Zdaniem ekspertów najważniejsza w rzucaniu palenia jest motywacja, aby ją określić ochotnicy wykonali specjalny test. Co sprawiło, że zdecydowali się zerwać z nałogiem? Adama zaniepokoił męczący kaszel, Marta nie chce dawać złego przykładu dzieciom, Kamil doszedł do wniosku, że nałóg zbyt dużo go kosztuje, Ola chce skończyć z paleniem, bo namówili ją do tego rodzice, Emilia ma już dość papierosowego smrodu, zaś Dawid chce w końcu przestać być niewolnikiem palenia.
Mimo że do eksperymentu programu 36,6 °C zgłosiła się szóstka uczestników, finalnie wzięło w nim udział tylko pięć osób. Po analizie testów eksperci doszli do wniosku, że motywacja Oli jest zbyt słaba i nie ma ona szans na to, żeby pożegnać się z uzależnieniem od papierosów.
Po wypaleniu ostatniego papierosa, każdy z uczestników wybrał metodę, z pomocą której chce rzucić palenie. Adam zdecydował się na tzw. przeszywanie ucha, Emilia wybrała hipnozę, Kamil farmakologię, Marta postawiła na plastry i gumy do żucia z dodatkiem nikotyny. Dawid uznał, że wystarczy mu poradnika.
Rak płuc, czy to już?
Ogromna grupa palaczy, uważa, że dopóki nie mają żadnych dolegliwości to wszystko jest w porządku i mogą dalej palić. Niestety to nieprawda. Bardzo często nowotwór płuca nie daje żadnych objawów.
U niektórych pacjentów obserwuje się tzw. zespoły nowotworowe, które rzadko, kiedy kojarzone są z rakiem płuca. Zalicza się do nich m.in. zaburzenia hormonalne np. zespół Cushinga, hematologiczne, jak niedokrwistość, kostne czy skórne np. twardzina układowa, toczeń rumieniowaty układowy.
Jednak do najbardziej charakterystycznych objawów raka, które niestety pojawiają się późno, należą:
- kaszel;
- duszność;
- krwioplucie.
Dodatkowo może pojawić się chrypka. Czasem pacjentom dokuczają bóle kostne, bóle brzucha. Niekiedy mają też problemy neurologiczne oraz żółtaczkę. Dolegliwości te to także dowód na to, że w organizmie chorego już pojawiły się przeżuty.
W zależności od tego, gdzie pojawił się nowotwór dzieli się je na:
Raka niedrobnokomórkowego – rozpoznawany jest najczęściej i dzieli się na trzy typy:
płaskonabłonkowy – najczęściej rozwija się w dużych oskrzelach i przede wszystkim u palaczy, rozwija się bardzo wolno;
gruczołowy – pojawia się obwodowych częściach płuca;
wielkokomórkowy – zbudowany jest z dużych komórek; może pojawić w dowolnej części płuca
Rak drobnokomórkowy – jest bardzo agresywny i szybko daje przerzuty, najczęściej do wątroby i układu nerwowego
Czy rak płuc można wyleczyć?
Leczenie raka płuc jest bardzo trudne. To, czy będzie ono skuteczne w dużej mierze zależy od tego, kiedy choroba została rozpoznana (ogromna grupa chorych o tym, że ma raka płuca dowiaduje się przypadkowo, podczas diagnostyki zupełnie innego schorzenia), czy pojawiły się już przerzutu oraz od ogólnego stanu chorego. Szczególnie groźny jest rak drobnokomórkowy, bo zazwyczaj wykrywany jest w chwili, gdy zaczął atakować już inne narządy. U pacjentów z niedrobnokomórkowym rakiem płuca wczesne wykrycie daje aż 80 proc. szans na przeżycie. W ostatnim stadium wynosi ono mniej niż 10 proc.
Jak wyglądają płuca palacza?
Płuca to bardzo delikatny organ. Wszystko to, co wdychamy zostawia po sobie ślad. Podczas palenia trafia do nich bardzo dużo toksycznych związków, z czego aż 40 wykazuje działanie rakotwórcze. Jak wyglądają płuca palacza? Przede wszystkim zmienia się ich kolor, za sprawą szkodliwych substancji, stają czarne, przestrzennie miedzy pęcherzykami są zniszczone. Dodatkowo są rozedmowe. W skutek palenia papierosów dochodzi do powiększenia płuc, przy jednoczesnym niszczeniu ścian pęcherzyków płucnych, a to znacząco zmniejsza powierzchnię oddechową narządu. Co gorsza, zmiany te są nieodwracalne.
Co możesz zyskać rzucając palenie?
Choć w walce z nałogiem najtrudniejszy jest pierwszy dzień, to warto się pomęczyć, bo efekty odczuwalne są niemal od razu.
Już po 20 minutach od wypalenia ostatniego papierosa serce zaczyna pracować wolniej, obniża się ciśnienie oraz spada tętno. Po 24 godzinach zmniejsza się prawdopodobieństwo wystąpienia zawału serca. Kiedy minie 48 godzin mózg pracuje znacznie sprawniej, lepiej i intensywniej odczuwamy smaki. Ale to nie koniec zalet. Po 5 latach od zerwania z nałogiem obniża się prawdopodobieństwo rozwoju raka języka, gardła oraz jamy ustnej. Osoba, która nie pali od 15 lat ma dużo mniejsze szanse na to, że zachoruje na raka płuc. Trzeba jednak pamiętać, że to ryzyko nigdy nie będzie tak niskie, jak u osoby, która nigdy nie paliła.
Mimo że uczestnicy eksperymentu mieli cięższe momenty i zdarzało im się wracać do papierosów, to na koniec, wszyscy, z wyjątkiem Dawida, wgrali z nałogiem.