Hiszpanie wracają do pracy
Trwająca od dwóch tygodni kwarantanna, kończy się w Hiszpanii 26 kwietnia. Niemniej jednak część hiszpańskiego społeczeństwa wraca do swoich zawodowych obowiązków już 13 kwietnia. Zniesienie restrykcji dotyczy branży budowlanej i przemysłowej. Rząd Pedro Sancheza dodał jednak, że osoby, które są w stanie pracować zdalnie, proszone są o pozostanie w domach.
Co więcej, według nowych wytycznych hiszpańskiego rządu, te firmy, które wznawiają swoją pracę w poniedziałek 13 kwietnia, mają obowiązek zapewnić personelowi zapas środków do dezynfekcji rąk, maseczek ochronnych i rękawiczek. Pracownicy muszą zachować między sobą dystans na 2 metry.
Tymczasem przytłaczająca większość hiszpańskich firm przyznaje, że nie posiada sprzętu ochronnego wymaganego przez rząd.
Zobacz też: Raport specjalny o koronawirusie
Brak przygotowania
Niestety, jak podają hiszpańskie media, zdecydowana większość firm, które wznawiają swoją pracę już w poniedziałek, nie jest w stanie zapewnić swoim pracownikom wystarczającej ilości środków ochronnych. Zrzeszenie hiszpańskich pracodawców Confederación Española de Organizaciones Empresariales (CEOE) przyznało, iż pomimo zapewnień rządu, firmy nie otrzymały wsparcia finansowego na zakup maseczek i innych wymaganych środków ochrony osobistej. Instytucja apeluje jednocześnie do pracowników, by nie opuszczali swoich domów, jeśli pracodawca nie spełnił wszystkich wymogów bezpieczeństwa.
Koronawirus w Hiszpanii
W Hiszpanii wykryto do tej pory 166 831 zakażonych SARS-CoV-2, a 17 209 poniosło śmierć z powodu COVID-19. Hiszpania jest obecnie drugim po Stanach Zjednoczonych ogniskiem pandemii koronawirusa.
Zobacz film: Największy szpital polowy w Hiszpanii wypełnia się pacjentami. Większość z nich jest w dobrym stanie.