Masochizm to termin wprowadzony do literatury naukowej przez austriackiego psychiatrę Richarda von Krafft-Ebinga w opublikowanej w 1886 r. pracy „Psychopathia sexualis”. Pochodzi od nazwiska popularnego w XIX w. pisarza Leopolda von Sacher-Masocha, autora licznych powieści, których bohaterki lub bohaterowie byli poniżani przez partnerów. Jego najsłynniejszym dziełem okazała się nowela „Wenus w futrze”, wzbudzająca szeroką dyskusję w kręgu ówczesnych psychologów i psychiatrów. O masochizmie pisał m.in. Sigmund Freud, który uważał, że to zaburzenie jest kontynuacją sadyzmu zwróconego przeciw własnej osobie.
Co to jest masochizm?
Na pytanie, czym jest masochizm, najprecyzyjniej odpowiada seksuologia, uznając go za zaburzenie parafilne, powodujące wyraźne cierpienie psychiczne i problemy z funkcjonowaniem społecznym. Według klasyfikacji DSM–5 (Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders), sporządzonej przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne, masochizm, obok sadyzmu, należy do grupy parafilii, w których osiągnięcie satysfakcji seksualnej uzależnione jest od cierpienia i upokorzenia.
Kiedy można mówić o zaburzeniach masochistycznych?
Za masochistę uznaje się osobę, która od ponad 6 miesięcy doznaje nawracającego i intensywnego seksualnego podniecenia podczas bycia poniżanym, bitym, wiązanym lub w czasie doznawania cierpienia w inny sposób. Masochizm może być manifestowany przez seksualne fantazje i impulsy lub realizowany w rzeczywistości. O problemie wymagającym pomocy specjalisty mówi się, gdy zaburzenie powoduje znaczące cierpienie i stres w ważnych dziedzinach życia, społecznych czy zawodowych, oraz gdy negatywnie wpływa na relacje z innymi ludźmi.
Podtypem masochizmu jest asfiksja, czyli odczuwanie zaspokojenia seksualnego wskutek duszenia przez partnera, rękami albo poprzez zakładanie plastikowej torebki na głowę czy zaciskanie na szyi sznura. Takie praktyki są bardzo niebezpieczne, w niektórych przypadkach mogą zakończyć się śmiercią. Masochizmowi często towarzyszy transwestytyzm fetyszystyczny, czyli skłonność do przebierania się w stroje przeciwnej płci.
Masochizm – przyczyny
Przyczyny masochizmu, zarówno psychicznego, jak i seksualnego, wciąż stanowią oś sporu w świecie naukowym. Wielu psychiatrów i psychologów szuka ich w nieprawidłowym rozwoju w okresie dzieciństwa. Może mieć to związek np. z zaburzeniami identyfikacji z własną płcią, odczuwaniem przyjemności z nałożonej przez rodziców kary czy zaburzonym poczuciem własnej wartości. Niektórzy dopatrują się przyczyn masochizmu emocjonalnego w osłabionej więzi z matką, inni – w poczuciu winy wzbudzanym przez otoczenie, zwłaszcza rodziców. Zaburzenie może być także konsekwencją stosowania kar cielesnych u dziecka, ale czasem wynika też z poczucia samotności.
Masochizm: leczenie zaburzenia
Leczenie masochizmu jest bardzo trudne, ponieważ już samo rozpoznanie zaburzenia nastręcza wiele problemów. Parafilia ujawnia się zwykle w wieku 18–19 lat. Jej zdiagnozowanie wymaga kilku jednoczesnych czynników, których nasilenie zmienia się w czasie: doświadczenia stresu i zaburzeń funkcjonowania społecznego, innych chorób psychicznych czy hiperseksualizmu. W związku z tym także przebieg zaburzeń masochistycznych może być zmienny w różnym wieku. Tak jak w innych parafiliach, nasilenie pragnień masochistycznych zmniejsza się w miarę upływu lat.
Jak każdą dysfunkcję, także masochizm można leczyć, oczywiście zakładając, że chce tego osoba dotknięta problemem czy jej bliscy. Niekiedy zdarza się bowiem, że perwersje seksualne akceptowane przez obie strony mogą stanowić dopełnienie życia intymnego. Jeśli tak się nie dzieje, należy skonsultować się z wykwalifikowanym psychoterapeutą lub seksuologiem, który zaproponuje odpowiednią terapię, choć w przypadku osób ze skłonnościami masochistycznymi jej skuteczność nie zawsze jest zadowalająca.
Masochizm psychiczny
Obecnie pojęcie masochizmu coraz częściej wykracza poza ramy życia seksualnego, stąd pojawiło się określenie masochizm psychiczny, oznaczające pewnego rodzaju zaburzenie osobowości. Dotyczy ono osób, które mniej lub bardziej świadomie prowokują sytuacje mogące dostarczać im bólu i cierpienia, nie tylko fizycznego, lecz również psychicznego.
Codzienność masochistów zdominowana jest poczuciem beznadziejności i brakiem zaufania do otaczającego świata. Mają poważne problemy w relacjach interpersonalnych, a otoczenie często zadręczają swoimi problemami, użalając się nad sobą. Gdy inni ich nie rozumieją lub je bagatelizują, u osób dotkniętych masochizmem emocjonalnym wzbudza to złość i podświadomie prowokuje do ataku, który ma wywołać wymierzone w nie niezadowolenie. Niejednokrotnie masochiści psychiczni zmagają się ze stanami depresyjnymi.
Redakcja serwisu 26.02.2019r.
Tekst jest poprawny merytorycznie. To, że pewne spojrzenia na dany problem w psychiatrii różnią się, nie podlega wątpliwości. Stąd też czytelnicy mogą się zgodzić lub polemizować z zawartymi tutaj treściami. Oczywiście granica pomiędzy tzw. "normalnością" a "zaburzeniem psychicznym" jest bardzo cienka, stąd niektóre z podejmowanych tematów mogą budzić kontrowersje.
Duze iksde 10.10.2018r.
Rowniez praktykuje bdsm.. jak dla mnie artykul jest w miare ok. Dodam ze u mnie zaczelo sie to duzo wczesniej niz 18-19 lat. A nawet pamietam swoje fantazje i "zabawy" z kolezankami w wieku 5-6 lat. Zawsze ukladalem sceny by Pani wyrządzała mi krzywde. Pamietam nawet jakis komentarz rodzicow na ten temat. Podobno wspomnienia z tak wczesnego dziecinstwa moga byc nieprawdziwe... Jesdnak ja mam ich bardzo bardzo duzo... :d Natomiast co do masochizmu psychicznego.. wtf? Chyba nie ma takiego czegos :D :D :D moze potocznie sie tak mowi na osoby co sie uzalaja nad soba...
Kotek 30.07.2018r.
Słaby artyuł, bardzo słaby. Są rożne aspekty masochizmu. Wypowiadam się jako terapeutka, osoba praktykująca bdsm. Tak z bólu i wiazania mozna czerpać ogromną przyjemność. Ból rodzi się w glowie przez strach, to nic innego jak nasze ograniczenia umysłowe. Porównam kobiete ktora ma dostać zaraz lanoe do konietu która spędza kilka godzin na pprodówce lamentując. Ta która się na stawi na odczuwanie bólu , tak go odbierze. Zapomnieliście dodać ze wielu masochistów i sadystów to osoby praktykujące bdsm (wolne od wlasnych założeń) mówię o osobach zdrowych psychicznie, żadnych socjo, psycho, albo innych z zaburzonym postrzeganiem swojej osoby. Mówie o ludziach bardzo silnych psychicznie. Badania pokazują że są to osoby które w rzeczywistości tworzą bardrziej głebokie i wartosciowe relacje międzyludzkie jak i również potrafią osiągnąc więcej od ogółu. Pozowolilam sobie zabrać głos choćby dlatego że masochizm jest scisle powiazany z bdsm i leczenie nie zawsze est konieczne tzn nie w przypadku gdy wynika z samoświadomości jednostki!