Escherichia coli została odkryta na początku XX wieku przez austriackiego pediatrę i bakteriologa Theodora Eschericha, któremu zawdzięcza swoją nazwę. Pałeczka okrężnicy to bakteria, która znajduje się w składzie fizjologicznej flory bakteryjnej jelita grubego. Escherichia coli może się pojawić w pochwie na skutek transmisji z cewki moczowej i dolnego odcinka przewodu pokarmowego. Jest szczególnie niebezpieczna dla ciężarnych, gdyż niewyleczenie infekcji przed porodem związane jest z ryzykiem zakażenia dziecka w trakcie rozwiązania.
Escherichia coli w pochwie – przyczyny infekcji
Bakterie Escherichia coli są charakterystyczne dla jelita grubego, gdzie biorą udział w procesach rozkładu pokarmu, produkcji witamin z grupy B i witaminy K. E. coli, mimo że jest pożyteczna w jelicie grubym, w innych częściach organizmu okazuje się być niebezpieczna. Jej obecność w pochwie prawdopodobnie wynika z transmisji drobnoustrojów z dolnego odcinka przewodu pokarmowego. Źródłem infekcji dróg rodnych może być przejście patogenów z dróg moczowych. Dotyczy to zwłaszcza kobiet, które mają krótszą cewkę moczową, a jej ujście znajduje się blisko pochwy i odbytu, co zwiększa prawdopodobieństwo przenoszenia się bakterii między tymi strukturami.
Escherichia coli to jedna z bakterii tlenowych, które wywołują stan zapalny w pochwie. Bakteria E. coli w pochwie namnaża się zwłaszcza w wyniku ilościowego i jakościowego zaburzenia naturalnej mikroflory pochwy. Mikroflora fizjologiczna zapewnia odporność kolonizacyjną i jest istotnym czynnikiem naturalnie chroniącym błony śluzowe przed osiedleniem się potencjalnie chorobotwórczych bakterii i grzybów. Do zmniejszenia liczby bakterii kwasu mlekowego z rodzaju Lactobacillus dochodzi głównie podczas obniżenia ogólnoustrojowej odporności. Stąd też Escherichia coli w pochwie nierzadko jest problemem kobiet w ciąży. Zachodzące u przyszłych mam zmiany hormonalne powodują zmianę pH pochwy na zasadowe, co sprzyja patologicznemu namnażaniu się drobnoustrojów chorobotwórczych takich jak bakterie coli w pochwie. Badacze donoszą także, że ich obecność może być związana ze zmianami hormonalnymi po menopauzie i niedoborem estrogenów zapewniających prawidłową florę pochwy.
Escherichia coli w pochwie – objawy i konsekwencje
Escherichia coli w pochwie może powodować następujące objawy: uporczywe swędzenie, pieczenie, podrażnienie okolic intymnych i ból, który nasila się podczas oddawania moczu (objawy dyzuryczne). Przesłankami do wykonania wymazu z pochwy na Escherichia coli jest obecność białych upławów lub szarej wydzieliny z pochwy o rybim zapachu. Niekiedy mogą się pojawić dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego (nudności, ból w dole brzucha, wymioty i biegunka) i objawy z układu moczowego (częstomocz, oddawanie moczu porcjami i uczucie nieopróżnionego pęcherza).
Nieleczona bakteria E. coli w pochwie w ciąży może skutkować groźnymi powikłaniami dla przyszłej matki i płodu. Zachodzi ryzyko poronienia, przedwczesnego porodu, przedwczesnego przerwania ciągłości błon płodowych i zakażenia okołoporodowego noworodka.
Jak się pozbyć Escherichia coli z pochwy?
Leczenie Escherichia coli w pochwie ustala ginekolog na podstawie wyników wymazu pobranego z pochwy. Przed badaniem wskazana jest kilkudniowa wstrzemięźliwość seksualna i niestosowanie leków dopochwowych. W dniu badania nie powinno się używać antybakteryjnych środków myjących. Posiew z pochwy na bakterię E. coli jest dodatni, gdy zostanie stwierdzona obecność bakterii i uboga flora fizjologiczna reprezentowana przez pałeczki kwasu mlekowego. Wówczas lekarz zaleca stosowanie metronidazolu lub klindamycyny. Po zakończonej terapii należy wykonać kontrolny wymaz z pochwy w celu oceny skuteczności leczenia. Dodatkowo stosuje się probiotyki ginekologiczne, które dzięki zawartości bakterii kwasu mlekowego z rodzaju Lactobacillus przywracają równowagę mikrobiologiczną pochwy. Na rynku dostępnych jest wiele probiotyków zarówno doustnych, jak i dopochwowych w formie globulek. Szacuje się, że bakterie te powinny stanowić ponad 95% całościowego mikrośrodowiska pochwy. Dzięki odtworzeniu pożądanego, niskiego pH osiągany jest dodatkowy efekt hamujący dalsze namnażanie patogenów.
Co zrobić, aby infekcje intymne nie nawracały? Odpowiedź znajdziesz w filmie:
Jak pozbyć się E. coli z pochwy? Przestrzeganie higieny
Trzeba bezwzględnie przestrzegać zasad higieny – często myć ręce, a zwłaszcza pamiętać o tym po skorzystaniu z toalety i przed przygotowywaniem posiłków. Olbrzymie znaczenie ma higiena intymna. Do podmywania należy stosować specjalne preparaty w formie żelu lub zwykłe mydło glicerynowe, które są hipoalergiczne, nie powodują podrażnień i nie naruszają naturalnego pH. Nie zaleca się używania gąbek i myjek, które stanowią siedlisko bakterii. Trzeba pamiętać o odpowiednim kierunku podmywania się – od przodu ku tyłowi. Konieczne jest używanie osobnego ręcznika do wycierania stref intymnych. Należy nosić bieliznę wykonaną z przewiewnej bawełny i często ją zmieniać. Trzeba wystrzegać się obcisłej odzieży, która blokuje swobodny przepływ powietrza w miejscach intymnych, tworząc tym samym ciepłe i wilgotne środowisko do rozwoju bakterii. Należy zachować wstrzemięźliwość seksualną do momentu wyleczenia. W trakcie terapii konieczne jest obfite nawadnianie organizmu. Zaleca się spożywanie przegotowanej lub niegazowanej wody mineralnej oraz soku z żurawiny.
Bibliografia:
1. Romanik M., Wojciechowska-Wieja A., Martirosian G., Zapalenie pochwy powodowane przez bakterie tlenowe – problemy diagnostyki i leczenie, „Ginekologia Polska”, 2007, 78, s. 488-491.
2. Kierzkowska M., Majewska A., Kądzielska J. i wsp., Ocena mikroflory bakteryjnej szyjki macicy u kobiet w ciąży, „Perinatologia, Neonatologia i Ginekologia”, 2012, 5(1), s. 26-29.
3. Chmielewska S.J., Fiedoruk K., Daniluk T. i wsp., Znaczenie uropatogennych szczepów Escherichia Coli (UPEC) w etiopatogenezie zakażeń układu moczowego, „Postępy Mikrobiologii”, 2016, 55(1), s. 45–56.
4. Szachta P., Gałęcka M., Bartnicka A., Bioróżnorodność mikroflory pochwy. Rola probiotyków ginekologicznych w utrzymaniu równowagi ekosystemu pochwy, „Forum Zakażeń”, 2015, 6(2), s.139-143.