Stabilizatory nastroju są często stosowaną, zwyczajową nazwą grupy leków zalecanych zwykle celem zlikwidowania lub zredukowaniu objawów depresji. Do preparatów takich należą leki o różnej sile działania oraz środki uzupełniające, dostępne bez recepty – głównie ziołowe.
Leki normotymiczne
Leki normotymiczne to opisywana w farmakologii grupa preparatów, które oddziałują na zaburzenia nastroju. Należą do nich środki stosowane od wielu lat, które używane były początkowo z zupełnie innych wskazań – na przykład w celu zapobiegania napadom padaczki. W trakcie stosowania zauważono, że wpływają one pozytywnie na nastawienie chorego do życia i w kontrolowanych warunkach, w odpowiednio zmniejszonych dawkach zaczęto podawać je chorym z depresją. Skuteczność tego leczenia okazała się w wielu wypadkach bardzo wysoka. W ten sposób do użytku jako stabilizatory nastroju weszły np. karbamazepina, kwas walproinowy i jego pochodne czy znane już dawno sole litu.
Środki te nazywa się dziś lekami normotymicznymi pierwszej generacji ze względu na fakt, że oprócz nich pojawiła się cała grupa nowych leków, które stosowane są częściej i chętniej. Wynika to z faktu, że są to preparaty o bardziej wybiórczym działaniu. Dzięki temu charakteryzują się mniejszą ilością efektów ubocznych oraz działań niepożądanych.
Leki normotymiczne drugiej generacji poprawiają nastrój chorego i zwiększają jego motywację do życia nie powodując np. senności czy spowolnienia, które było typowe dla leków starszych. Ponieważ nie oddziałują tak silnie na sferę motoryki i koordynacji ruchów, w mniejszym stopniu obejmują je także ograniczenia dotyczące np. pracy na wysokości, prowadzenia pojazdów mechanicznych czy obsługi urządzeń technicznych.
Jak rozpoznać pierwsze objawy depresji? Zobaczcie na filmie:
Leki normotymiczne a inne preparaty przeciwdepresyjne i przeciwpsychotyczne
Leki normotymiczne wyodrębniono w osobną grupę ze względu na fakt, że ich stosowanie nie powoduje niektórych działań niepożądanych, typowych dla innych leków zwalczających dysfunkcje psychiczne. Chodzi tu na przykład o leki przeciwdepresyjne, które co prawda likwidują obniżenie nastroju, ale mogą (przy nadmiernych dawkach lub zbyt długim czasie leczenia) powodować pojawienie się epizodów maniakalnych – z podwyższonym samopoczuciem, nadmierną aktywnością i brakiem krytycyzmu co do własnych działań i decyzji. Niepożądane objawy znoszą też leki przeciwpsychotyczne, lecz ich stosowanie może w niektórych sytuacjach doprowadzić chorego do depresji, co byłoby sprzeczne z celem leczenia. Wykreowana z powyższych powodów grupa leków normotymicznych, czyli stabilizujących nastrój i likwidujących jego zaburzenia, stała się punktem odniesienia dla wielu innych preparatów, które mają podobne działanie.
Leki normotymiczne a inne stabilizatory nastroju
Do opisanej grupy leków normotymicznych, które silnie oddziałują bezpośrednio na neuroprzekaźniki ośrodkowego układu nerwowego, dołącza się jako stabilizatory nastroju preparaty niebędące lekami, w tym różnego typu środki ziołowe i homeopatyczne. Ich efekt wydaje się w pewnym zakresie podobny do działania leków, ale siła i mechanizm działania są zupełnie inne. Są to środki o niewielkim działaniu pobudzającym aktywność lub odwrotnie – uspokajającym, rozluźniającym i tonizującym napięcia nerwowe. Jako dostępne bez recepty stabilizatory nastroju mogą znaleźć one zastosowanie w niwelowaniu objawów lekkich nerwic i obniżenia nastroju wynikającego np. z przemęczenia. Zaletą jest też ich łatwa dostępność i możliwość bezpiecznego stosowania nawet bez potrzeby konsultacji z lekarzem. Nie nadają się jednak do użycia tam, gdzie pojawia się ciężka nerwica, depresja lub inne, poważniejsze zaburzenia psychiczne.
Stabilizatory nastroju w depresji i nerwicy
Częstym zastosowaniem silnie działających stabilizatorów nastroju jest leczenie ostrych i przewlekłych nerwic oraz depresji. Leki te mogą być podawane w relatywnie dużych dawkach, nie generują ryzyka „wahnięcia się” nastroju w stronę nadmiernej aktywności i pobudzenia.
Wykorzystywaną czasami cechą niektórych stabilizatorów nastroju jest ich działanie przeciwpsychotyczne, czyli znoszące objawy psychozy. Dlatego często stosowane są one w terapii osób z osobowościami typu borderline czy z chorobą dwubiegunową (zwaną kiedyś psychozą maniakalno-depresyjną). Pozwalają one zredukować takie problemy, jak obniżona samoocena, poczucie pustki i bezcelowości życia, brak więzi z najbliższymi oraz agresja wobec otoczenia lub samego siebie.