Jesteś tym, co jesz – każdy z nas o tym wie, ale niewiele z tym robimy. Tymczasem to bardzo często od nieprawidłowej diety zaczynają się problemy nie tylko ze zdrowiem, ale i z płodnością. Zdaniem specjalistów zmiana nawyków żywieniowych ułatwia leczenie zespołu policystycznych jajników, czyli jednej z głównych przyczyn niepłodności u kobiet.
Zobacz także: In vitro - szansa na bycie rodzicem
Postaw na zdrowe tłuszcze
Kwasy tłuszczowe trans występują przede wszystkim w żywności wysokoprzetworzonej. Znajdziemy je w ciastkach, fast-foodach czy twardych margarynach. Mimo że tłuszcz sam w sobie jest nam potrzebny i stanowi źródło energii, to nadmiar kwasów tłuszczowych trans w codziennej diecie to prosta droga nie tylko do problemów z układem krążenia, ale także płodnością. W przypadku mężczyzn ich nadmiar obniża poziom testosteronu we krwi oraz liczbę i ruchliwość plemników.
Dlatego, aby zwiększyć szansę na dziecko przyszli rodzice powinni wybierać produkty bogate w kwasy omega – 3. Najwięcej mają ich tłuste ryby morskie takie, jak łosoś, halibut czy śledź. Kwasy te regulują stężenie hormonów płciowych, ułatwiają proces zapłodnienia, a także korzystnie wpływają na rozwój zarodka. Dodatkowo dzięki kwasom omega – 3 poprawia się liczebność plemników.
W diecie przyszłych rodziców powinno znajdować się jak najwięcej produktów o niskim indeksie glikemicznym, ale bogatych w węglowodany, które w bardzo powolny sposób uwalniają glukozę do krwi, np. pełnoziarniste pieczywo, nieprzetworzone kasze, dziki lub czarny ryż czy warzywa ubogie w skrobię. Dzięki nim poziom glukozy utrzymuje się na bezpiecznym poziomie, a także zwiększa się wrażliwość tkanek na insulinę, czyli hormon, który odpowiada za właściwe stężenie cukru we krwi, a to wszystko przekłada się na płodność.
Po produkty pełnoziarniste warto zwrócić uwagę także ze względu na błonnik pokarmowy. Związek ten na dłużej zatrzymuje uczucie sytości, tym samym pomaga zachować prawidłową masę ciała. Zdaniem badaczy kobiety, które spożywają ok. 10 g na dobę, rzadziej zmagają się z niepłodnością.
Jak zadbać o owulację i jakość plemników?
Pary, które starają się o dziecko powinny zadbać o to, aby w ich menu nie brakowało produktów bogatych w witaminę C i E. Pierwsza z nich jest nie tylko silnym przeciwutleniaczem, ale także wpływa na wzrost pęcherzyków Graafa, a także sprzyja owulacji. Dobrym źródłem witaminy C jest m.in. czerwona papryka, natka pietruszki, maliny oraz jagody. Witaminę C warto połączyć z żelazem, która ułatwia jego przyswajanie. Odpowiednie stężenie tego pierwiastka zapobiega zaburzeniom miesiączkowania, które mogą się przełożyć na problemy z zajściem w ciążę.
Witamina E, tak samo, jak witamina C jest silnym przeciwutleniaczem i chroni przed szkodliwymi skutkami tzw. stresu oksydacyjnego, który może uszkadzać komórki, w tym plemniki. Dodatkowo jest niezbędna do ich produkcji, a w połączeniu z cynkiem i selenem zapewnia prawidłowy rozwój endometrium.
O cynku powinni pamiętać także panowie. To dzięki niemu ich narządy rozrodcze działają jak należy. Doskonałym źródłem cynku są nasiona roślin strączkowych, pestki dyni, jaja, mięso, mleko i produkty mleczne, a także zbożowe z pełnego przemiału (np. pieczywo razowe, orkiszowe, typu graham, kasze).
Zobacz film i dowiedz się więcej o czynnikach, które wpływają na płodność człowieka:
Witaminy z grupy B
Kwas foliowy zazwyczaj przyjmują kobiety, które już są w ciąży. Tymczasem o jego obecność w diecie trzeba zadbać już na etapie starania się o dziecko. W połączeniu z witaminą B12 i witaminą B6 obniżają poziom homocysteiny – aminokwasu, którego nadmiar w organizmie może przyczynić się do zaburzeń owulacji, niewłaściwej implantacji zarodka oraz zmniejszenia ruchliwość plemników. Źródłem witaminy B12 są produkty pochodzenia zwierzęcego tj. mięso, produkty nabiałowe, jaja i ryby. Witaminę B6 znajdziemy w produktach pełnoziarnistych, jajkach, mięsie drobiowym oraz papryce.
Zobacz film: Macierzyństwo nie zawsze jest kolorowe. Wstydliwe dolegliwości, które mogą pojawić się po ciąży
Witamina – jak wpływa na płodność?
Niedobór witaminy D może się przełożyć na obniżoną rezerwę jajnikową u kobiet. Witamina D poprawia szanse na prawidłowe zapłodnienie i zagnieżdżenie zarodka w macicy. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne zaleca kobietom planującym ciążę suplementację diety witaminą D w ilości 2000 IU na dobę. Warto podkreślić, że o suplementacji witaminy D powinny pamiętać nie tylko kobiety, ale także mężczyźni. Nieprawidłowe stężenie tej witaminy we krwi może się odbić na jakości i ilości plemników w nasieniu.
Konsultacja merytoryczna: Dr Monika Molenda-Dąbrowska, dietetyk Szpital Medicover