nadający się do stosowania wewnętrznego, to amerykańscy naukowcy ostrzegają, że przyjmowanie płynu w większych ilościach może prowadzić do śmierci. Z pewnością nie jest to metoda, którą zaleci lekarz medycyny, ponieważ woda utleniona uznawana jest za sprawdzoną wyłącznie do użytku zewnętrznego i nie ma bezpiecznych dawek przewidzianych do stosowania wewnętrznego. Nie należy zapominać, że jest to związek chemiczny o silnym żrącym działaniu. Spożywanie nadtlenku wodoru o wysokim stężeniu może prowadzić do zatoru, który powoduje zaburzenia prawidłowej pracy serca, a także układu oddechowego i nerwowego. Bezpośrednio po wypiciu mogą pojawić się drgawki, duszności, a także udar mózgu czy zawał. W skrajnych przypadkach następujące po sobie dysfunkcje organizmu mogą doprowadzić do trwałego kalectwa, a nawet śmierci. Przypadki zgonu po spożyciu wody utlenionej zostały już odnotowane.
Nie udowodniono też skuteczności dożylnego stosowania nadtlenku wodoru, który zgodnie z tym, co opisał Iwan Nieumywakin, powinien mieć działanie oczyszczające naczynia krwionośne i dodatkowo zapewnić odpowiednie natlenienie tkanek.
Nie można jednak zaprzeczyć, że medycyna naturalna i jej zwolennicy praktykują picie wody utlenionej, do czego stosują 3% roztwór – 1 kropla rozcieńczona 2 lub 3 łyżkami wody, 3 razy dziennie, najlepiej na 2 godziny przed jedzeniem. Dodatkowo zalecają codzienne zwiększanie dawki o kolejną kroplę aż do 10, po czym przewidziane jest około 3 dni przerwy i można powtarzać kurację. Proponują pić wodę utlenioną ze szczyptą soli, chociaż również w przypadku tej substancji należy wziąć pod uwagę, że nie powinna być w dużych ilościach dostarczana do organizmu.
Woda utleniona dla dzieci i na odchudzanie
Żaden lekarz pediatra nie zaleci wody utlenionej w formie doustnego lekarstwa dla dzieci. Tymczasem przedstawiciele medycyny naturalnej dopuszczają podawanie tej substancji nawet najmłodszym. Uważają, że w wyjątkowych sytuacjach można podać dziecku do 5 roku życia od 1 do 2 kropli płynu, na pół godziny przed jedzeniem. Wraz z wiekiem proponują zwiększać dawkę.
Coraz większą popularność zyskuje też woda utleniona stosowana do picia na odchudzanie. W internecie można znaleźć wiele opisów diet z jej użyciem, które zakończyły się redukcją wagi. Należy jednak pamiętać, że nadtlenek wodoru jest substancją żrącą i może doprowadzić do podrażnień błon śluzowych przewodu pokarmowego, a także poważnych uszkodzeń żołądka. Żadne badania naukowe nie potwierdziły skuteczności tej substancji jako środka odchudzającego.
Co powinna zawierać domowa apteczka? Dowiesz się tego z naszego filmu:
Krzysztof 08.09.2019r.
Stosuję jedną kroplę perhydrolu na szklankę wody dziennie na czczo rano i czuję się coraz lepiej tzn zero przeziębienia, kataru itp, dodatkowo poprawa stanu cery i jasności umysłu. Oczywiście jestem człowiekiem, który unika koncernowego jedzenia, koncernowej medycyny, koncernowych wiadomości, mam gdzieś co lekarz powiedział czy nie powiedział bo lekarz mówi to na co pozwala mu system medyczny czyli mafij a farmaceutyczna, a ja się od mafij i , która żeruje i zarabia na ludzkiej naiwności trzymam z daleka.
Redakcja serwisu 09.05.2019r.
Tekst został sprawdzony i jest poprawny merytorycznie. Nie ma tu żadnych przesłanek ku temu by podejrzewać, że mylone są pojęcia i związki chemiczne. Kilkukrotnie podkreślone jest, że nie są to metody zalecane przez lekarzy, ponieważ nie ma wystarczająco dużo danych. Tekst napisany jest prawidłowo.
Znikl 10.01.2019r.
Powiedzmy że nie uznajecie czyjejś pracy ok. Każdy wieży w to co mu się opłaca :-). Dlaczego nigdy nie widziałem artykułu na temat szkodliwości leków przeciwbólowych gdzie granicy wieku już nie ma mogą je dostawać nawet dzLeci nie marodzone. Pięknie medycyna edukuje społeczeństwo normalnie fullwypas. Dziekuje.
Darek 07.01.2019r.
Dwa błędy w tym artykule.
Po pierwsze: nie 1-10 kropel 3% roztworu nadtlenku wodoru na dwie łyżki wody, tylko na szklanke wody. Jest to tak małe stężenie że nie może być tu mowy o jakimkolwiek działaniu żrącym (do plukania ust stosowane jest dużo wyższe stężenie i nie ma żadnych podrażnień błon śluzowych jamy ustnej i przelyku).
Po drugie: woda utleniania z apteki nie nadaje się do picia ani do wlewów dozylnych. Woda do tych celów musi mieć czystość CZDA, a takiej w aptece raczej nie dostaniemy.
Marzena BG 21.11.2018r.
Niech sie autorzy zdecydują, czy mowią o wodzie utlenionej (3%), nadtlenku wodoru (H2O2) wybielaczach (4%-15%), perhydrolu (30-35%) czy utleniaczach paliwa (c80%), bo czym innym jest wypicie wody utlenionej, a czym innym perhydrolu.
Zoltar 09.09.2018r.
A niby kto miałby wywalić kasę i to ogromną na potwierdzenie czy zaprzeczenie skuteczność tak taniego. środka? Kto miałby w tym jakikolwiek interes? Firma farmaceutyczna? Nie ma potwierdzenia i nie ma zaprzeczenie bo nikt nie badał (o czym oczywiście nawet autor artykułu skzętnie"zapomniał"wspomnieć jak bywa standardowo w tego rodzaju dyskusjach), rnie jest to w interesie tych co rozdają karty i tyle w temacie.