Czasem bakteriemia przebiega bezobjawowo i ustępuje samoistnie, bez podjęcia leczenia. Zakażenie krwi może jednak dać wyraźne symptomy, takie jak gorączka, i doprowadzić nawet do wystąpienia posocznicy (sepsy). To relatywnie rzadkie powikłanie infekcji może być groźne dla życia.
Dlaczego dochodzi do zakażenia krwi?
Bakterie bytujące na skórze i w obrębie śluzówki dróg moczowych oraz dolnych partii układu trawiennego nie stanowią zagrożenia dla zdrowia, jeśli układ odpornościowy i naturalne bariery ochronne organizmu spełniają swoje funkcje. Złożone mechanizmy obronne zapobiegają bowiem namnażaniu się patogenów. Przy spadku odporności, na przykład w trakcie choroby lub agresywnej terapii leczniczej, wniknięcie bakterii do krwiobiegu może zapoczątkować groźną dla zdrowia i życia infekcję.
Zakażenie krwi od rany lub po operacji częściej dotyka osoby z osłabioną odpornością w wyniku stosowania leków immunosupresyjnych lub w przebiegu zakażenia wirusem HIV, a także po przebytej antybiotykoterapii, przewlekle chore, uzależnione od alkoholu i niedożywione.
Do wniknięcia patogenów do krwiobiegu może dojść podczas zabiegu opróżnienia ropnia, po długotrwałym podawaniu leków dożylnie lub po założeniu rurki stomijnej (np. w przebiegu gastrostomii lub kolostomii).
Bakteriemię najczęściej wywołuje bakteria gronkowca złocistego lub pałeczka okrężnicy (Escherichia coli lub w skrócie E. coli).
Zakażenie krwi – objawy
Częstym symptomem bakteriemii jest gorączka – temperatura ciała przekracza wówczas 38,3°C. Ponadto mogą pojawić się dreszcze, uczucie niepokoju, nudności i wymioty, ból brzucha, trudności z oddychaniem oraz dezorientacja. Co warte podkreślenia, na ogół obecnych jest tylko kilka z wyżej wymienionych objawów, a u osób starszych jedynym dominującym symptomem bywa uczucie zagubienia.
Jeśli zakażenie krwi zostało wywołane przez bakterie gronkowca obecne na skórze, w przebiegu infekcji pojawiają się zmiany skórne, takie jak ropień lub czyrak. Powierzchnia skóry może ulec obrzękowi i zaczerwienieniu, należy liczyć się również z możliwością wystąpienia bólu. Po rozpoznaniu takiego zakażenia krwi, objawy skórne zwalcza się z pomocą antybiotyku.
Bakteriemia może przerodzić się w groźny dla życia wstrząs septyczny. Stan ten objawia się przyspieszeniem tętna i tempa oddychania, zaburzeniami świadomości oraz niewydolnością wielu narządów wewnętrznych.
Zakażenie krwi – leczenie
Bakteriemia, która nie wywołuje żadnych niepokojących symptomów i została wykryta przypadkowo podczas diagnostyki innego schorzenia, może pozostać nieleczona – chyba że chory jest szczególnie narażony na infekcje w związku ze stosowaniem leków immunosupresyjnych lub obecnością wad zastawki serca. Leczenie zakażenia krwi polega na podawaniu choremu antybiotyków, które skutecznie usuwają bakterie z krwiobiegu. Zwykle terapia przynosi bardzo dobre efekty, choć może dojść do nawrotu infekcji, który wskazuje na niewykryte wcześniej miejsce zakażenia.
Brak podjęcia leczenia bakteriemii wywołującej liczne symptomy może doprowadzić do rozprzestrzeniania się patogenów w organizmie i do rozwoju zapalenia opon mózgowych lub infekcji w obrębie serca (zapalenie osierdzia lub wsierdzia).
Skuteczność prowadzonej terapii zależy od diagnozy i właściwego doboru leków – nawet zakażenie krwi gronkowcem może utrzymywać się długo, jeśli do leczenia zastosowana została metycylina, a źródłem infekcji była bakteria gronkowca złocistego odporna na ten antybiotyk i inne leki z jego grupy.
Zakażenie krwi u noworodka
Jeśli infekcja dotyka noworodka, sytuacja jest poważna, ponieważ nie posiada on jeszcze w pełni wykształconego układu odpornościowego. Okołoporodowe bakteryjne zakażenie krwi to zwykle wynik przeniesienia drobnoustrojów na dziecko z dróg rodnych matki podczas porodu naturalnego. Infekcję wywołują często paciorkowce typu B, bakteria E. coli, gronkowiec koagulazoujemny, pałeczka hemofilna (Haemophilus influenzae). Bakteriemia tego typu może skutkować m.in. rozwojem zapalenia płuc u dziecka.
Jeśli objawy zakażenia pojawiły się w okresie od 4 do 90 dnia życia, infekcja najczęściej wynika z aktywności gronkowca koagolazoujemnego, gronkowca złocistego i bakterii E coli. Do przeniesienia patogenów może dojść na przykład po założeniu cewnika do dróg moczowych lub po kontakcie z nosicielem danej bakterii. Noworodki dotknięte infekcją tego typu częściej zapadają na zapalenie opon mózgowych niż na zapalenie płuc.
Przy podejrzeniu sepsy dziecko powinno jak najszybciej otrzymać antybiotyk. Ryzyko wystąpienia posocznicy jest większe u wcześniaków i noworodków o złym stanie zdrowia.