Więcej osób będzie umierać z powodu raka i zawału serca niż Covid-19 - alarmują eksperci

Virojt Changyencham/getty images

O prawie 30 proc. spadła ostatnio zachorowalność na nowotwory, co nie jest możliwe, a oznacza jedynie, że chorzy w mniejszym stopniu zgłaszają się do lekarzy i na badania diagnostyczne - bija na alarm lekarze eksperci ochrony zdrowia.

Wielu chorych nie zgłasza się do lekarzy i na badania profilaktyczne, co jest dla nich ogromnym zagrożeniem. Eksperci obawiają się, że więcej pacjentów niż przed pandemią zacznie umierać z powodu zaawansowanej choroby nowotworowej, nieleczonych schorzeń serca i zawałów, a nie choroby COVID-19. Właśnie ruszyła akcja edukacyjna „Badam się #BoChcęŻyć”.

Zdaniem specjalistów po lockdownie wciąż pokutuje lęk przed wizytą w przychodni lub w szpitalu.

- Niesłusznie, w szpitalach jest szczelna ochrona pacjentów przed koronawirusem. Uważam, że bezpieczniej jest pojawić się w szpitalu niż pójść na zakupy

- przekonywał podczas konferencji online prof. Przemysław Leszek z Instytutu Kardiologii w Warszawie.

Badania okresowe a koronawirus

Po lockdownie społecznym mamy lockdown psychiczny, który wpływa negatywnie na zachowania pacjentów - uważa Marek Kustosz, prezes Instytutu Człowieka Świadomego. Efektem tego jest spadek badań diagnostycznych i interwencji medycznych, co przekłada się na gorszą wykrywalność i skuteczność terapii.

- O prawie 30 proc. spadła ostatnio zachorowalność na nowotwory, co oczywiście nie jest możliwe, po prostu chorzy w mniejszym stopniu zgłaszają się do lekarzy i na badania diagnostyczne – alarmował prezes Fundacji Wygrajmy Zdrowie Szymon Chrostowski.

Ekspert ostrzegał, że choroba nowotworowa nie poczeka. Jeśli już się zaczęła rozwijać, zostanie jedynie wykryta później, niestety w stadium bardziej już zaawansowanym, kiedy trudno ją leczyć.


- Mamy odroczonych pacjentów onkologicznych, którzy umrą z powodu raka, a nie choroby COVID-19

– dodał Szymon Chrostowski.

Według prof. Cezarego Szczylika z Oddziału Onkologii Klinicznej Europejskiego Centrum Zdrowia w Otwocku, o ponad jedną piąta spadła liczba kart DiLO (Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego). Wystawiane są one wtedy, gdy lekarz podejrzewa chorobę nowotworową i wysyła pacjenta na badania diagnostyczne, które mogą to ewentualnie potwierdzić.

Badania na raka są opóźniane

Zdaniem prof. Cezarego Szczylika opóźnienie diagnostyki onkologicznej może sprawić, że choroba nowotworowa zostanie wykryta dopiero wtedy, gdy chorego nie można już wyleczyć i pozostaje jedynie leczenie paliatywne.

- Strach przed zakażeniem koronawirusem w ośrodkach medycznych sprawił, że chorzy przestali przychodzić do lekarzy i na badania

– dodał.

Wiele osób nie zgłasza się na badania przesiewowe, takie jak cytologia, mammografia i kolonoskopia (wziernikowanie jelita grubego). Badania takie pozwalają wykryć raka szyjki macicy, raka piersi i raka jelita grubego we wczesnym stadium, kiedy choroba nie wywołuje jeszcze żadnych objawów. - Sytuacja w onkologii jest zła – podkreślił Szymon Chrostowski.

Ból w klatce piersiowej - pacjenci nie wzywają pomocy

Podobnie jest w innych schorzeniach, takich jak choroby sercowo-naczyniowe. Mniej pacjentów zgłasza się na zabiegi kardiologiczne, takie jak wszczepienia stymulatora serca czy kardiowertera-defibrylatora. Skutkiem tego może być pogłębiająca się niewydolność serca.

Według prof. Pawła Balsama z Kliniki Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podobnie jest w innych krajach. W okresie lockdownu o 40 proc. spadła zgłaszalność do pracowni hemodynamicznycznych w Europie, w których wykonywane są ratujące życie zabiegi kardiologii interwencyjnej, np. z powodu zawału serca.

Obecnie – powiedział specjalista – sytuacja się poprawiła, wciąż jednak się zdarza, że pomocy nie wzywają pacjenci z bólem w klatce piersiowej, wskazującym na zawał serca.

- To przerażające, taki ból może nawet ustąpić i pacjent przeżyje, ale jego serce jest uszkodzone, wystarczy to na pół roku, może na rok

– tłumaczył.

Kolejny zawał z powodu uszkodzenia mięśnia sercowego może być już śmiertelny. A jeśli nawet chory przeżyje, będzie miał skrajną niewydolność serca, wymagającą hospitalizacji.

Prof. Balsam zwrócił uwagę, że nie mieliśmy i nie mamy tak złej sytuacja jak w innych krajach, w których doszło do paraliżu służby zdrowia i trzeba było czekać wiele godzin na przyjęcie w oddziale ratunkowym. - U nas nie doszło do tego w przypadku w stanów ostrych, ale w procedurach planowych nastąpił spadek. Nie zapominajmy zatem o innych poważnych i groźnych chorobach - alarmował.

Zobacz film: Eksperci o skutecznej walce z rakiem. Szybka diagnoza, kompleksowa terapia


źródło TVN24

źródło: PAP

Data aktualizacji: 18.09.2020,
Opublikowano: 18.09.2020 r.

Komentarze (0)

Trwa dodawanie...
Komentarz dodany!
Komentarz nie mógł zostać dodany
Alzheimerem można się zarazić? Niepokojące odkrycie badaczy

Priony to groźne białka, które przyczyniają się do rozwoju choroby Creutzfeldta-Jakoba. Najnowsze badania sugerują, że związki te mają swój udział w powstawaniu zmian w mózgu typowych dla schorzeń otępiennych, w tym alzheimera. Jak to możliwe?  

Czytaj więcej
Te objawy mogą wskazywać na cukrzycę, można je łatwo rozpoznać 

Cukrzyca to poważna choroba, z którą zmaga się coraz więcej osób. Jej najbardziej charakterystycznym objawem jest wysoki poziom glukozy we krwi. Co może o nim świadczyć? 

Czytaj więcej
Rak szyjki macicy, jak się przed nim chronić? W Polsce kobiety umierają z jego powodu codziennie

Rak szyjki macicy to choroba, którą w wielu krajach udało się niemal całkowicie wyeliminować. Niestety Polska znajduje się w grupie państw, w których nowotwór wciąż stanowi poważny problem.  

Czytaj więcej
Kiedy zaszczepić dziecko na odrę? WHO alarmuje, niepokojący wzrost zachorowań

W minionym roku odnotowano aż 45-krotny wzrost zachorowań na odrę. W ocenie WHO ten skok spowodowany jest mniejszą liczbą szczepień ochronnych wykonanych w czasie pandemii COVID-19. Czy grozi nam powrót tej niebezpiecznej choroby? 

Czytaj więcej
Sanepid apeluje: Ruszyły sczepienia przeciw odrze, uzupełnijmy zaległości 

Odra to wyjątkowo niebezpieczna i trochę zapomniana choroba. Niestety rezygnacja ze szczepień ochronnych może sprawić, że choroba wróci. Jak bardzo jest groźna?  

Czytaj więcej
W tym wieku przestań pić alkohol, aby uniknąć demencji. Lekarze potwierdzają

Picie alkoholu jest groźne dla zdrowia. Badacze przekonują, że w pewnym wieku sięganie po napoje wyskokowe staje się wyjątkowo niebezpieczne. Kiedy należy go zupełnie odstawić? 

Czytaj więcej
Nowe objawy COVID-19. To już nie utrata węchu i słuchu. Nowy wariant koronawirusa

Mimo że pandemii już nie ma, to koronawirus SARS-CoV-2 nie zniknął. Wirus mutuje i cały czas stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia. Od pewnego czasu najbardziej aktywny jest wariant JN.1. Co o nim wiadomo? Jak bardzo jest niebezpieczny?  

Czytaj więcej
Alkohol na mrozie? To może być śmiertelnie niebezpieczne połączenie 

Wiele osób uważa, że nic tak nie rozgrzewa w zimie, jak alkohol. Tymczasem sięganie po tego rodzaju trunki, gdy przebywamy na mrozie może być bardzo niebezpieczne. Dlaczego i jakie mogą być tego konsekwencje? 

Czytaj więcej
Wirus RSV dominuje w polskich gabinetach, szaleje wśród dzieci i dorosłych 

Przybywa małych pacjentów zakażonych wirus RSV. Co gorsza, infekcja bywa na tyle niebezpieczne, że część dzieci wymaga hospitalizacji. Co warto wiedzieć o tym patogenie? Jak rozpoznać, że to właśnie on stoi za chorobą dziecka?  

Czytaj więcej
Niedobór witaminy B12, może doprowadzić do poważnych konsekwencji 

Witamina B 12 to jedna z ważniejszych substancji, bez których organizm człowieka nie może się obejść. Co może przemawiać za jej niedoborem? 

Czytaj więcej