Kolejne oddziały zamknięte. Pracownicy i pacjent krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego zarażeni koronawirusem
Getty Images
Cztery oddziały zostały zamknięte z powodu zainfekowania czterech pracowników i jednego pacjenta koronawirusem. Wszyscy pracownicy medyczni i pacjenci z tych "obszarów" zostali objęci kwarantanną i czekają na wykonanie testów.
W niedziele zamknięto dwa oddziały krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego (Reumatologii i Immunologii oraz Gastrlogii i Hepatologii) z powodu zarażenia koronawirusem trzech pracowników tej placówki. Dziś jednak okazuje się, że dwa kolejne oddziały również trzeba było zamknąć. Dlaczego? W związku z wykryciem SARS-CoV-2 u kolejnego pracownika i jednego pacjenta.
Decyzja o zamknięciu dotyczy Oddziału Klinicznego Nefrologii i Dializoterapii oraz Oddziału Klinicznego Angiologii. - Potwierdzono dwa kolejne przypadki zarażenia koronawirusemm - u pacjenta i pracownika – tłumaczy rzecznik szpitala Maria Włodkowska, po czym dodaje - Na oddziale nefrologicznym wprowadzono kwarantannę. - Z uwagi na to, że stacja dializ realizuje procedury ratowania zdrowia i życia musi działać normalnie, ale wprowadzono tam dodatkowe środki ostrożności, podczas transportu pacjentów i wykonywania świadczeń.
Jak wiadomo, wszyscy pacjenci, a także służby medyczne zostali odizolowani. Każdemu zostanie również przeprowadzony test na obecność wirusa SARS-CoV-2. Władze szpitala zapewniają także, że zabezpieczono ciągłość pracy, a także zagwarantowano opiekę nad chorymi. Do momentu zakończenia kwarantanny zostaną wstrzymane wszystkie przyjęcia na wszystkie oddziały placówki. Wyjątek stanowią jedynie przypadki, w których potrzeba jest ratowania życia.
Przypomnijmy również o trwaniu akcji #NieKłamMedyka. Aby bowiem zminimalizować ryzyko zarażeń personelu medycznego, ratownicy apelują, by nie zatajać przed nimi żadnych informacji, a gdy podejrzewa się u siebie zainfekowanie koronawirusem, powiadomienie odpowiedniej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. W walce z COVID-19 to właśnie zespoły medyczne odgrywają kluczowa rolę.
Zobacz film: Rzecznik ministerstwa zdrowia: Agencja rezerw materiałowych nie jest w stanie zabezpieczyć wszystkich szpitali w kraju
Źródło: TVN24
Autor:
Joanna Andrzejewska
Data aktualizacji: 23.03.2020,
Opublikowano: 23.03.2020 r.
Priony to groźne białka, które przyczyniają się do rozwoju choroby Creutzfeldta-Jakoba. Najnowsze badania sugerują, że związki te mają swój udział w powstawaniu zmian w mózgu typowych dla schorzeń otępiennych, w tym alzheimera. Jak to możliwe?
Cukrzyca to poważna choroba, z którą zmaga się coraz więcej osób. Jej najbardziej charakterystycznym objawem jest wysoki poziom glukozy we krwi. Co może o nim świadczyć?
Rak szyjki macicy to choroba, którą w wielu krajach udało się niemal całkowicie wyeliminować. Niestety Polska znajduje się w grupie państw, w których nowotwór wciąż stanowi poważny problem.
W minionym roku odnotowano aż 45-krotny wzrost zachorowań na odrę. W ocenie WHO ten skok spowodowany jest mniejszą liczbą szczepień ochronnych wykonanych w czasie pandemii COVID-19. Czy grozi nam powrót tej niebezpiecznej choroby?
Odra to wyjątkowo niebezpieczna i trochę zapomniana choroba. Niestety rezygnacja ze szczepień ochronnych może sprawić, że choroba wróci. Jak bardzo jest groźna?
Picie alkoholu jest groźne dla zdrowia. Badacze przekonują, że w pewnym wieku sięganie po napoje wyskokowe staje się wyjątkowo niebezpieczne. Kiedy należy go zupełnie odstawić?
Mimo że pandemii już nie ma, to koronawirus SARS-CoV-2 nie zniknął. Wirus mutuje i cały czas stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia. Od pewnego czasu najbardziej aktywny jest wariant JN.1. Co o nim wiadomo? Jak bardzo jest niebezpieczny?
Wiele osób uważa, że nic tak nie rozgrzewa w zimie, jak alkohol. Tymczasem sięganie po tego rodzaju trunki, gdy przebywamy na mrozie może być bardzo niebezpieczne. Dlaczego i jakie mogą być tego konsekwencje?
Przybywa małych pacjentów zakażonych wirus RSV. Co gorsza, infekcja bywa na tyle niebezpieczne, że część dzieci wymaga hospitalizacji. Co warto wiedzieć o tym patogenie? Jak rozpoznać, że to właśnie on stoi za chorobą dziecka?