Hydrolaty to inaczej wody kwiatowe lub roślinne. Powstają podczas produkcji olejków i przez bardzo długi czas były uważane przez kosmetologów za odpad – nie przyglądano się ich właściwościom. Okazało się jednak, że to błąd. Hydrolaty nie zawierają konserwantów, za to są pełne cennych witamin i składników odżywczych. Ich pH jest delikatne dla skóry, dlatego nie działają na nią drażniąco. Hydrolat lawendowy jest jednym z najpopularniejszych. Składniki w nim zawarte doskonale likwidują obrzęki, odżywiają i działają antycellulitowo.

Hydrolat z lawendy – składniki odżywcze

Lawenda ma niezwykle bogate walory biologiczne, podobnie jak zrobiony z niej olejek i hydrolat. Substancje te to flawonoidy, lilanol, ocymeny, beta-linalol, garbniki, związki trójterpenowe, fitosterole, kumaryny, antocyjany. Hydrolat lawendowy zawiera również sole mineralne oraz kwasy organiczne. To połączenie jest doskonałe dla skóry, nawet tej z problemami. Niestety nie każdy może używać hydrolatu lawendowego – niektórzy są na niego uczuleni.

Zobacz film i sprawdź zastosowanie lawendy: 

Hydrolat z lawendy – właściwości pielęgnacyjne

Woda lawendowa jest substancją, którą można używać jako tonik, mgiełka, odżywka do włosów. Można także mieszać ją z różnymi innymi składnikami i w ten sposób robić domowe kremy, maseczki lub serum do pielęgnacji cery. Woda lawendowa szczególnie polecana jest do stosowania przy cerze dojrzałej. Ma właściwości regenerujące i wygładzające skórę, wspiera odbudowę włókien kolagenowych. Poleca się ją również do skóry tłustej i trądzikowej, ponieważ działa antyseptycznie, czyli bakteriobójczo. Zaobserwowano, że zawęża wydzielanie łoju i przyspiesza gojenie zmian potrądzikowych. Hydrolat z lawendy koi oparzenia słoneczne, bywa pomocny przy łuszczycy, owrzodzeniach i stanach zapalnych skóry.

Lawenda pomaga zmniejszyć opuchliznę i zasinienia w okolicach oczu. Wspomaga mikrokrążenie, dlatego sprawia, że skóra jest lepiej ukrwiona i odżywiona „od wewnątrz”. Wodę lawendową można używać również do walki z cellulitem ze względu na pobudzanie przepływu limfy. Hydrolat lawendowy może być używany także jako środek ograniczający pocenie się stóp, niwelujący przykry zapach i odżywiający je. Plusem w tym przypadku jest również jego antygrzybicze działanie.

Już dawno udowodniono naukowo, że zapach lawendy ma działanie relaksujące i uspokajające. Hydrolat lawendowy i jego przyjemna woń pomagają odpocząć i wyciszyć się. Aromaterapia lawendą ma również działanie przeciwdepresyjne oraz przeciwlękowe i może być pomocna jako wsparcie leczenia zaburzeń psychicznych tego rodzaju.

Woda lawendowa – jak zrobić?

Zrobienie wody lawendowej do własnego użytku jest bardzo proste. Można stosować ją jako tonik, bazę do innych kosmetyków czy lekką odżywkę do włosów w sprayu. Hydrolat lawendowy można kupić również w sklepie z kosmetykami naturalnymi. Należy jednak zwracać uwagę na skład – czy nie ma w nim chemicznych substancji odpowiadających za trwałość, zapach lub barwę. Aby zrobić samodzielnie hydrolat z lawendy, wystarczą tylko 3 składniki:

• garść kwiatów lawendy
• woda zdemineralizowana
• kawiarka.

Do zbiorniczka, w którym normalnie umieszcza się kawę, wsypuje się kwiaty lawendy. Dolewa się wody i gotuje, tak samo jak kawę w kawiarce. Gdy hydrolat już się „zaparzy”, wystarczy przestudzić go i przelać do buteleczki z atomizerem. Nie ma konieczności długiego czekania, można go używać od razu, po ostudzeniu. Gotowy hydrolat lawendowy należy przechowywać w lodówce, a jego trwałość to kilka tygodni.