Zdaniem specjalistów na gorsze samopoczucie skarży się aż 10 proc. z nas. Co ciekawe, stany depresyjne znacznie częściej pojawiają się u kobiet. To właśnie z myślą o nich uruchomiono specjalną infolinię.
Gdzie szukać pomocy psychologa?
Od 24 września zacznie działać bezpłatna infolinia dla kobiet, które znajdują się w trudnym życiowo momencie i potrzebują rozmowy ze specjalistą. Aby uzyskać pomoc wystarczy zadzwonić pod numer 800 909 444. Infolinia działa przez dwa dni w tygodniu: w poniedziałki (17.00 – 21.00) oraz w czwartki (10.00 – 14.00).
Dlaczego jesienią dopada nas gorsze samopoczucie?
Kryzys psychiczny może wywołać bardzo wiele czynników. W tym roku źródłem problemu bardzo często są stres i przeciążenie związane pandemią. Co gorsza, ograniczenia, które mają powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa sprawiły, że kontakt ze specjalistami również jest utrudniony. Dlatego też firma Gedeon Richter i Fundacji Edukacji Społecznej uruchamiają bezpłatną infolinię dla kobiet w trudnym momencie.
Eksperci dyżurujący na infolinii to psycholodzy z wieloletnim doświadczeniem, którzy oferują wsparcie w zakresie psychologicznym, terapeutycznym, rozwojowym m.in. w przypadku przeżywania silnego stresu, trudności wychowawczych, nieradzenia sobie z trudnymi emocjami, czy doświadczania przemocy psychicznej i fizycznej.
Rozmowa z kimś, kto spojrzy na problem z innej perspektywy, obiektywnie bez silnych emocji, może zmienić optykę i wskazać nowe możliwości radzenia sobie z trudnymi sytuacjami życiowymi. Zadaniem eksperta jest również kierowanie osób korzystających z pomocy zdalnej do lokalnie działających specjalistów i instytucji wspierających w celu kontynuacji pomocy – komentuje Agnieszka Górecka, Wiceprezes Zarządu, Dyrektor Programu Edukacji i Promocji Zdrowia Fundacji Edukacji Społecznej.
Jak pandemia wpływ na naszą psychikę?
Pojawienie się koronawirusa SARS-CoV-2 sprawiło, że nasze życie stanęło na głowie. Niemal z dnia nadzień musieliśmy przenieść się z pracą czy nauką do domu oraz całkowicie ograniczyć kontakty społeczne. Taka izolacja i liczne ograniczenia nie pozostały bez wpływu na psychikę. Specjaliści są zdania, że pandemia spowoduje, że wiele osób będzie zmagała się z zespołem stresu pourazowego lub stanami lękowymi.
Liczne badania pokazały, że pojawienie się nowego koronawirusa SARS-CoV-2 budzi w nas ogromny stres i niepokój. W ankiecie przeprowadzonej na zlecenie firmy wnętrzarskiej Vox aż 14 proc. respondentów przyznało, że w ostatnich miesiącach czuło się źle lub bardzo źle, a 40 proc. – tak sobie.
Dlaczego osób w kryzysie przybywa?
Trzeba podkreślić, że wzrost zapotrzebowania na pomoc psychologiczną czy psychiatryczną nie jest spowodowana tylko pandemią. Specjaliści zgodnie podkreślają, że stres i napięcie, z którymi nie potrafimy sobie poradzić sprawiają, że nasza kondycja psychiczna jest coraz gorsza.
Z danych przedstawionych przez NFZ wynika, że prawie 3 proc. Polaków choruje na depresję. To najmniejszy odsetek ze wszystkich krajów europejskich. Eksperci podkreślają jednak, że dane mogą być zaniżone, ponieważ nie wszyscy zgłaszają się ze swoimi problemami do specjalistów, a to wpływa na statystyki. O skali problemu może świadczyć fakt, że w latach 2013 -2018 sprzedaż leków przeciwdepresyjnych wzrosła aż o 35 proc.
Zobacz film i dowiedz się wszystkiego o depresji i jej leczeniu: