Kelp jest znany jako wodorost skuteczny w odchudzaniu, oczyszczaniu organizmu, a także leczeniu schorzeń układu nerwowego. Przyczynia się do poprawy funkcjonowania układu pokarmowego i wydalniczego. Jednak przed zastosowaniem go w celu zniwelowania dolegliwości, warto skonsultować zażywanie go ze specjalistą.

Kelp – co to jest?

Kelp to glon, określany również jako morszczyn pęcherzykowaty. Najczęściej można go spotkać w wodach Atlantyku. Rzadziej występuje u wybrzeży Morza Bałtyckiego. Zaliczany jest do brunatnic z rodzaju listownic. Łatwo go rozpoznać, gdyż ma charakterystyczną długą łodygę. To właśnie za jego przyczyną wody, w których bytuje, przybierają kolor zielony. Dzieje się to za sprawą chlorofilu, czyli barwnika, który zabarwia wodę jezior i sadzawek. Kelp jest źródłem jodu, dlatego też jego spożycie zalecane jest osobom z chorobami tarczycy. Warto jednak podkreślić, że nie jest on wskazany dla wszystkich.

Jakie właściwości ma kelp? Kto powinien zwrócić uwagę na jego działanie?

Kelp i inne algi morskie od wielu wieków stosowane są w celach leczniczych. Ponadto posiadają walory zdrowotne, kosmetyczne i spożywcze. Algi brunatnic mają wiele właściwości, które mogą wspierać zdrowie, ponieważ są one bogatym źródłem składników mineralnych i pierwiastków. Właśnie dzięki nim organizm odzyskuje siły i kondycję. Kelp to alga, którą powinni spożywać wszyscy mający niedobory witamin oraz soli mineralnych – zawiera m.in. cynk, magnez, wapń i mangan. Szczególnie wskazana jest u osób z niedoborami jodu, czyli np. borykających się z chorobami tarczycy. Kelp to również alga, która skutecznie wpływa na zwiększenie libido. Powinny ją stosować także osoby zmagające się z nadmiernym wypadaniem włosów i łysieniem. Wodorost ten pełni również znaczącą funkcję w procesie odchudzania. Dzięki niemu tkanka tłuszczowa nie gromadzi się, a procesy przemiany materii są zdecydowanie szybsze. 

Ponadto ma działanie przeczyszczające – przyspiesza perystaltykę jelit i ułatwia wypróżnianie. Takie działanie jest niezmiernie ważne dla osób borykających się z nadwagą i otyłością. Kelp działa również przeciwzapalnie i oczyszczająco. Pomaga wydalić z organizmu metale ciężkie i toksyny. Przez wielu stosowany jest także w okresie jesienno-zimowym, gdyż właśnie wtedy wzmacnia odporność organizmu. Kelp pomaga osobom zmagającym się z chorobami układu krwionośnego, ponieważ działa przeciwmiażdżycowo, a także obniża stężenie cholesterolu we krwi. Ponadto usuwa obrzęki i pomaga w leczeniu schorzeń reumatycznych. Jest również zalecany dla osób borykających się ze schorzeniami układu nerwowego. Dzięki obecności witaminy B zmniejsza objawy depresji. Ten wodorost ma również pozytywny wpływ na poprawę kondycji włosów, skóry, paznokci i zębów. Jako że jest źródłem żelaza, przyda się także u osób, które walczą z anemią.

Dawkowanie kelpu

Kelp dostępny jest w różnorakich formach – w tabletkach, kapsułkach i proszku. Rzadziej można go znaleźć w postaci nalewek. Warto podkreślić, że jego dawkowanie zależne jest od przyczyny jego przyjmowania. Jeśli wynika ze stanów chorobowych, jego zażywanie najlepiej skonsultować ze specjalistą. Mimo bogactwa właściwości i pozytywnego działania kelp może być niewskazany dla wielu osób. Może u nich przynieść wiele szkody i doprowadzić do skutków ubocznych i powikłań. Jeśli ma być przyjmowany jako suplement diety, trzeba sprawdzić odpowiednie dawki, które określone są zawsze na opakowaniu preparatu. Należy zapoznać się wcześniej z ulotką i sprawdzić, czy środek nie jest przeterminowany.

Kelp – skutki uboczne i powikłania

Należy zaznaczyć, że stosowanie glonu może czasami skutkować działaniami niepożądanymi i powikłaniami. Może to dotyczyć osób, które są nadwrażliwe na substancje w nim zawarte. Mogą pojawić się u nich nudności i wymioty. Wówczas należy zmniejszyć dawkę bądź w ogóle zrezygnować z przyjmowania preparatu. U osób stosujących kelp ze względu na schorzenia tarczycy także mogą wystąpić skutki uboczne. Jeśli ilość jodu przekroczy dzienne zapotrzebowanie, czyli około 180–200 mcg pierwiastka, stosowanie glonu może przynieść więcej szkody niż pożytku. Dlatego też nie zaleca się spożywania więcej niż 100 mg kelpu. Również u osób, które przyjmują preparaty na bazie tej algi ze względu na schorzenia układu krwionośnego i zastosują zbyt dużą dawkę, może wystąpić zaostrzenie objawów choroby. W takich przypadkach konieczna jest wizyta u specjalisty.