Krew pępowinowa uważana jest za remedium na wiele chorób. Przyjmuje się, że przechowywana po urodzeniu dziecka może w przyszłości wspomóc leczenie dziecka lub jego rodzeństwa. Obecnie zawarte w niej komórki macierzyste wykorzystuje się do leczenia kilkudziesięciu chorób, głównie nowotworów.
Krew pępowinowa – dlaczego jest tak cenna?
Komórki macierzyste z krwi pępowinowej są określane jako wielopotencjalne, ponieważ mają w zasadzie nieskończone możliwości do samoodnowy i różnicowania – zanim dziecko się narodzi, dają początek wszystkim tkankom tworzącego się w łonie kobiety organizmu. Kiedy płód rośnie, zaczynają się dzielić. Powstaje jedna komórka właściwa (niezbędna do tworzenia danego narządu) i jedna macierzysta, która trafia do tzw. zapasów organizmu, który będzie z nich korzystał w przypadku konieczności odnowienia danej tkanki. Komórki mają zdolność rozpoznawania środowiska, w którym się znajdują i przekształcania się w dowolną komórkę właściwą, co nazywane jest tropizmem.
Zobacz nasz film i poznaj historię chłopca, któremu komórki macierzyste uratowały życie
Po wprowadzeniu ich do ciała leczonej osoby zaczynają się namnażać, ale nigdy nie atakują komórek własnych organizmu. Nie są też nośnikami chorób nowotworowych, co czyni terapię bardzo bezpieczną. Są szczególnie cenione w leczeniu białaczki, ponieważ nie powodują efektu odrzucenia przeszczepu. Obecnie wykorzystywane są w medycynie leczniczej, regeneracyjnej oraz kosmetologii.
U człowieka komórki macierzyste można wyodrębnić ze szpiku czy krwi obwodowej, chociaż nie mają one już aż tak rozwiniętych zdolności do regeneracji. Te o największym potencjale znajdują się w embrionach, ale pozyskiwanie ich z tego źródła budzi w środowisku medycznym (i nie tylko) wiele kontrowersji. Drugim ich źródłem jest krew pępowinowa.
Krew pępowinowa – czy warto ją przechowywać?
Komórki macierzyste wyodrębnione z krwi pępowinowej od samego początku stosowano do leczenia chorób tkanki krwiotwórczej i układu odpornościowego u dzieci. Obecnie liczba schorzeń, w których terapii wykazują skuteczność, jest znacznie dłuższa. Przede wszystkim nieocenione są w leczeniu nowotworów złośliwych, ciężkich i złożonych niedoborów odporności, osteoporozy, niektórych postaci udarów mózgu, wad serca i anemii.
Być może w przyszłości rozwój medycyny pozwoli na wypełnianie nimi ubytków w narządach. Obecnie trwają badania nad ich zastosowaniem w terapii chorób złożonych, takich jak: Alzheimer, choroba Parkinsona czy stwardnienie rozsiane. Już dziś komórki macierzyste wykorzystywane są w leczeniu cukrzycy.
Krew pępowinowa – ile kosztuje i jak wybrać bank?
Chęć pobrania krwi pępowinowej należy zgłosić jeszcze przed porodem. Wcześniej należy wybrać również bank, w którym będzie magazynowana i ustalić koszt jej przechowywania. Może być on różny, w zależności od dostępnych na rynku ofert. Można przyjąć, że pobranie krwi pępowinowej z jej badaniem i odizolowaniem próbek to wydatek rzędu 1500 do 2500 zł. W zależności od oferty kwotę można uiścić jednorazowo lub rozłożyć ją na dwie raty, płacone przed porodem i po nim.
Zabieg pobrania jest bezbolesny, bezpieczny i krótki. Wykonuje go położna lub lekarz zaraz po odcięciu pępowiny. Warunkiem jest, że szpital, lekarz i położna posiadają umowę z bankiem – inaczej pobranie krwi jest niemożliwe.
W laboratorium wyodrębnia się porcje podstawową, którą po wyizolowaniu komórek należy szybko zamrozić. Pozostałe próbki (tzw. pilotażowe) używane są do przeprowadzenia badań i ocenienia jej przydatności dla krewnych dziecka – diagnostyki krwi pępowinowej.
Do czego służą komórki macierzyste? Dowiesz się tego z naszego filmu
Gotowy preparat jest oznaczony numerem identyfikacyjnym zgodnym z numerem pobrania, przez co pomyłka jest niemożliwa. Roczne koszty przechowywania krwi pępowinowej w banku zamykają się w kwocie od 400 do 500 zł, w zależności od wybranej oferty. Obecnie część placówek oferuje bezpłatne pobranie krwi, jej badanie i magazynowanie, jeżeli rodzeństwo dziecka, które jest dawcą, choruje na białaczkę.
Krew pępowinowa – za i przeciw
Komórki macierzyste mają nieocenione zdolności regeneracyjne i jest to niepodważalny fakt.
Pozyskiwanie ich z krwi pępowinowej ma wiele za i przeciw i nadal budzi wiele kontrowersji, które dotyczą przede wszystkim tego, że wymaga pobrania jej bezpośrednio po porodzie i odcięciu pępowiny. Przeciwnicy uważają, że gdyby w niej pozostała dłużej, to wróciłaby do organizmu dziecka. Nie zgadzają się też z teorią szybkiego odpępniania, mimo że wynika ona z zaleceń WHO (ang. World Health Organization – Światowa Organizacja Zdrowia). Ponadto są zdania, że preparaty przechowywane w banku nie powinny być używane w leczeniu dawcy, u którego wykryto białaczkę, ponieważ nie ma pewności, czy komórki nie będą w stanie inicjować nowotworów.
Zarówno decyzję o pobraniu krwi pępowinowej, jak i o jej wykorzystaniu w leczeniu dawcy i jego najbliższych, należy podjąć po zapoznaniu się ze wszystkimi dostępnymi faktami i wskazaniami medycznymi.
ZADANIE DLA MINISTERSTWA ZDROWIA!!! 20.03.2018r.
TAKIE RZECZY POWINNY BYĆ ZA DARMO!!!PRZECIEŻ JEŻELI TAKA KREW MOŻE RATOWAĆ ŻYCIE WIELU OSOBOM TO PO CO PŁACIĆ NA DROGIE LEKI DLA PAZERNYCH FIRM FARMACEUTYCZNYCH. POWINNY BYĆ PRZEZ PAŃSTWO POLSKIE ZAKŁADANE/BUDOWANE SPECJALNE BANKI KRWI PĘPOWINOWEJ ZA DARMO!!!DLA NFZ TEŻ TO BĘDZIE SIĘ OPŁACAĆ!!!!