Gdański sanepid poinformował we wtorek 6 listopada 2018 r. o kolejnych przypadkach zachorowań na odrę w Polsce. Tym razem zachorowały 4 osoby - to Ukraińcy pracujący w jednym z dużych zakładów w Kwidzynie (zatrudniającym ponad cztery i pół tys. pracowników). Wszyscy chorzy nie mieli szczepień ochronnych. Nie był to pierwszy przypadek odry na Pomorzu, w połowie października do szpitala w Kwidzynie przyjęto kilkuletnie dziecko z Ukrainy z rozpoznaniem tej choroby. Obecnie maluch wrócił już do domu. Co z osobami, które miały kontakt z chorymi?
W chwili obecnej mamy wytypowanych około tysiąca osób do przeprowadzenia szczepień. Będziemy jeszcze przeprowadzać weryfikację, które to są konkretnie roczniki, czy ktoś w ogóle nie był szczepiony, czy miał tylko jedną dawkę tego szczepienia podaną - mówi Anna Obuchowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku.
Więcej znajdziecie na TVN24.pl: Ognisko odry na Pomorzu. Mają zaszczepić tysiąc osób
Odra to choroba bardzo zakaźna, która roznosi się drogą kropelkową. Pierwsze objawy choroby występują po 10 dniach od zakażenia. Objawy dzieli się na prodromalne, czyli zwiastujące, trwające kilka dni, i objawy właściwe. Do objawów zwiastujących zaliczamy wysoką gorączkę, kaszel, nieżyt nosa , zapalenie spojówek oraz plamki Koplika.
Objawem właściwym jest wysypka plamisto-grudkowa, czyli ciemnoczerwone plamki i grudki o niewielkiej średnicy na całym ciele, które mogą zlewać się w większe plamy.
Zobaczcie także, co o odrze w województwie mazowieckim mówią eksperci:
Odra to choroba, o której mogliśmy zapomnieć dzięki szczepieniom ochronnym. W Polsce są one refundowane przez NFZ - obecnie pierwszą dawkę szczepienia MMR (przeciwko odrze, śwince i różyczce) podaje się dzieciom w wieku 13.-14. miesięcy. Kolejną dawkę należy podać w wieku lat 10. Dorośli za szczepienie przeciwko odrze (jeśli go nie odbyli) muszą zapłacić.
Polecamy: Szczepienie MMR - co należy wiedzieć?