Osteoporoza to choroba kości, która bardzo długo nie daje żadnych objawów. Schorzenie może latami osłabiać kości i sprawiać, że stają się one bardziej podatne na uszkodzenia oraz złamania. Czy można się przed nią ustrzec? Jakie badania mogą ją wykryć we wczesnej fazie rozwoju i kto powinien się badać?
Badania jednoznacznie pokazują, że na osteoporozę chorują przede wszystkim kobiety. Dotyczy to gównie tych pań, które ukończyły 45 lat. Ale nie tylko wiek ma wpływ na rozwój schorzenia. Paradoksalnie problemy z układem kostnym znacznie częściej pojawiają się u osób szczupłych. Okazuje się, że im większe obciążenie muszą znosić kości, tym są mocniejsze, a tym samym mniej podatne na uszkodzenia czy złamania. Co ciekawe, kobiety z nadwagą mają więcej tkanki tłuszczowej, która jest głównym źródłem estrogenów. Hormonów płciowych, które odpowiadają za mocne kości.
WHO zaleca, aby każdy kto ukończył czterdzieści pięć lat wykonał badanie densytometryczne, czyli badanie gęstości kości. W tej grupie znajduje się pani Mariola, która ze względu na bóle kręgosłupa, postanowiła się przebadać. Na czym polega badanie? Densytometria to specyficzny rodzaj badania radiologicznego, które pomaga ocenić gęstość masy kostnej i potwierdzić lub wykluczyć obecność zmian typowych dla osteoporozy.
Samo badanie jest bezpieczne, bezbolesne i trwa maksymalnie piętnaście minut. Nie wymaga żadnego specjalnego przygotowania, jedyne o czym trzeba pamiętać to – tuż przed samym badaniem – o zdjęciu biżuterii i metalowych przedmiotów. Osoby, które suplementują wapń nie powinny go przyjmować na dzień przed badaniem, ponieważ może on wpłynąć na wynik testu. Jak na kiego podstawie rozpoznaje się osteoporozę? Jaką diagnozę usłyszała pani Mariola?