W opinii specjalistów zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 może być bardzo niebezpieczne dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Ogromna część pacjentów z tej grupy ma nie tylko obniżoną odporność, ale jest w podeszłym wieku i zmaga się z innymi schorzeniami, jak nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca. Szacuje się, że problem ten dotyczy ponad 185 tys. osób ze schorzeniami nerek niedializowanych oraz 29 tys. pacjentów będących w trakcie leczenia nerkozastępczego.

Dlatego tak ważne jest, aby chorzy stosowali się nie tylko do podstawowych zasad higieny, ale także w ogóle nie wychodzili z domu.

Zobacz także: Raport specjalny o koronawirusie

Dializa w czasie pandemii

Największym wyzwaniem w obecnej sytuacji stanowi wykonywanie dializ, zabiegu, bez którego wielu chorych nie może normalnie funkcjonować. Dlatego zdaniem lekarzy najlepszym rozwiązaniem dla tej grupy pacjentów będzie tzw. dializa otrzewnowa. Na czym ona polega?

Dializa otrzewnowa to zabieg, który polega na regularnym wprowadzaniu do jamy otrzewnej osoby chorej specjalnego płynu dializacyjnego. Jego skład pozwala na wyrównanie bilansu wodnego i elektrolitowego. Wychwytuje także z naczyń jamy brzusznej szkodliwe produkty przemiany materii. Największą zaletą tego rozwiązania jest to, że chory – po odpowiednim przeszkoleniu - może ją wykonać sam w domu.

Zobacz także: Dializa otrzewnowa – wskazania, przebieg i powikłania

W opinii prof. dr hab. med. Ryszard Gellert, konsultanta krajowego w dziedzinie nefrologii, dializa otrzewnowa – w obecnej sytuacji może być – alternatywą dla klasycznej dializy.

Dializa nerek w czasie pandemii. Zalecenia dla pacjentów

W związku z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 prof. dr hab. med. Ryszard Gellert wydał specjalne zalecenie dla pacjentów, którzy chorują na nerki. Specjalista zaleca, aby:

• wizyty w ośrodkach czy szpitalach, które wykonują dializy miały miejsce tylko w przypadkach pilnych, np. gdy istnieje podejrzenie zapalenia otrzewnej lub ciężkie zapalenie ujścia cewnika;

• chorzy oraz ich rodziny kontaktowały się z ośrodkami, które przeprowadzają dializy przede wszystkim drogą telefoniczną;

• pacjenci byli w stałym kontakcie z personelem placówki, co pozwoli szybko rozwiązać ewentualne problemy lub wprowadzić odpowiednie postępowanie, ten kontakt jest szczególnie istotny w przypadku pacjentów dializowanych otrzewnowo.

Mimo że dializa otrzewnowa to najlepsze rozwiązanie w czasie pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, to niestety nie u każdego chorego można ją wykonać. Takiej dializy nie można zastosować u osób, które mają pierwotne choroby jamy brzusznej, mają zrosty czy rozległe blizny, przetoki lub przepuklinę. Z myślą o tych pacjentach, którzy będą musieli pojawić się w placówce, jej kierownictwo powinno zadbać o „szybki jednokierunkowy przepływ osób i procedur w czasie wizyty w ośrodku, włącznie z wypełnieniem kwestionariuszy klinicznych, zbadaniem ujścia zewnętrznego cewnika, konsultacją lekarską i dostosowaniem zaleceń dotyczących dalszego leczenia wraz z przepisaniem / wydaniem leków” – czytamy w zaleceniach przygotowanych przez krajowego konsultanta.

Zobacz film i dowiedz się na czym polega dializa nerek:

Zobacz także: Ból nerek - podstawowy symptom kamicy nerkowej, zapalenia nerek, wodonercza, torbieli nerek i guzów nerek 

Choroby nerek a zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2

Osoby, które chorują na nerki i zauważą u siebie niepokojące objawy takie, jak wysoka gorączka powinny skontaktować się telefonicznie z lekarzem prowadzącym lub szpitalem. Mimo że podwyższona temperatura nie musi mieć związku z zakażeniem, to chorzy nie mogą ignorować takich objawów i konsultacja z lekarzem jest konieczna.

Pacjenci dializowani w pierwszej kolejności powinni zadzwonić do stacji dializ i poinformować lekarza o tym, że mają gorączkę. Jeśli po 4 godzinach wysoka temperatura dalej będzie się utrzymywała, konieczna jest ponowna konsultacja z lekarzem.

Każdy pacjent dializowany, który poza gorączką obserwuje u siebie kaszel, duszności – po rozmowie ze stacją dializ – powinien bezzwłocznie skontaktować się ze szpitalem zakaźnym lub najbliższą stacją sanepidu.

Dializy u pacjentów zakażonych koronawirusem

Setki kilometrów przejechanych w karetce między szpitalami, długie godziny nerwów i niepewności o własne zdrowie i życie. To spotkało 75-letnią, zarażoną koronawirusem panią Danutę, która w związku z chorobą nerek musi być regularnie dializowana.  Reportaże dziś w programie UWAGA! TVN o g. 19:50. 

Zobacz także: Oczyszczanie nerek z toksyn i kamieni, zioła na oczyszczanie nerek