Do szpitala w Kędzierzynie – Koźle trafiła niedawno 31-letnia kobieta z Jeleniej Góry. Pacjentka w 30. tygodniu ciąży była zarażona koronawirusem, a jej stan stawał się coraz cięższy. Chorą początkowo leczono w szpitalu w Wałbrzychu, niemniej tamtejsi lekarze nie byli w stanie jej pomóc, a sąsiednie kliniki nie chciały przyjąć.

Kiedy przyszła mama została przyjęta w Kędzierzynie-Koźlu, medycy podjęli decyzję o porodzie poprzez cesarskie cięcie. Niestety stan zarówno pacjentki, jak i jej dziecka określano jako poważny. Kobietę przeniesiono więc na oddział intensywnej terapii, a malucha (dziewczynka ważyła zaledwie 1,5 kg) na oddział patologii noworodka w Opolu.

Przeczytaj też: Koronawirus był w Europie już w grudniu? WHO komentuje doniesienia

Lekarze uratowali życie kobiety podając osocze ozdrowieńca

Po przeniesieniu 31-latki jej zdrowie i życie wciąż było zagrożone. Lekarze podjęli więc decyzję, by zastosować u niej leczenie za pomocą osocza ozdrowieńca. Na taką terapię medycy musieli jednak uzyskać zgodę konsultanta krajowego ds. krwiodawstwa i krwiolecznictwa oraz komisji bioetycznej.

Czy ta metoda zadziałała? Zdecydowanie tak. Dyrektor ds. medycznych szpitala w Kędzierzynie – Koźlu poinformował media, że pacjentka sama wytworzyła przeciwciała, a jej stan zaczął się znacząco poprawiać. Kobieta po dwóch dniach zaczęła oddychać samodzielnie. Po upływie kolejnej doby świeżo upieczona mama mogła już przenieść się na zwykły oddział ginekologiczno - położniczy. Dziś stan kobiety i jej córki określa się jako dobry. Obie pacjentki są jednak nadal hospitalizowane. Testy dziewczynki na obecność koronawirusa dwukrotnie dały ujemny wynik.

Przeczytaj też: Terapia osoczem pomoże pacjentom z ciężkim przebiegiem COVID-19

Koronawirus w Polsce

Na ten moment w Polsce zdiagnozowano 14 898 przypadków zarażenia koronawirusem, z czego 737 osób zmarło, a 4 862 pacjentów uznano za zdrowych. Minister Zdrowia - Łukasz Szumowski - zaznacza jednak, że zainfekowanych w naszym kraju może być 20/30 tysięcy ludzi. I choć liczba nowych zachorowań nie maleje, rząd zdecydował się powoli poluzowywać restrykcje, wprowadzone przez pandemię. Aktualnie przechodzimy przez drugi etap, czyli otwieranie galerii handlowych, żłobków czy przedszkoli.

Przeczytaj też: Raport specjalny o koronawirusie

Zobacz film: COVID-19 u ciężarnej może spowodować konieczność zakończenia ciąży przed planowanym terminem porodu