Od 16 kwietnia obowiązuje nakaz zakrywania nosa i ust. Niestety oddychanie w maseczce wielu osobom sprawia trudność. Czy są jakieś sposoby, aby to zmienić?
Noszenie maseczki ochronnej ma na celu powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa SARS-CoV-2. Jednak chorzenie w niej i oddychanie nie jest komfortowe. Część osób skarży się na duszności. Mimo że z tej ochrony nie możemy na razie zrezygnować, to są sposoby, aby zmniejszyć dyskomfort, który towarzyszy noszeniu maseczki.
Dlaczego noszenie maseczki sprawia kłopoty?
W ocenie dr Dominiki Zapotocznej, psychologa i trenera świadomego oddechu bardzo dużo zależy od naszego nastawienia. Jeśli podchodzimy do noszenia maseczki z niechęcią, mamy poczucie, że jesteśmy odcięci od powietrza i od innych, a przede wszystkim uważamy, że utrudnia nam funkcjonowanie zaczynamy się denerwować, a to pobudza nasz układ współczulny.
To on pobudza nasz organizm do działania, a wtedy pojawia się sytuacja stresowa. Sprawia ona, że oddech staje się płytki i przyspieszony. Zapotrzebowanie na tlen się zwiększa, a to prowokuje nas do tego, aby oddychać przez usta - mówi dr Dominika Zapotoczna.
Zatem, co zrobić, aby oddychanie w maseczce było łatwiejsze i bardziej komfortowo? Otóż - nauczyć się prawidłowo oddychać.
Oddychanie w maseczce nie powinno różnić się od tego bez maseczki, pod warunkiem, że umiemy oddychać prawidłowo. Jak tłumaczy specjalistka większość z nas do oddychania używa tylko górnej części klatki piersiowej, a to błąd.
Taki oddech jest płytki i po nałożeniu maseczki bardzo szybko pojawia się duszność, a także wrażenie, że musimy włożyć więcej wysiłku w nabranie powietrza. Spłycony i szybki oddech to prosta droga do hiperwentylacji. Prawidłowe oddychanie to to, które odbywa się przeponą, jest wolne i głębokie. Dodatkowo trzeba pamiętać, aby oddychać przez nos, dzięki czemu krew jest prawidłowo natleniona - mówi.
Jak nauczyć się prawidłowego oddechu?
Mimo że większość z nas oddycha nieprawidłowo, to właściwego oddychania można się nauczyć. Wystarczy trochę poćwiczyć!
- Ćwiczenie 1: Oddech boczno-żebrowy
Układamy dłonie na wysokości dolnych żeber, czyli nieco powyżej tali. Prowadząc oddech boczno-żebrowy skupiamy się na rozszerzaniu klatki piersiowej, a także na tym, aby podczas wdechu żebra się rozszerzały, a w czasie wydechu łączyły.
- Ćwiczenie 2: Oddech tylno-żebrowy
Dłonie kładziemy na plecach, nieco powyżej tali. Wyobrażamy sobie, że powietrze dotyka dłoni. Podczas wdechu powinny się one unieść, a przy wydechu opaść. Podczas wykonywania ćwiczenia trzeba zadbać o to, aby plecy były proste, a stopy swobodnie dotykały podłoża.
- Ćwiczenie 3: Oddech dolno-brzuszny
Jedną dłoń kładziemy na klatce piersiową, drugą układamy na brzuchu, tuż poniżej pępka. Ćwiczenie polega na oddychaniu w taki sposób, aby podczas wdechu dłoń na brzuchu uniosła się, a ta na klatce piersiowej pozostałą nieruchoma.