Przyczyn załamań w związku można upatrywać w następstwie jego kolejnych faz. Koniec pewnego etapu i początek kolejnego (np. narodziny dziecka) to moment, w którym partnerzy muszą odnaleźć się w nowych okolicznościach i wiele nowego dowiedzieć się o sobie nawzajem. Taka sytuacja często prowadzi do napięć, nieporozumień, a nawet rozczarowań. Innymi powodami kryzysu mogą być istotne, często nagłe wydarzenia, takie jak zmiana pracy, kłopoty finansowe czy poważna choroba. Negatywny wpływ na stosunki partnerów miewają ich trudne do zaakceptowania słabości, np. nałogi lub toksyczne relacje z rodzicami. I wreszcie, częstą przyczyną osłabienia więzi jest rutyna, która dotyka nawet najszczęśliwsze pary. Jak nie tylko przetrwać niełatwy czas kryzysu, ale sprawić, by umocnił on związek?

Kryzys w związku - sygnał do rozwoju

Kiedy stosunki z partnerem przestają się dobrze układać, często pojawia się silna pokusa, by poszukać szczęścia w innym związku. Taka jest zasada współczesnej, konsumpcyjnej kultury - lepiej jest kupić nowe niż naprawiać zepsute. To praktyczne myślenie nie ma zastosowania w przypadku relacji międzyludzkich. Ponieważ do załamań dochodzi w każdym związku, to ucieczka w kolejny - abstrahując już od tego, że miłość zobowiązuje i zawsze warto o nią walczyć - mija się z celem. Oczywiście istnieją przypadki związków toksycznych, gdzie rozstanie okazuje się najzdrowszym rozwiązaniem dla obu stron, ale kryzys to zazwyczaj jedynie sygnał, że para potrzebuje rozwoju, przewartościowania spraw, które ją łączą.

Kryzys w związku - czas na spotkanie z samym sobą

Niezależnie od źródła kryzysu, jedną z najczęstszych przyczyn jego narastania jest to, że partnerzy nie potrafią ze sobą rozmawiać. W konsekwencji często ani nie wiedzą, czym ranią najbliższą osobę, ani w jaki sposób mogą ją uszczęśliwić. W takiej sytuacji pierwszym krokiem w walce o odbudowę więzi powinna być próba porozumienia nie tyle z ukochanym człowiekiem, co z samym sobą. Narastająca frustracja i żal do partnera zwykle skłaniają do wzajemnych pretensji, oskarżeń, tymczasem podstawą wyjścia z kryzysu jest zrozumienie swoich potrzeb czy obaw. By zakomunikować je drugiej osobie, trzeba je sobie uświadomić i potrafić je jasno zwerbalizować. Dlatego nieocenionym lekarstwem na kryzys jest czas poświęcony na autorefleksję. Pomocny okazać się może samotny wyjazd lub kilka spotkań z terapeutą. Ważne, abyśmy partnerzy umieli nazwać swoje uczucia, pragnienia i potrafili podzielić się nimi ze sobą.

Zobacz także: Jak uratować małżeństwo w kryzysie? Przyczyny kryzysu w małżeństwie i sposoby na jego pokonanie.

Sposób na kryzys w związku - dobra rozmowa

Nic nie zażegna kryzysu w związku skuteczniej niż rozmowa. Porozumiewanie się jest potrzebne obu stronom do wyrażenia swoich stanowisk i oczekiwań, a także do wspólnego poszukiwania satysfakcjonujących rozwiązań narosłych problemów. Konstruktywny dialog między partnerami wymaga spełnienia kilku niezbędnych warunków. Przede wszystkim para nie może nawiązywać prób porozumienia w złości czy w pośpiechu. Tak ważną wymianę zdań należy podjąć w dobrej atmosferze, w skupieniu i przy jednakowym zaangażowaniu obu stron. Partnerzy powinni przy tym unikać ocen, oskarżeń i wszelkich komunikatów dotyczących postaw i zachowań drugiej osoby. W rozmowie należy skoncentrować się na wypowiedzeniu własnych potrzeb czy niepokojów, tak by stały się one czytelne dla partnera. Warto przy tym skoncentrować się na faktach, oddzielając narosłe wokół nich emocje.

Sposób na kryzys w związku - zmiana zachowań

Bywa, że rozmowa nie przynosi pożądanego skutku. Często w ogóle nie daje się jej nawiązać, bo partnerzy (lub jeden z partnerów) nie czują się na nią gotowi. Wówczas skutecznym sposobem na kryzys okazuje się zmiana zachowań. Najlepiej, gdy gotowe są na to obie strony, ale wystarczy, że choć jedna podejmie próbę ocieplenia relacji, by nastąpił przełom w kryzysie. Zwykle bowiem przemiana jednego z partnerów inspiruje drugiego do podobnego wysiłku. Warto na przykład zastanowić się, które z zachowań czy nawyków są dla kochanej osoby trudne do przyjęcia i spróbować je wyeliminować. Jednocześnie dobrze jest podjąć działania, które sprawią partnerowi radość, wykonywać nawet drobne gesty, które go pozytywnie zaskoczą. Ponadto, nie roztrząsając problemów i animozji, trzeba po prostu zainwestować w odbudowę więzi w kryzysie i możliwie najwięcej czasu poświęcać na wspólne aktywności, przyjemne dla obu stron. Zmiana zachowań niepostrzeżenie tworzy dobrą atmosferę do konstruktywnych rozmów.

Zobacz także: Przebieg terapii małżeńskiej - kiedy pójść i kogo wybrać?

Miłość - sztuka małych ustępstw

Jak osiągać konsensus, który pozwoli pokonać kryzys w związku? Co zrobić, jeśli partnerzy mają odmienne potrzeby? Odpowiedzią na te pytania jest... miłość. To oczywiście niełatwa sztuka, ale miłość uczy pokonywania egoizmu na rzecz dobra drugiego człowieka. Kiedy się kocha, łatwiej jest rezygnować z własnego komfortu czy poświęcać swój czas. Dlatego w obliczu konfliktu interesów można odstąpić od zaspokojenia niektórych potrzeb na rzecz tych, które są ważne dla kochanej osoby. Nie poświęcać się z żalem, ale podarować jej możliwość zaspokojenia swoich pragnień. Bezinteresownie - bo taka jest miłość. Ale prawdą jest też, że można liczyć na wzajemność. Każdy taki podarunek powraca, gdy obdarowany nim człowiek w danej chwili uzna potrzeby partnera za istotniejsze od swoich.