Małopolski sanepid podaje, że tylko od stycznia do maja wykryto 831 zachorowań na boreliozę. W poprzednim roku stwierdzono 3641 zachorowań - co było najwyższym wynikiem w kraju! Sanepid ostrzega, że zachorowań może być znacznie więcej, ponieważ okres największej aktywności kleszczy dopiero się zaczyna. Statystyki pokazują, że najwięcej zachorowań przypada na przełom czerwca i lipca.
Warto zaznaczyć, że problem kleszczy i przenoszonych przez nie chorób dotyczy całego kraju. Zmiana klimatu, tj. ciepłe zimy i wczesny początek wiosny sprawiają, że więcej pajęczaków przeżywa chłodniejsze miesiące. Co gorsza kleszcza można spotkać nie tylko w lesie. Niechcianego gościa można przynieść z miejskiego parku, osiedlowego trawnika czy przydomowego ogródka. Trzeba o tym pamiętać i właściwie się przed nimi chronić.
Zobacz także: Dlaczego kleszcze atakują w miastach? Jak się przed nimi bronić?
Kleszcze - jak się chronić?
Przede wszystkim stosując repelenty. Najlepsze będą te, które zawierają substancję DEET i te stosuje się bezpośrednio na skórę lub permetrynę, aplikowaną na ubrania. Pierwsza substancja działa przez 8-10 godzin, druga nawet przez kilka dni.
Mimo że preparaty te skutecznie odstraszają kleszcze, to nie zastąpią zdrowego rozsądku. Idąc do lasu trzeba ubrać się tak, aby zakryć jak najwięcej ciała. Po powrocie domu, choćby ze spaceru, warto dokładanie obejrzeć swoje ciało i sprawdzić, czy przypadkiem nie wróciliśmy do domu z nieproszonym gościem. Warto także wejść pod prysznic. Woda pod ciśnieniem usunie to, co ewentualnie umknęło naszej uwadze.
Jak kleszcz wybiera swoją ofiarę? Dowiesz się tego z filmu:
Kleszcze - ukłucie zawsze oznacza chorobę?
Wzrost rozpoznawalności boreliozy spowodowany jest także tym, że mamy coraz większą świadomość i częściej zgłaszamy się do lekarza, gdy coś nam dolega. Warto jednak pamiętać, że nie każdy kleszcz musi przenosić groźną chorobę i nie każde ukłucie musi oznaczać, że rozwinie się u nas borelioza czy odkleszczowe zapalenie mózgu. Bardzo dużo zależy od naszego układu odpornościowego. Jeśli kleszcz, którego znaleźliśmy na skórze był chory to sprawny układ odpornościowy bez większych problemów poradzi sobie z infekcją.
Problemy ze zdrowiem najczęściej pojawiają się u osób, które są osłabione lub przewlekle chore. W grupie ryzyka znajdują się także dzieci oraz osoby starsze.
Borelioza - to się leczy!
Borelioza to choroba bakteryjna, którą przenoszą przede wszystkim kleszcze. W pierwszej fazie schorzenie przypomina grypę. Chorzy czują się osłabieni, mają gorączkę oraz bóle mięśni. To, co odróżnia boreliozę od klasycznej grypy jest tzw. rumień. To charakterystyczne zaczerwienienie pojawia się w miejscu ukłucia przez kleszcza. Wraz z rozwojem choroby mogą pojawić się zaburzenia ze strony układu nerwowego.
Wcześnie rozpoznana borelioza jest całkowicie uleczalna, dlatego w sytuacji, gdy na skórze pojawi się zmiana oraz objawy grypopodobne konieczna jest konsultacja z lekarzem.
Zobacz także: Borelioza - objawy skórne, neurologiczne, naczyniowe, stawowe, neurologiczne i inne