Ceremonia kambo wywodzi się z terenów Ameryki Południowej, gdzie w rdzennych plemionach amazońskich stanowi element szamańskich obrzędów. W ostatnich latach pojawiła się w ofercie ośrodków medycyny niekonwencjonalnej w krajach Europy zachodniej i środkowej. Określana w nich jest jako sposób na wyleczenie chorób psychicznych, autoimmunologicznych i innych trudnych do wyleczenia w ramach działań medycyny konwencjonalnej.

Czym jest ceremonia kambo?

Ceremonia kambo to określenie pseudomedycznego zabiegu, w którym wykorzystuje się jad wydzielany w sytuacji zagrożenia przez gruczoły skórne amazońskiej żaby – chwytnicy zwinnej (z łac. Phyllomedusa bicolor) należącej do gatunku drzewołazów. Zdaniem zwolenników medycyny alternatywnej substancja zawierająca mieszankę silnie działających związków biologicznie czynnych posiada cudowne właściwości. Służy do leczenia różnorodnych schorzeń i uzależnień, wzmacniania odporności, przywracania harmonii i oczyszczania organizmu, zapewniania ciału pełnego potencjału zdrowia.

Jak przebiega ceremonia kambo?

Ceremonia kambo przebiega w kilku etapach. Pierwszym krokiem jest wprowadzenie odpowiedniego nastroju przez intonację pieśni i okadzanie pomieszczenia przez osobę kierującą rytuałem. Następnie wydzielinę gruczołów jadowych amazońskiej żaby rozpuszcza się w niewielkiej ilości wody. Z mieszaniny tej formuje się małe kuleczki. Uczestnikowi ceremonii myje się dokładnie skórę, na której rozżarzonym kadzidełkiem wypala się „bramy”. W miejsca te aplikuje się powstałe wcześniej kuleczki. Przez nie substancje czynne przedostają się do płynu międzytkankowego, następnie do układu limfatycznego i krążenia. Wcześniej uczestnicząca w kambo osoba powinna wypić 2–3 litry wody.

Co zawiera substancja stosowana w ceremonii kambo?

Eksperci z Zakładu Leków Sfałszowanych i Używek funkcjonującego przy Narodowym Instytucie Leków wskazują, że stosowany w ceremonii kambo żabi jad zawiera filocerulinę, deltorphinę I oraz deltorphinę II. Filocerulina oddziałuje na wydzielanie żołądkowe i trzustkowe, mięśnie gładkie przewodu pokarmowego, prowadzi do biegunki, nudności, wymiotów, hamuje łaknienie. Dodatkowo odpowiada za tachykardię (przyspieszenie bicia serca powyżej 100 uderzeń na minutę) i działa przeciwbólowo. Pozostałe substancje to opiaty wykazujące właściwości przeciwbólowe, narkotyzujące i wyostrzające zmysły. Wydzielina gruczołów skórnych żaby amazońskiej zawiera pochodne katecholamin i indoloalkiloamin, które mają zdolność wiązania się z receptorami aminowymi w OUN. Może to doprowadzić do wystąpienia euforii i depresji. Zawarte w jadzie żaby egzogenne i endogenne alkaloidy powodują zmiany dynamiki przepływu krwi, zaburzają przewodnictwo nerwowo-mięśniowe, w wyniku czego pojawiają się nieprawidłowości w pracy serca. Konsekwencją ich działania jest wzrost ciśnienia tętniczego krwi i objawy niedokrwienne.

Jakie zagrożenie jest związane z tym rytuałem?

Zdaniem specjalistów ceremonia kambo stanowi duże zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Wynika to z ryzyka zatrucia organizmu. Ciało reaguje na jej podanie mdłościami, silnymi wymiotami, biegunką, zawrotami głowy, potliwością, opuchnięciem okolic ust, nosa, oczu i palców, a niekiedy i utratą przytomności. Zaobserwować można także poczucie nadmiernej siły. Symptomy te wynikają głównie z rozchwiania układu wegetatywnego. Brak jest ponadto dowodów naukowych jakoby kambo miało działanie lecznicze.

W 2016 roku w mediach podano informację o śmierci 30-letniej kobiety, która poddała się ceremonii kambo w ramach organizowanych w Grodzisku Mazowieckim warsztatów medycyny naturalnej. Najprawdopodobniej wystąpiła u niej silna reakcja alergiczna na daną substancję. Według wstępnych wyników sekcji zwłok przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa i obrzęk mózgu. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim, która podjęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Po tym tragicznym wydarzeniu większość stron oferujących ceremonię kambo zostało zamknięte.

Co na temat ceremonii kambo mówią specjaliści?

Świat tradycyjnych nauk medycznych jest całkowicie przeciwny ceremonii kambo. Na jej temat wypowiedział się m.in. pełniący do niedawna rolę konsultanta krajowego w dziedzinie toksykologii klinicznej dr n. med. Piotr Burda, który nazwał tzw. rytuał oczyszczenia zwyczajną szarlatanerią. Wskazał na niedopuszczalność praktyk z użyciem dziwnych i nieprzebadanych produktów.

Ceremonia kambo jako element tradycji

Ceremonia kambo stosowana jest od wieków przez południowoamerykańskie plemiona indiańskie jako element procesu inicjacji młodych mężczyzn. Jej celem jest zwiększenie siły i sprawności fizycznej oraz podniesienie odporności wojowników, co ma im pomóc w polowaniach. Wśród rdzennych plemion jad amazońskiej żaby uznawany jest za naturalną szczepionkę, przez co określany bywa mianem „szczepionki kambo”.

Zobacz wideo: Medycyna chińska czy medycyna akademicka, którą wybrać?

Bibliografia:

1. P. S. den Brave, E. Bruins, M. W. Bronkhorst, Phyllomedusa bicolor skin secretion and the Kambô ritual, [w:] „Journal Metrics.Journal of Venomous Animals and Toxins including Tropical Diseases”, 2014, 20, s. 40.

2. R. Roy, A. Baranwal, E. D. Espiridion, Can Overuse of Kambô Cause Psychosis?, [w:] „Cureus”, 2018, 10(6), s. 2770.

3. J. Pogorzelska, T. W. Łapiński, Toxic hepatitis caused by the excretions of the Phyllomedusa bicolor frog – a case report, [w:] „Clinical and Experimental Hepatology”, 2017, 3(1), s. 33–34.

4. K. Li, H. Horng, K. Lynch, C. G. Smollin, Prolonged toxicity from Kambo cleansing ritual, [w:] „Clinical Toxicology”, 2018, 56(11), s. 1165–1166.

5. I. Całkosiński, A. Leśków, M. Tarnowska, Związki biologicznie czynne zawarte w skórze płazów oraz jadach węży i ich możliwości zastosowania w lecznictwie, [w:] „Roczniki Naukowe Wrocławskiego Oddziału PTFarm”, 2016, 22, s. 25–35.