Telemedycyna, czyli konsultacje na odległość
Powszechnie stosowany termin telemedycyna wiąże się ze świadczeniem usług i przekazywaniem informacji związanych ze zdrowiem pacjenta za pomocą internetu i innych środków łączności. Możliwe są nawet operacje telechirurgiczne, podczas których chirurg operuje zdalnie, wykorzystując do pomocy robota chirurgicznego, sam zaś przebywa w swoim macierzystym ośrodku.
Telemedycyna ma coraz szersze zastosowanie zarówno w praktyce klinicznej, jak i w życiu codziennym. Ta metoda komunikacji nabiera szczególnego znaczenia zwłaszcza w obecnej sytuacji, gdy cały świat walczy z COVID-19 i częste wizyty w przychodniach czy szpitalach są wręcz niezalecane. Lekarzom pozwala na monitorowanie postępów leczenia i w razie konieczności na zmianę zaleceń czy dawkowania leków. Pacjentom umożliwia kontakt z osobą prowadzącą kurację bez wychodzenia z domu, co jest niezwykle ważne zwłaszcza w przypadku wystąpienia niepokojących objawów. Dodać do tego należy jeszcze obieg dokumentów, takich jak e-recepta, e-skierowanie, zaświadczenie o niezdolności do pracy eZUS-ZLA.
Pacjenci dializowani otrzewnowo a telemedycyna
Dializa otrzewnowa jest jedną z metod leczenia nerkozastępczego. Pacjenci, którzy po konsultacji z lekarzem zdecydują się na to rozwiązanie, mogą normalnie funkcjonować w ciągu dnia. Wystarczy, że przed snem podłączą się na 8–10 godzin do cyklera.
Cały proces przebiega automatycznie i z reguły bez komplikacji. Czasami jednak na urządzeniu, z którego korzysta pacjent, rano pojawia się informacja o błędzie, który wystąpił podczas dializy. Wymaga to jak najszybszej konsultacji z lekarzem prowadzącym, a ta była możliwa dotychczas głównie w stacji dializ, do której trzeba było jeszcze dotrzeć. Problemy były więc wykrywane z pewnym opóźnieniem.
Sposobem na pozbycie się stresu związanego z dializą otrzewnową może być automatyczny cykler do dializ z funkcją telemonitoringu, który jest połączony w zaszyfrowany sposób z „chmurą”. Jest rozwiązaniem stosunkowo nowe, ale cieszy się coraz większą popularnością wśród pacjentów. Dlaczego?
Gdy podczas dializy otrzewnowej odnotowywany jest jakikolwiek problem, system zdalnie powiadamia o tym ośrodek dializ. Lekarz od razu po zakończeniu zabiegu może wszystko sprawdzić i odpowiednio zareagować. Za pomocą telemonitoringu personel medyczny może też na bieżąco monitorować przebieg dializy, a w razie konieczności zmieniać proces jej prowadzenia przez cykler. A wszystko to z poziomu komputera w klinice lub ośrodku dializ. Pacjent może w tym czasie spokojnie spać.
Najważniejsze atuty telemedycyny
Niewątpliwym plusem telemedycyny jest mniejsza częstotliwość wizyt kontrolnych i zastąpienie ich zdalną komunikacją z lekarzem, o ile to oczywiście możliwe. Dla pacjentów dializowanych otrzewnowo, mieszkających daleko od ośrodka, w stabilnym stanie, zdalne monitorowanie może być bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem zwłaszcza obecnie. Rzadsze wizyty w stacji dializ – to mniejsze ryzyko zarażenia się koronawirusem.
Konsultacja zdalna nie zastąpi oczywiście bezpośredniego kontaktu z lekarzem prowadzącym. W wielu przypadkach może być jednak jedynym rozwiązaniem zwiększającym poczucie bezpieczeństwa pacjenta, szybko rozwiewającym jego obawy i dającym odpowiedzi na nurtujące go pytania. Co więcej, rozwiązanie to pozwala na przekazywanie zespołowi leczącemu zdjęć czy filmów pokazujących m.in. ujście cewnika i worka dializacyjnego, co może być przydatne zwłaszcza przy wczesnym rozpoznawaniu infekcji czy innych powikłań.
Kolejną zaletą telemedycyny jest możliwość edukacji pacjentów i ich rodzin, przy czym chodzi tu nie tylko o zagadnienia teoretyczne, ale również o czynności praktyczne. Tak np. wideokonferencja pozwala lekarzom i pielęgniarkom monitorować poprawność wykonywania procedur dializacyjnych. W razie pojawienia się jakichkolwiek błędów łatwo można je też skorygować.
Zapytaj lekarza prowadzącego o zdalne monitorowanie automatycznej dializy otrzewnowej. Porozmawiaj o tym, czy w Twoim przypadku jest możliwe i wskazane jej wprowadzenie.
Kiedy i jak telemedycyna może wspierać lekarzy?
Jak już wspomniano wcześniej, automatyczne cyklery pracujące w systemie zdalnego monitorowania pacjenta wszystkie zgromadzone informacje wysyłają w zaszyfrowany sposób do platformy chmurowej. Lekarz w dowolnym momencie może sprawdzić przebieg każdej dializy, zarówno tej bieżącej, jak i sprzed kilku dni. Zespół leczący może też monitorować m.in. objętość użytego płynu dializacyjnego, ultrafiltrację, alarmy dotyczące drenażu i w razie konieczności – szybko reagować. To z kolei znacznie poprawia jakość leczenia.
Telemedycyna usprawnia też współpracę lekarza z pacjentem i wymusza na tym ostatnim stosowanie się do wszystkich zaleceń. Zdalne monitorowania pozwala m.in. zweryfikować, czy dializy odbywają się codziennie i czy nie są skracane. To z kolei przekłada się na mniejszą liczbę powikłań.
Podsumowanie
Podsumowując niniejszy artykuł, należy podkreślić, że telemedycyna jest wyzwaniem zarówno dla pracowników służby zdrowia, jak i pacjentów. Tak jak w przypadku każdej nowej technologii – trzeba się z nią najpierw zapoznać i oswoić, a następnie nauczyć z niej korzystać. Gdy już na stałe wejdzie w życie, pacjenci dializowani otrzewnowo rzadziej będą musieli korzystać z hospitalizacji i nieplanowych wizyt w szpitalu z powodu powikłań. Z kolei lekarze i pielęgniarki będą mogli lepiej zaplanować swoją pracę.
Artykuł powstał przy współpracy z www.zyciezdializa.pl
Numer materiału: PLMP/MG2/20-0039 | Data zatwierdzenia: Maj 2020