Nużeniec (Demodex) jest roztoczem niewystępującym raczej u dzieci, a zasiedlającym mieszki włosowe ludzi dorosłych, w szczególności osób w podeszłym wieku. Ilość roztoczy na skórze twarzy i innych okolicach jest większa w ciepłych miesiącach. Nużeńce mogą wywołać chorobę zwaną nużycą, jednak jest to dość rzadka sytuacja. Najczęściej inwazja nużeńca nie daje objawów. Niektóre źródła podają, że nużeńce mogą mieć udział w patogenezie chorób, takich jak trądzik różowaty czy zapalenie powiek bądź mieszków włosowych.
Jak wygląda nużeniec na twarzy?
Nużeniec ludzki jest roztoczem występującym dość pospolicie. Jest stałym pasożytem skóry człowieka. Długość ciała samicy wynosi około 0,2–0,3 mm, a samce są troszkę mniejsze. Cykl życiowy nużeńca trwa około 15 dni. Po kopulacji samce giną, a postacią inwazyjną dla człowieka jest nimfa. Do zarażenia dochodzi przez kontakt z chorą osobą w sposób bezpośredni lub pośredni (np. przez korzystanie z jednego ręcznika). Nużeniec ludzki żywi się lipidami i łojem skórnym. Bytuje w pochewkach mieszków włosowych w obrębie przekształconych całych komórek gruczołów łojowych. Najlepiej czuje się na skórze twarzy, ponieważ jest to okolica najbardziej bogata w gruczoły łojowe. Najczęściej nużeńce lokalizują się na nosie, w kanale słuchowym zewnętrznym, na czole, brodzie, policzkach i w bruzdach mimicznych. Dużo rzadziej występują na skórze innych okolic ciała. Największa ilość nużeńców bytuje na skórze ludzi powyżej 60. roku życia.
Nużeniec ludzki na twarzy – znaczenie medyczne
Nużeniec ludzki może wywołać u człowieka chorobę określaną nużycą lub inaczej demodekozą. Najczęściej zakażenie jest bezobjawowe lub daje słabo nasilone objawy. Skóra staje się sucha, lekko zaczerwieniona i może się delikatnie łuszczyć. Rzadziej pojawiają się czerwone plamy czy egzema (wyprysk) na skórze, niekiedy dochodzi do silnej inwazji, powodującej bardzo nasilone, uporczywe zmiany skórne.
Patogenne działanie nużeńca ludzkiego polega na blokadzie ujść gruczołów łojowych i mieszków włosowych. Oskórek roztocza zawiera chitynę, która wpływa na powstanie ziarniniakowego odczynu wokół ciała obcego. Nużeńcowi na twarzy nierzadko towarzyszą bakterie, jak gronkowce czy paciorkowce, co dodatkowo działa prozapalnie.
Rozpoznawanie nużeńca ludzkiego na twarzy
Diagnostyka nużeńca ludzkiego na twarzy ma różną efektywność. Analiza zeskrobin ze skóry to około 16% szans na jego wykrycie. Większe możliwości daje metoda cyjanoakrylowa. Polega na polimeryzacji estru kwasu cyjanoakrylowego na powierzchni skóry, co pozwala na uwidocznienie pasożytów i pozostawionych przez nich śladów. Jest to metoda kojarzona głównie z kryminalistyki do ujawniania linii papilarnych. Największą wartość diagnostyczną mają biopsja dermatologiczna i metoda wytrawiania. W praktyce klinicznej jednak najczęściej rozpoznanie stawia się na podstawie uwidocznienia pod mikroskopem licznych roztoczy w obrębie twarzy, głównie na rzęsach, bądź wykonanie zeskrobin naskórka twarzy.
Nużeniec na skórze twarzy – profilaktyka
Ciężko całkowicie uniknąć inwazji pasożyta ze względu na jego rozpowszechnienie wśród ludzi. Każdy kontakt z drugim człowiekiem stwarza ryzyko przeniesienia nużeńca na twarz. Oczywiście należy stosować zasady higieny i unikać wspólnego korzystania z przyborów toaletowych czy ręczników.
Nużeniec na skórze twarzy – leczenie
W sytuacji, kiedy nużeniec nie daje żadnych objawów, nie trzeba go leczyć. Jeśli jednak inwazja jest uciążliwa, po wykonaniu badania mikroskopowego można zastosować krem jednoprocentowy z iwermektyną. Efekty leczenia są trudne do osiągnięcia i wymagają czasu. Pomocne mogą być preparaty antybiotykowe, preparaty z wyciągiem z drzewa herbacianego czy jednoprocentowa maść rtęciowa.
Fixii81 05.01.2021r.
No wygląda bardzo porządnie, więc według mnie warto spróbować :)
lemka 11.12.2020r.
A co sądzicie o takim zestawie Odexim? W nim jest płyn micelarny i trzy różne kremy na rano, na dzień i na noc. To by chyba wystarczyło nie?
Fixii81 04.12.2020r.
Zgadzam się. Skóra z nużeńcem może być jeszcze wrażliwsza, więc warto zaopatrzyć się w coś porządnego np. w płyn może być na bazie kwasy glikolowego. No i oprócz płynów warto byłoby się jeszcze kremować i też czymś lepszym niż krem Nivea do rąk :D
Justyna 27.11.2020r.
Ja raczej polecam wybór naturalnych kosmetyków, które będą znacznie bardziej delikatnie oczyszczać skórę, bo te drogeryjne płyny mogą dodatkowo jeszcze podrażniać.
Aneta 06.11.2020r.
Taki zwykły płyn niceralny z drogerii będzie dobry?
Justyna 02.11.2020r.
co do higieny to warto się zaopatrzyć w dobry płyn oczyszczający z kwas glikolowy. Im mniej łoju i tłustej skóry tym mniejsza szansa, że ten nużeniec będzie się rozwijał
atena 16.09.2020r.
według mnie najlepiej zadbać tak turbo o higienę bo te jaja są wszędzie, nawet w powietrzu mogą być, coś może na odporność to warto i jakieś środki przeciw łojeniu się skóry, jakieś przeciwbakteryjne do tego żeby były