Odporna na leki bakteria z Indii w Polsce. Rośnie liczba chorych
Fot. Andrew Brookes / Getty Images
Polskie szpitale nie radzą sobie z antybiotykooporną bakterią Klebsiella pneumoniae, pochodzącą z Indii. Bakteria może powodować zapalenie płuc, zapalenie opon mózgowych i sepsę, a dzięki mutacjom jest odporna na większość leków.
Najwyższa Izba Kontroli poinformowała, że w bardzo szybkim tempie rośnie liczba zakażonych bakterią Klebsiella pneumoniae. W 2015 roku w Polsce zakaziło się 470 osób, w 2016 roku już 1780, a w pierwszym półroczu 2017 roku były to 2404 osoby.
Pałeczka zapalenia płuc, tak inaczej jest nazywana bakteria Klebsiella pneumoniae, została odkryta w 1883 roku, wchodzi w skład flory fizjologicznej skóry, jamy ustnej i jelit. Pałeczka zapalenia płuc jest odporna na większość antybiotyków. Bardzo często do zakażenia dochodzi w szpitalu, a zdaniem Najwyższej Izby Kontroli dzieje się tak dlatego, że nie są przestrzegane procedury sanitarne. Polskie szpitale nie mają warunków, by izolować zakażonych pacjentów.
Pałeczka zapalenia płuc najczęściej odpowiada za wystąpienie zapalenia płuc właśnie (z wykrztuszaniem gęstej, podbarwionej krwią plwociny). Może także wywołać zapalenie oskrzeli, zakażenia w obrębie przewodu pokarmowego, kości, stawów lub układu moczowego, zakażenia dróg żółciowych oraz stany zapalne zatok czy ucha środkowego. U noworodków może powodować wystąpienie zapalenia opon mózgowych. W skrajnych wypadkach może doprowadzić do wystąpienia sepsy.
Do zarażenia dochodzi:
drogą kropelkową,
drogą pokarmową.
Bakteria bytuje jednak nie tylko na człowieku. Może przetrwać w wilgotnych miejscach - np. na naczyniach, w zlewie, na gąbce, itp. W profilaktyce szpitalnej bardzo ważne jest częste mycie rąk, odkażanie ich. W praktyce nawet co kilka minut, a te wytyczne powinny być przestrzegane zarówno przez personel, jak i pacjentów. Prof. Anatol Panasiuk z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku zapewnia w rozmowie z TVN24.pl, że szpitale przestrzegają procedur (np. tych dotyczących sterylizowania sprzętów, a także szpitalnych łóżek), a dodatkowo wprowadzają nowe ułatwienia:
Wprowadzamy na terenie szpitala politykę krótkich rękawów. Krótkie rękawy ułatwiają dezynfekcję również dłoni i nadgarstków.
Osoby, u których po przyjęciu szczepionki przeciwko COVID-19 opracowanej przez firmę AstraZeneca, pojawiły się powikłania, mogą ubiegać się o odszkodowanie. Kto będzie miał do niego prawo?
Toczeń rumieniowaty jest chorobą autoimmunologiczną, której przyczyny nie zostały jeszcze dokładnie poznane. Wynika z odpowiedzi immunologicznej, w wyniku której przeciwciała atakują tkanki własne chorego. Charakterystycznym objawem jest rumień na twarzy.
Babeszjoza u człowieka jest zjawiskiem incydentalnym. Profilaktyka obejmuje ochronę przed ugryzieniami przez kleszcze, będącymi wektorami pierwotniaka. Niekiedy choroba trwa kilka miesięcy, nie dając żadnych charakterystycznych objawów.
Witamina D jest nam niezbędna i trzeba ją suplementować cały rok. Jednak czy istnieje szansa na przedawkowanie tej witaminy? Czy połączenie słonecznych dni, diety bogatej w produkty zawierające duże ilości witaminy D i jeszcze tabletek to dobry pomysł? Przekonajcie się.
Pylenie w maju jest dość mocno odczuwane przez chorych na sezonowe alergie wziewne. Maj to czas pylenia traw dzikich i uprawnych, babki, szczawiu, pokrzywy. Dodatkowo objawy chorobowe pojawić się mogą u osób uczulonych na pyłki drzew, takich jak sosna, buk i dąb. W maju zaczynają alergizować też zarodniki grzybów pleśniowych.
Duży brzuch tarczycowy jest jednym z wielu objawów przewlekłej i nieleczonej odpowiednio niedoczynności tarczycy. W chorobie tej brzuch jest wzdęty, występują zaparcia, a tkanka tłuszczowa odkłada się na całym jego obszarze. Do postawienia diagnozy zaburzeń w funkcjonowaniu tarczycy konieczne jest wykazanie nieprawidłowych poziomów hormonów we krwi.
Siwienie włosów w młodym wieku to proces, na który mają wpływ geny, styl życia, niedobór witamin i substancji odżywczych oraz zaburzenia funkcjonowania tarczycy. W niektórych przypadkach przedwczesnemu siwieniu można zapobiegać lub skutecznie je spowolnić.
Borelioza to podstępna choroba. Doskonale się kamufluje w organizmie i potrafi wywołać takie objawy, których w żaden sposób nie da się połączyć z ukłuciem przez kleszcza. Co sprawia, że rozpoznanie boreliozy jest takie trudne? Dlaczego testy nie wykrywają tej bakterii?
Borelioza to choroba, która budzi ogromne emocje. Nie zawsze daje charakterystyczne objawy, dlatego, w świadomości wielu osób, można z nią połączyć dowolną dolegliwość. Czy faktycznie borelioza to choroba, którą aż tak trudno jest zdiagnozować? Czy komercjalizacja testów w kierunku boreliozy to dobry pomysł? Pytamy o to prof. Joannę Zajkowską, internistkę, specjalistkę chorób zakaźnych z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji UMB w Białystoku.
Naukowcy wykazali, że telefon komórkowy przyciąga zainfekowane niebezpiecznymi patogenami kleszcze. Warto to brać pod uwagę, gdy wybieramy się w plener. Tym bardziej, że jak ostrzega Stowarzyszenie Chorych na Boreliozę, przez brak zimy możemy mieć do czynienia z inwazją kleszczy.