Z początku rezorcynę nazywano rezorcynolem, ale nazwa nie była popularna. Choć w wielu krajach rezorcyna uważana jest za środek przestarzały i szkodliwy, to jej działanie nie ogranicza się jedynie do łagodzenia zakażeń. Wykorzystuje się ją także jako środek o działaniu keratolitycznym i hamującym wydzielanie łoju. Jakie jeszcze zastosowanie ma ta substancja?
Rezorcyna – budowa chemiczna
Rezorcyna (łac. resorcinolum), inaczej rezorcynol, jest organicznym związkiem chemicznym należącym do fenoli, w którym dwie grupy karboksylowe przyłączono do pierścienia benzenowego w pozycji meta. Pierwszej analizy tej substancji dokonał austriacki chemik w XIX wieku. Badania oparł na związku wyodrębnionym z gumożywicy pozyskanej z rośliny należącej do gatunku selerowatych. Ich wyniki opublikowano w 1864 roku, co zapoczątkowało zastosowanie rezorcyny w produkcji klejów i żywic syntetycznych.
Rezorcyna jako związek chemiczny ma postać kryształków lub płatków o charakterystycznym, drażniącym zapachu. Pod wpływem światła przybierają one ciemnoróżowy kolor. Dobrze rozpuszczają się w wodzie i alkoholach, co pozwala stosować rezorcynę nie tylko jako składnik leków, ale i kosmetyków.
Zobaczcie, dlaczego trądzik pojawia się także u osób dorosłych:
Rezorcyna – zastosowanie w medycynie
Rezorcynę w lecznictwie zaczęto wykorzystywać w pierwszej połowie XX wieku. W niektórych krajach stosowano ją jako skuteczny środek w zwalczaniu pasożytów i zakażeń bakteryjnych oraz nieżytów żołądka i jelit. Była podawana w postaci proszku dzielonego w opłatkach skrobiowych lub płynu z dodatkiem soku pomarańczowego, również jako lek na rzeżączkę. Choć nie jest już użytkowana w ten sposób, to dalej wykorzystuje się ją w lecznictwie. Trzyprocentowy roztwór rezorcyny używa się do płukania pęcherza moczowego w stanach zapalnych i infekcjach oraz do płukania żołądka przy zakażeniu. Dzięki właściwościom keratolitycznym rezorcyna stała się także składnikiem maści i płynów dermatologicznych. Od lat jest używana do sporządzania leków robionych, zalecanych przez lekarzy. Szerokie spektrum działania rezorcyny sprawiło, że zaczęto ją dodawać również do kosmetyków przeznaczonych do cery trądzikowej i pokrytej bliznami.
Rezorcyna w kosmetyce i przemyśle chemicznym
W przypadku rezorcyny działanie nie ogranicza się wyłącznie do złuszczania. Mimo że doskonale zmiękcza naskórek i ogranicza jego nadmierne rogowacenie, to jest również skutecznym środkiem bakteriobójczym i hamującym wydzielanie łoju. W niektórych stężeniach działa antyseptycznie, co pozwala na wykorzystanie jej w wielu produktach kosmetycznych. Ponieważ ma właściwości drażniące, jej zastosowanie ograniczono do kilkuprocentowych roztworów, które chronią organizm przed zatruciem typowym dla fenoli. Używana w rozsądnej ilości, jest produktem bezpiecznym.
Działanie rezorcyny w kosmetyce jest wielotorowe. Można ją zastosować jako:
- preparat hamujący wydzielanie łoju, ponieważ udrażnia ujścia gruczołów łojowych i mieszków włosowych;
- maść pomocną w łagodzeniu dolegliwości związanych z liszajem łuskowatym;
- pastę peelingującą o działaniu złuszczającym;
- substancję wyrównującą koloryt skóry i usuwającą przebarwienia;
- preparat wygładzający skórę i usuwający niewielkie blizny potrądzikowe;
- środek dezynfekujący przy trądziku, łojotokowym zapaleniu skóry, łuszczycy oraz wyprysku o nieznanej etiologii.
Preparatów z rezorcyną nie wolno stosować na rany, ponieważ może dojść do silnego zapalenia skóry i pojawienia się ogólnoustrojowych objawów zatrucia, takich jak drgawki, sinica lub tachykardia. Rezorcyny nie wolno też pić. Związek ma silne działanie palące, skutkiem wypicia będzie poparzenie dróg oddechowych i wystąpienie silnych drgawek połączonych z osłabieniem oraz zlewnymi potami. Połknięcie rezorcyny może się skończyć trwałym uszkodzeniem cewek nerkowych. Kosmetyków z tym fenolem nie poleca się chorym na tarczycę, ponieważ udowodniono, że hamuje syntezę hormonów tarczycowych.
Rezorcynę od lat wykorzystuje się w przemyśle chemicznym. Jest doskonałą substancją do produkcji klejów, barwników i żywic syntetycznych. W laboratoriach używa się jej jako analizatora do oznaczania poziomu ketonów.
NieDlaTrucizn! 25.07.2019r.
I szczerze nic o szkodliwości?! Kijankom niszczy tarczycę... a ludziom? Dzięki za piękny wygląd w trumnie...